reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko dla mamusiek ;) czyli co warto zrobić lub kupić by ciąża była przyjemnością

Anja to ci zazdroszczę szpitala u nas wszystko trzeba mieć swoje od papieru toaletowego zaczynając, tylko rożek dla dzidziusia i ubranka na zmiane na czas pobytu w szpitalu zapewniają, nawet wkładów poporodowych nie dawali tylko ligninę jak rodziłam trzy lata temu.
 
reklama
Anja w każdym szpitalu jest inaczej. Zawsze sie trzeba upewnić, co zapewnia szpital a co mama musi przynieść sobie sama. U mnie wygląda to tak: że przynoszę do szpitala kosmetyki których używam, majtki jednorazowe, wkłady, pamperki dla maluszka i mokre chusteczki-to wszystko

z tym ze my z Crazy Mama rodzimy w US a tu to ogolnie standard ze szpital jak hotel, oprucz paru panstwowych gdzie jest gorszy standard ale i tak w wiekszosci wszystko dsotajesz

Anja to ci zazdroszczę szpitala u nas wszystko trzeba mieć swoje od papieru toaletowego zaczynając, tylko rożek dla dzidziusia i ubranka na zmiane na czas pobytu w szpitalu zapewniają, nawet wkładów poporodowych nie dawali tylko ligninę jak rodziłam trzy lata temu.

jak juz pisalam tutaj szpitale jak hotele, ale np doba w tym moim hotelu kosztuje $1500 i to tylko pokoj i jedzenie, zadnych badan
 
Ja dostalam takie majtki jednorazowe w szpitalu. Takze teraz tez mozesz miec.
Moze porozmawiaj z lekarzem, lub pielegniarka to ci powie dokaldnie jak wszystko w twoim szpitalu bedzie wygladac. Lub mozesz sie wybrac zobaczyc szpital, porodowke i tam porozmawiac z pielegniarkami. Nie spotkalam sie jeszcze z przypadkiem zeby nie dawali wszystkeigo w szpitalu. Majtki podpaski reczniki itp wszystko dostaniesz, pieluchy, chusteczki kremy itd Jedyne co potrzebujesz to ciuchy na wyjscie dls siebie i dla dziecka. U mnie nawet sa pasty, szampon mydla itp

U mnie dawali tez pizamy,mydlo,paste ale o majtkach nie bylo mowy.Ja zakladalam swoje takie normalne i do tego duze wklady takie jak dla osob ktore nie trzymaja moczu.Nigdy nie spotkalam sie z majtkami jednorazowymi.Odnosnie zaopatrzenia ja tam wole swoja pizamke i szlafroczek oraz ksmetyki niz te szpitalne wiec na porodowke z walizka
 
Ps.zgadza sie ze tutaj szpital prawie jak hotel.Zdarzaja sie 5* lub 3* ale mozna spokojnie isc na porodowke bez niczego to jest w 100% prawda.Ja tam i tak wole swoje juz chyba taka jestem ze lubie jak moj recznik pachnie plynem do plukania ;)
 
a ja ostatnio sobie dogadzam...

zaczęłam tradycyjnie od nowego ciuszka - fotkę sobie wrzuce na poprawę nastroju w odpowednim wątku;-)

i dokonałam zakupu zapachów - pisałam, że doczytałam gdzieś , że warto na naszym etapie stosować olejki migdałowy i z kiełków pszenicy - znalazłam sklepik na allegro- mam nadzieję ,że jutro będę miała paczuszkę - dodatkowo kupiłam też zapachowe mydełka:) - gdzies też pisało, że olejki te są dobre na rozstępy....


dodatkowo już w Naturze kupiłam żel do kąpieli o zapachu róży - podobno róża bardzo dobrze wpływa na odprężnie już podczas porodu, tak więc butla z żelem będzie miała zapewnione miejsce w porodowej torbie :-)

dodam jeszcze , że ja ostatnio na poprawę nastroju stosuję prysznicową aromaterapię połączona z pielęgnacją - od jakiegos czasu stosuję peelingi z Perfecty- na wiadome części antycelulit o cudownym zapachu pomarańczy, a na cycki i brzusio - kakaowo-kawowy o właściwościach ujędrniających - zapachy są boskie i mąż się śmieje, że jak się kąpię to wydaję takie odgłosy jak babeczka z dawno nie puszczanej reklamy szamponu Herbal Essences :-D

a jaką skórę mam gładką - zwłaszcza na pupie:wink:

a po kąpieli męża zatrudniam do masażu - masłami o tych samych nutach zapachowych - ot taki domowy luxus :-)
 
viikiigus zabrzmialo tak cudownie, ze mam ochote leciec po olejki :D mnie chyba tego brakuje, bo wczoraj jakos wieczorem krzatalam sie nie wiadomo czy to spac mi sie chcialo czy co, a taka aromatyczna kapiel plus masaz na pewno by mnie zrelaksowal :D
 
jakby co (by sie nie musiec z domku ruszać ;) - wrzucam linka do tego sklepu z allegro- dodam, że jest to sklep zielarski , którego najpierw wyszukałam na jakims forum jako polecny, a potem dojrzałam, że są tez na allegro i chyba nawet taniej ....

Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

w sumie wczoraj kupiłam- a dziś dostałam mejla, że towar wysłany- mam nadzieję , że tak jest :)
 
Vikigius to masz fajnie z tymi masażami, mój mąż to żeby mi zrobił masaż to po prostu marzenie szczególnie w tygodniu, przychodzi z pracy wieczorem i pada po jedzeniu. Się śmieję, ze w tygodniu nie mam z niego pożytku. A w weekendy pomaga mi przy sprzątaniu lub coś robi w mieszkaniu, bo u nas ciągle jest coś do zrobienia i tak mogę sobie o masażu pomarzyć, a butla z olejkiem to masażu stoi i się kurzy, bo jeszcze niedawno to prawie rytuał był u nas.

A do szpitala żeby nie dźwigać tego wszystkiego kupię sobie mini produkty z białego jelenia (żel, płyn do higieny, szampon), wszyscy polecają po porodzie a to mini wiec nie zajmie dużo miejsca.

No a tak w sumie to nie pomyślałam, żeby używać peelingów z Perfekty, z tym, ze ja to za bardzo nie lubię się peelingować, ale po porodzie to trzeba będzie.
Już mam w planach intensywne treningi na stepperze jak dojdę do siebie, bo moja pupa jest straszna.
 
powiedzcie mi jakie będziecie mieć koszule do porodu?
bo kupiłam dzisiaj sobie taka tanią w markecie ale teraz się skapowałam że nie jest rozpinana na piersiach :wściekła/y:
ale tak sobie myślę że przecież w czasie porodu będzie podniesiona a potem się przebiorę w rozpinaną
martwi mnie jednak tzw czas "skóra do skóry" u nas na porodówce po badaniu dzidziusia kładą go na 2 godziny na piersi i nie wiem czy mój ubiór się sprawdzi :sorry2:

ale mam głupi problem :-D
 
reklama
powiedzcie mi jakie będziecie mieć koszule do porodu?
bo kupiłam dzisiaj sobie taka tanią w markecie ale teraz się skapowałam że nie jest rozpinana na piersiach :wściekła/y:
ale tak sobie myślę że przecież w czasie porodu będzie podniesiona a potem się przebiorę w rozpinaną
a do porodu nie dają koszuli szpitalnej? bo ja w zasadzie kupiłam sobie rozpinaną z przodu ale na razie tylko jedną tylko żeby mieć w czym leżeć w szpitalu już po porodzie, bo na poród szpital chyba daje swoją, jeśli tak to nie ma sensu kupować nowej bo po porodzie i tak pewnie będzie do wyrzucenia, bo będzie w wodach płodowych, jakiejś mazi i we krwi, więc szkoda kasy
 
Do góry