My się dopiero zastanawiamy nad wózkiem, póki co zamówiliśmy łóżeczko i kupiliśmy cały sprzęt pościelowo-przewijakowy do niego.
Nie chciałabym na wózek wydawać za wiele, ale że planujemy dalsze dzieci (zobaczymy, co będę mówić po porodzie
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
), to przydałoby się, żeby ten pierwszy był porządny i posłużył długo. Podobają mi się zgrabne, zwrotne wózki. Ale Mąż mój (niestety
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
) to straszny gadżeciarz i zachwyca się wózkami na trzech kółkach. Znaleźliśmy jeden, który ma do tego amortyzatory, hamulec ręczny (
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
), no i oczywiście gondolę + spacerówkę + fotelik do auta (ten akurat mi się podoba, bo miał robione testy zderzeniowe i jest rzeczywiście porządny), ale całość kosztuje na promocji nawet 2700 zł... A to nie jest mało...
Co myślicie o wózkach na trzech kółkach?