Wszystko dla maleństwa

[olcia100]

a my mamy małą, pulchatą owieczkę na biegunach i Oli ją uwielbia
jak jest zmęczona to dosiada owcy i kładzie główkę na jej głowie i taka przytulona sobie siedzi

 

[ewa86]

O, jak byłam mała to miałam konika na biegunach Uwielbiałam go Frulik też w odpowiednim czasie swojego pewnie dostanie. Póki co pewnie albo by konika zdemolował, albo wybił sobie wszystkie zęby, próbując na niego wsiadać...:/

Mówiłam Wam o skrzyni, którą malowaliśmy Frankowi? Zrobiłam porządek w jego pokoju i zrobił się wreszcie ładny i schludny kącik z zabawkami Na skrzyni co prawda zostały czarne symbole "pocztowe", bo Mąż kupił bejcę, a nie farbę, która by to pokryła, ale i tak jest ok. Kiedyś się może coś na to naklei

A wygląda to teraz tak:
(po prawej moje biurko, po lewej kącik Frula)

 

[wrublik7]

Ewa fajny ten kącik malucha, a ta piłka przy biurku - ty na niej siedzisz pracując? polecasz to? bo nam się krzesełko przy biurku się rozwaliło i pomyśliwałam o podobnej piłce

 

[mamolka]

wrubik ale tobie taka chyba piłka nie jest polecana, przy porodach skaczą na piłce...tak mi się przynajmniej wydaje

 

[wrublik7]

wrubik ale tobie taka chyba piłka nie jest polecana, przy porodach skaczą na piłce...tak mi się przynajmniej wydaje

mamolka ja bym teraz jeszcze nie ćwiczyła, na po porodzie tak mi się wydaje do ćwiczeń byłaby niezła, ja to wczoraj w fotelu posiedziałam godzinkę i byłam zmęczona, więc staram się leżeć, ale dzieciaki by się też mi bawiły

 

[cwietka]

Ewa - jakiś niesamowity porządek w tym kąciku Franka. Aż trudno uwierzyć, że masz w domu jakiegoś Demolkę ;-)

Wrublik, a może fotele w stylu worek sako? Wygodnie się siedzi, bo się do ciała dopasowuje. I dzieciaki uwielbiają się czymś takim bawić. Jedyny minus - od razu człowiek się w czymś takim robi senny :-)

 

[wrublik7]

cwietka no właśnie ten minus jest o tyle duży że nie bardzo nam taki fotel pasowałby, raz że mamy trochę mało miejsca przy biurku, a dwa powinien być bardziej mobilny niż taki fotel sako

 

[ewa86]

Ten porządek jest rano i wieczorem Wkleję Wam kiedyś zdjęcie, jak to w ciągu dnia wygląda

A piłkę bardzo polecam. Super sprawa. Obok biurka jest też Frankowe łóżeczko i na piłce siedzę, jak go usypiam, jak czasem ma problem z zaśnięciem - automatycznie się kołyszę
Ale w ciąży piłka jest zdaje się zakazana od jakiegoś momentu, chociaż wiem, że można ją wykorzystywać do ćwiczeń, niekoniecznie na niej siedząc.

My kupiliśmy nasze piłki na All. chyba za 15 zł

 

[sarka]

Tez taką miałam ale coś powietrze z niej uchodziło i wywaliliśmy
Fajna ta kostka - pchacz podoba się Frankowi?

 

[*Yvona*]

sun moze ktoś chciał dobrze.... tylko wielkości mieszkania nie wziął pod uwagę....
ewa naprawde za czysto jest u Ciebie.... wklej jak masz bałagan albo nie waż sie Frania nazwac więcej Demolkiem