Wszystko dla maleństwa

[ewwe]

Chrzciny załatwione!
Imprezka będzie 13 lutego w naszym kościele, a obiad i słodki poczęstunek (i pewnie też kolacja) u moich rodziców bo oni mają 100 m, a my 35:/ będzie 19 osób, więc u nas to raczej na stojąco musiałoby być hehe

kupiłam taki komplecik:
Ubranka do chrztu Abrakadabra lniane ubranka do chrztu bawełniane ubranka do chrztu Wyjątkowe ubranka do chrztu

Olcia wszystko ślicznie

A jako ciekawostkę napiszę Ci że dla abrakadabra te ubranka do chrztu własnoręcznie dzierga między innymi moja mama szkoda że nie zgadałyśmy się wcześniej może znalazła by czas żeby wydziergać Ci w o wiele bardziej atrakyjnej cenie choć ta z all też jest ok porównując do nówek

 

[olcia100]

ewwe ooooo to faktycznie szkoda... powiem Tobie, że nówki po cenie sklepowej to bym nie kupiła. Kwota by mnie zabiła hehe

 

[hejcz]

Chicco krzesełko Polly Magic 2010 - WHALE cena 479.97 PLN
Dziewczyny, czy któraś z Was ma coś takiego i używa dla Malucha? Jeszacze nie mam leżaczka i zastanawiam się nad tym krzesełkiem zamiast niego, ale cena mnie trochę powstrzymuje od zakupu bez zasięgnięcia opinii

 

[ewwe]

powiem ci ze fajne no ale drogie... przydało by mi się jak do kuchni wychodze gotować, Bo jak ide do kochni z moim niziutkim bujaczkiem i stawiam go na podłodze to jakoś mi to nie pasuje.dziecko jest ewidentnie za nisko - chyba z tego względu ze w kuchni na podłogę strasznie dużo rzeczy spada - począwszy od jedzenia - na garnkach skonczywszy W pokoju nie ma problemu, ale do kuchni na pewnoo by mi się przydało.ale przetrwam jeszcze tym bardziej ze za miesiac wyprowadzka a tam kuchnia z salonem łączona za kilka miesiecy wsadze go w krzesełko

 

[ewa86]

powiem ci ze fajne no ale drogie... przydało by mi się jak do kuchni wychodze gotować, Bo jak ide do kochni z moim niziutkim bujaczkiem i stawiam go na podłodze to jakoś mi to nie pasuje.

Ja biorę wózek do kuchni, a w wózku Franol

 

[myangel]

powiem ci ze fajne no ale drogie... przydało by mi się jak do kuchni wychodze gotować, Bo jak ide do kochni z moim niziutkim bujaczkiem i stawiam go na podłodze to jakoś mi to nie pasuje.dziecko jest ewidentnie za nisko - chyba z tego względu ze w kuchni na podłogę strasznie dużo rzeczy spada - począwszy od jedzenia - na garnkach skonczywszy W pokoju nie ma problemu, ale do kuchni na pewnoo by mi się przydało.ale przetrwam jeszcze tym bardziej ze za miesiac wyprowadzka a tam kuchnia z salonem łączona za kilka miesiecy wsadze go w krzesełko

ja w kuchni uzywam fotelika na stelazu od wozka albo stawiam fotelik na stole, ale w ogole najczesciej to ja gotuje w nocy, jak mlody spi ;p

 

[ewwe]

heh dobrze wam u mnie kuchnia jest szeroka na pół kroku może by i wszedł tam wózek, ale uprzednio musiałabym chyba zdjąć koła albo stół wynieść

 

[cwietka]

U mnie wózek się mieści, chociaż kuchnia niewielka, ale:
1. przeszkadza mi, kiedy muszę po coś sięgnąć
2. stelaż ma zapiaszczone kółka, więc trzymam go w wózkowni
Gotuję, jak Ida śpi lub jest w miarę spokojna. Dziecina leży w pokoju, a ja tylko do niej zaglądam.

Hejcz - a krzesełko fajne, ale cena rzeczywiście wysoka. Ale może jest coś podobnego niefirmowego?

 

[kasiarem1]

dzis za rota i 5w1 zapłaciłam 416zł za 6tygodni powtórka szok becikowe poszło w cholere ale jak sie kiedys mala zapta co zrobilismy z ta kasa to powiem ze zainwestowałam

 

[gufi]

ja gotuje glownie wieczorami. wtedy albo mala spi albo maz moze sie nia zajac. staram sie ugotowac od razu na 2-3 dni.