reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko dla maleństwa

reklama
Ja czekam tylko na wyciągnięcie łóżeczka i wanienki..I na tetrówki od chrzestnej...Wsio będzie ok. 10 listopada wiec musze się trzymać.
 
Rozłożyliśmy wczoraj łóżeczko :) Ale cudo :) Tylko Mąż mi zabronić wstawiać je do dużego pokoju (gdzie będzie docelowo), żeby go na razie nie zagracać. No i stoi sobie biedne samiutkie w małym pokoju, obok fotelika, wózka i dwóch pudeł z drobiazgami...:(

Z tego wszystkiego śniło mi się dziś, że zmieniałam młodemu pieluchę. Ale już był dość duży - z 1,5 roku miał. Jak go tylko na ziemię spuściłam na chwilę, to mi momentalnie na korytarz uciekł ;) A przebierałam go na łóżku, bo w łóżeczku obok leżała jego... siostrzyczka :) Kurcze, jeszcze jedno mi się nie urodziło, a drugie się już śni ;)
 
a ja mam pytanie co do karuzeli: jakie kupowałyście?
mnie się kaczuszki z canpol babies podobają,
i już chcialabym kupić to mąż mówi, że ona i tak w 1 m-cu życia nie będzie na nią zwracać uwagi, zresztą poczytałam sobie takie coś: Raz burza, raz słoneczko – skoki rozwojowe w pierwszym roku życia dziecka - BabyBoom
i rzeczywiście jest tak, że ten pierwszy miesiąc to spanie, jedzenie, płakanie i kupki, ale ja bym chciała stymulować rozwój córci od samego początku, bo mata edukacyjna to pewnie dopiero 2,3 m-c?
 
Mam ten sam zestaw - z wyjątkiem kremu nawilżającego. Za to mam też oliwkę z Nivei. I do oczu sól fizjologiczną. Zastanawiam się jeszcze nad pudrem, bo nie chcę sudokremu za każdą zmianą pieluszki używać.
dziewczyny nie znam nivei ale też się nad nią wcześniej zastanawiałam tylko nie spojrzałam czy ma zapis, że można stosować od 1 dnia życia dziecka?
co do sudocremu po każdej pieluszce to powiem że kiedyś był bum na ten sudocrem a teraz raczej położne mówią że lepiej linomag, bo nie wysusza tak skórkę pupci, a sudocrem wtedy kiedy coś się zaczyna dziać na skórze, nie używa się oliwki do pupy na której są krostki, bo zrobi jeszcze gorzej, a puder... szkoda gadać zbija się w grudki trudny do usunięcia z fałdek nie polecam jak najbardziej.

co do pieluch też do szpitala kupiłam 1 pampersów, ale w domku szykuję się na dadę - dwa razy taniej i sprawdzona na Anulki pupince :tak:

karuzelkę mam z Fischer price taką z lusterkiem i pluszowymi zabawkami ale bardziej mi chodziło o spokojne melodie, bo przy pierwszym dziecku na dzieliśmy się na jakąś "chińszczyznę" co to dziecko nie usypiało a martwego by na nogi postawiło...
mata edukacyjna jest fajna od czasu jak dziecko zaczyna unosić główkę leżąc na brzuszku tyle że moja starsza nie cierpiała maty i darła się wniebogłosy na macie, więc teraz też nie kupujemy :)
 
Ostatnia edycja:
ja juz tez sie pochwale ze mam wszystko :) no procz laktatora ale postanpwilam ze go kupie jak bedzie potrzebny i juz :) ahhh juz tak bliziutko :D

:) ja też już gotowa w sumie:) laktator też kupię jak okaże się niezbędny, a w sobotę robimy z mężem porządki i skręcamy łóżeczko:) nawet torbę wczoraj spakowałam w końcu - tylko nie mam jej gdzie schować:/
 
a ja mam pytanie co do karuzeli: jakie kupowałyście?
mnie się kaczuszki z canpol babies podobają,
i już chcialabym kupić to mąż mówi, że ona i tak w 1 m-cu życia nie będzie na nią zwracać uwagi, zresztą poczytałam sobie takie coś: Raz burza, raz słoneczko – skoki rozwojowe w pierwszym roku życia dziecka - BabyBoom
i rzeczywiście jest tak, że ten pierwszy miesiąc to spanie, jedzenie, płakanie i kupki, ale ja bym chciała stymulować rozwój córci od samego początku, bo mata edukacyjna to pewnie dopiero 2,3 m-c?

Ja karuzeli nie kupuję. Łóżeczko i tak trochę miejsca nam w pokoju dziennym zajmie, karuzela jeszcze to wszystko by trochę "przygraciła". Poza tym mam przewijak nakładany na łóżeczko i na niego też potrzebuję miejsce. No i karuzela to taka rzecz, którą się często w prezencie dostaje.
Za to kupiliśmy już matę i mam zamiar od początku małego na niej kłaść - w końcu i tak w łóżeczku nie będzie non stop leżał, a na takiej macie lepiej niż na dywanie (lepiej lizać matę niż dywan ;)). Znalazłam taką za 70 zł z funkcją podnoszonych boków - robi się z niej taki mini-kojec.

***
Co do kosmetyków to ja już zostaję przy Nivei. Jest tego całe mnóstwo, różnią się nieznacznie. Jak się będzie coś działo, to będę zmieniać na bieżąco. A teraz już nie mam siły na łażenie i kompletowanie nowych zestawów...
 
a ja mam pytanie co do karuzeli: jakie kupowałyście?
mnie się kaczuszki z canpol babies podobają,
i już chcialabym kupić to mąż mówi, że ona i tak w 1 m-cu życia nie będzie na nią zwracać uwagi, zresztą poczytałam sobie takie coś: Raz burza, raz słoneczko – skoki rozwojowe w pierwszym roku życia dziecka - BabyBoom
i rzeczywiście jest tak, że ten pierwszy miesiąc to spanie, jedzenie, płakanie i kupki, ale ja bym chciała stymulować rozwój córci od samego początku, bo mata edukacyjna to pewnie dopiero 2,3 m-c?
Ja kupiłam karuzelkę fisher price rainforest Fisher Price Karuzela K3799 - porównanie cen w sklepach internetowych nie wiem czy będe włączała od początkuczy później zobacze jakie będa melodyjki.
 
reklama
:) nawet torbę wczoraj spakowałam w końcu - tylko nie mam jej gdzie schować:/
hehe ja też wczoraj przejrzałąm wszystko przeprałam koszule i szlafroczek no i dziś tylko to wrzucam do torby i jestem gotowa, a torby nie mam zamiaru chować - stoi przy łóżku w sypialni na miejscu łóżeczka, które postanowiliśmy że mąż skręci jak będę już w szpitalu, nie jest nowe więc nie musi wywietrzeć się z farby czy zapachu drewna :)
 
Do góry