reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko dla maleństwa

U nas tak samo - dwa pokoje, kuchnia i mikrołazienka. Dzidzia będzie z nami w sypialni, a potem chyba zrobimy jej kącik w dużym pokoju. Nie ulega wątpliwości, że będzie ciasno, ale co tam...;-)
 
reklama
2 pokoje i sie martwicie? ;P dacie rade dziewczyny, jak by pokoj byl jeden i docelowo na cale zycie taka chatka to wtedy bylby problem :) ja wychowalam sie w kawalerce i wiem ze to jest dla obu stron bardzo uciazliwe ale 2 pokoje to juz wszystko mozna jakos poukladac ;))
 
Wiolcia- jak dla mnie to jest tu kilka niepotrzebnych rzeczy w takim zestawie.
Materacyk jest piankowy-- a wiadomo-pianka się szybko odkształca. Lepszy jest kokos-gryka.
U mnie mały spał pod kołderkę DOPIERO( a może nawet JUŻ) coś ok 7-8 miesiąca. Bo powiedziałam sobie, że dopóki nie umie się sam obrócić to nie dam mu pościeli.
Zresztą ja poprosiłam chrzestnego by nie kupował żadnych ubranek i innych pierdułek tylko właśnie kołderkę+podusię. I mi było to na rękę i jemu bo nie musiał długo myśleć co tu kupić przy pierwszych odwiedzinach.

Jeżeli chodzi o pościel. Potrzebujesz przynajmniej 2 prześcieradeł. Możew kupić 2 komplety trzy częściowe ( poszewka na kołdrę, podusię i ochraniacz). Gdzie głównie chodziłoby mi o ten ochraniacz na szczebelki.

Jak planujesz łóżeczko turystyczne to przydadzą ci się tylko prześcieradła na zmianę.

Kup dobry, gruby kocyk ( głównie na spacery) i drugi cieńszy, np polarowy do drzemek w domu.

Rożki- ja miałam 2- usztywniany i nie. Usztywniany jest super na pierwszych kilka dni i jak przyjdą pierwsi goście a każdy będzie chciał potrzymać. Nie umrzesz ze strachu :p
W zwykłym rożku mój mały spał. Kładłam go na rozłożony rożek, przykrywałam kocykiem polarowym ( lub taką malutką pościelą -troszkę większą jak do wózka ) i zakładałam ramiona rożka by to wszystko ładnie trzymał :)

Co do ubranek to ja polecam od pierwszych dni bodziaki ( kaftaniki się podwijają, a pępuszek i tak odpada do 14 dni po narodzinach, a bodziak i tak go nie uwiera) i tzw pajacyki. Ja miałam śpiochy i strasznie przy nich dużo roboty z tymi zatrzaskami :) Teraz chcę pajacyki :) A w ogóle dla mnie rewelacją były półśpiochy :)


i teraz zgłupiałam- dla mnie pajacyk to takie ubranko bez rączek zapinane na ramionach na 2 zatrzaski, a śpiochy to takie zapinane na całej długości w odwrotną literę Y. Mogę się mylić dlatego zostawiam MOJA legendę ;P
 
Ostatnia edycja:
mamolka a ile sztuk z jakich rozmiarow? bo wlasnie mnie to najbardziej zastanawia, dzieci szybko rosna wiec ile kupic z rozmiaru 56 a ile z wiekszych itd... nie chce przesadzic a juz pare ciuszkow kupilam zeby oczy nacieszyc :-)
 
Oj ciężko powiedzieć. Ja przedstawię swoją wersję- jako mama zimowego dziecka ur.z wagą 3500 i 54cm

Wszystko zależy od maluszka- od tego jak szybko przybiera na wadze i rośnie :/ Synek ma w tej chwili 18 miesięcy i waży 11,3kg i mierzy 85 cm. Znam kobietę, której synek w wieku 5,5 miesięcy ( karmiony piersią) przekroczył 9 kilo- mój ważył wtedy 7200. Na roczek syn ważył 10 kg, a znam mamy których pociechy na 9-10 miesięcy ważyły 12 kg. Różnica znacząca.

Wydaje mi się że na rozmiar 56 trzeba 7 bodziaków kr. rękaw (jak planujesz takie śpiochy jaba16 Pajace śpiochy 0-3 Early Days MIX KOLORÓW (1041135901) - Aukcje internetowe Allegro ( lub długi rękaw jak planujesz kupić takie śpiochy ***EWA*** ___ ŚPIOCHY/śpioszki ____ŁATEK____ 62 (1042713413) - Aukcje internetowe Allegro) oraz ze 2-3 zestawy wyjściowe w rozm. 56 ( np.na wyjście ze szpitala, do lekarza lub w gości),

ze 2 czapeczki cieniutkie

z rozm. 62- małe 68 śpiochy/pajace- 7 sztuk, co by codziennie pralki nie włączać ( na początku dziecko trochę w nich pływa, ale szybciutko nadrobi masą :))
Bodziaki kr. rękaw - najlepiej z tych 0-3 miesiące- 7 sztuk
Bodziaki dł. rękaw- też z 7 sztuk
2 zestawy wyjściowe.

1-2 czapeczki: zakładane głównie po kąpieli.

Do tego jeden gruby koc ( głównie na spacery lub leżakowanie ) i jeden może 2 kocyki polarowe na co dzień do opatulenia lub drzemek.
ja miałam 20 pieluch tetrowych- były mi zawsze potrzebne, a nie musiałam co chwilę włączać pralki oraz 5 pieluch flanelowych- używałam okazjonalnie.

Reszta ciuszków jak kto woli :) i co się komu podoba.
rajstopki, bluzeczki, półśpiochy, sukieneczki, spodenki...

ahaaaa ja jestem/ byłam maniaczką skarpetek... miałam ich pełno :)

Ktoś by się puknął w głowę po co tyle bodziaków w tak małym rozmiarze- hmm.. mój mały srał po każdym karmieniu, na początku zdarzało mi się go przebierać do 4-5 razy dziennie bo poleciało pleckami lub boczkiem i pobrudziło bodziak.

A te plamy się nie spierają- na pewno nie przy praniu ich w jelpie, loveli, dzidziusiu. Pomaga trochę namoczenie od razu w wodzie z mydłem po wcześniejszym jak najdokładniejszym i możliwym spraniu ręcznym. A potem wieczorkiem do pralki.
 
Ostatnia edycja:
mamolka a może wrzuciła byś te cenne wskazówki na wątek ważne?? Wydaje mi się że będzie nam łatwiej odnaleźć później, a naprawdę wydaje mi się to ogromnie istotne co piszesz:) Tym bardziej dla takich dziewczyn jak ja co w życiu styczności z własnymi dzidziusiami nie miały. Taka nasza "ciocia dobra rada" jesteś, oczywiście w najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu.I oczywiście czekam na więcej porad, mnie nawet pytania do głowy nie przychodzą bo nie wiem o co można jeszcze pytać:) Ty jako doświadczona już mamusia na pewno będziesz widziała o czym nam jeszcze napisać - a co nam do głowy nie przychodzi:)
 
Uważam ,że baldachim w łóżeczku jest zbędny. Zresztą o tym też piszą w czasopismach dla mam.
 
reklama
Elena zgadzam się z tobą w stu procentach.. tylko że tak słodko wygląda :) Ja nie miałam. Zastanawiam się tylko czy potem na takim pałąku od baldachimu nie da się zawiesić potem np. jakieś karuzeli. Chociaż one co do zasady mają własne pałąki.
 
Do góry