reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wspólne odchudzanie;-)

A może do mnie??? hehehe jeśli do mnie to ja jeżdzę na rowerze około godziny plus dłuuugi spacer codziennie około 3 godzin i brzuszki na sztuki z którymi różnie bywa :)
 
reklama
to już odpowiadam

cwicze 3 razy dziennie po 30 min plus do tego nie jem kąpletnie słodyczy chipsów i innych tłustych i mega kalorycznych posiłków
 
Powinnam się wypisać z wątku, bo już nie ćwiczę, każdą próbę robienia brzuszków okupuję bólem podbrzusza :/ No ile mi się to będzie goiło??
 
ja mam kryzys od 2 dni w temacie odchudzanie:-( mam nadzieję że się zmobilizuje w końcu...potrzebuje takiego wielkiego kopniaka w d...pe! jedyny pozytyw to jakby rozstępy po smarowaniu kremami zaczęły być jakieś bledsze, a może to złudzenie:baffled:
 
u mnie najlepiej sie sprawdzila dieta karmiącej mamy czyli dieta NIC:) na poczatku praktycznie nic nie jadlam,no bo na tej liscie prawie wszystkiego co lubie nie mozna bylo jesc ( karmie piersia )no i mala miala kolki wiec wiadomo, chuda wedlina,zero nabialu,jakis chudy drob gotowany, zupy okropne bez przypraw itd.. w ciazy przytylam co najmniej 20kg i wszystko zrzucilam w 2 miesiace,najwiecej oczywiscie przez ten pierwszy miesiac;/ teraz musze zaczac robic brzuszki, a na ramiona dobre cwiczenie to podnoszenie mojej corci co juz 6kg wazy:)hehe
 
Mnie zostały 4 kg po porodzie, które złośliwie nie chciały spadać. Wystarczyły kilka dni gorszej formy Bartoszka, jego ciągłego ryku, histerii, mojego noszenia i bujania. Nie miałam czasu zrobić sobie ani herbaty ani kanapki. Dopiero wieczorem jak młody zasypiał coś tam wcinałam. W dwa dni poleciało 2kg. Kolejne 2 dni i wyjdę na prostą, ale boję się myśleć co będzie dalej jak młody jeszcze zamierza tak się wydzierać:baffled:
 
Scarletka to gratuluję :-) takim sposobem to może uda CI się mieć mniejszą wagę niż przed ciążą.
A ja ciągle mam pokusy, wczoraj zjadłam kilka chipsów, i 2 ciastka. ale codziennie rano ćwiczę około 30 minut + vibroaction i tabletki wspomagające odchudzanie. I tak jak się teraz mierze a jestem po śniadaniu to tak jak by -1cm w brzuchu :-D
 
reklama
w poprzedniej ciąży tak właśnie było. Przytyłam 15kg, a podczas karmienia schudłam 25kg, a jadłam wszystko co popadnie:-D już się rodzinka niepokoiła, że coś się dzieje i wysyłała do lekarza:tak:
 
Do góry