futrzakowa
yea! to ja!
jak boli to nie ma co przeciążać...wszystko powolutku i będzie dobrze! Ja akurat brzuch zawsze miałam silny i często ćwiczony ... więc teraz jest mi łatwiej ... za to ręce i nogi słabiutkie na maksa...
reklama
K
koncia
Gość
futrzak, bo jak wystawisz na słońce, to będą potem bardziej widoczne tak samo jak blizny. I ja też jestem grubokoścista, podobno po mnie nie widać tych 75kg... a jak ważyłam 60 to byłam niby koścista (bzdury ;p)... A mi sie tak podobało 
Pinka, udało ci się na tej stronie ATW zarejestrować? Bo mi nie, a chcilam cos kupic...
Pinka, udało ci się na tej stronie ATW zarejestrować? Bo mi nie, a chcilam cos kupic...
Ostatnio edytowane przez moderatora:
futrzakowa
yea! to ja!
futrzak, bo jak wystawisz na słońce, to będą potem bardziej widoczne tak samo jak blizny. I ja też jestem grubokoścista, podobno po mnie nie widać tych 75kg... a jak ważyłam 60 to byłam niby koścista (bzdury ;p)... A mi sie tak podobało
Pinka, udało ci się na tej stronie ATW zarejestrować? Bo mi nie, a chcilam cos kupic...
ja jak ważyłam 60 to wyglądałam na 50:-) zresztą chyba faktycznie tak było bo miałam koleżankę która była tego wzrostu co ja, ważyła o 10kg mniej i nosiłyśmy ubrania tego samego rozmiaru...ale to było kiedyś:-) teraz to już chcę chociaż zejść do 70
albo nieważne jaka waga ale miło by było założyć ciuchy rozmiaru 38 a co z tych kosmetyków ATW chcesz kupić? ja dostałam kilka kosmetyków tej firmy na babyshower ... i tak jak z kremu do biustu jestem bardzo zadowolona tak z kremu na cellulit i rozstępy w ogóle...
K
koncia
Gość
no wlasnie te 2 chce
futrzakowa
yea! to ja!
1,6 kg na minusie
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
ja nie bede nic kupowac muszę zmiescic sie w to co mam
a te nasze diety to przeciez nie ma byc głodówka wiec najwyzej na kolacje zjedz cos lekkiego...najgorzej przeciez jest zupełnie zrezygnowac...reklama
K
koncia
Gość
a ja kupiłam dziś tanie balsamy na biust, rostępy i cellulit perfecta i lirene. Są tanie i zawsze na mnie działały, to po co mam przepłacać
Ewi, moim zdaniem najlepsza dieta, to taka, w której jest miejsce na wszystko, nawet na przyjemności. Po prostu załóż sobie, że 5 dni w tygodniu będziesz jadła zdrowo, a jak przyjdzie ochota na coś tuczącego, to pozwól sobie maksymalnie 2x w tygodniu. Każda przyjemność smakuje wtedy o 10x lepiej niż codzienne podjadanie! najgorzej wpaść w taki ciąg i codziennie zaspokajać swoje zachcianki, wtedy to ani nie jest przyjemne i do tego tuczy. A przy tej metodzie masz czyste sumienie i jesteś zadowolona, bo nie musisz niczego sobie odmawiać. Po prostu czekasz do tego dnia, który będzie przeznaczony na uczty i nie możesz się doczekać
Ewi, moim zdaniem najlepsza dieta, to taka, w której jest miejsce na wszystko, nawet na przyjemności. Po prostu załóż sobie, że 5 dni w tygodniu będziesz jadła zdrowo, a jak przyjdzie ochota na coś tuczącego, to pozwól sobie maksymalnie 2x w tygodniu. Każda przyjemność smakuje wtedy o 10x lepiej niż codzienne podjadanie!
najgorzej wpaść w taki ciąg i codziennie zaspokajać swoje zachcianki, wtedy to ani nie jest przyjemne i do tego tuczy. A przy tej metodzie masz czyste sumienie i jesteś zadowolona, bo nie musisz niczego sobie odmawiać. Po prostu czekasz do tego dnia, który będzie przeznaczony na uczty i nie możesz się doczekać