reklama
futrzakowa
yea! to ja!
ok, ja na dietę żadną nie przechodzę bo najważniejsze by jeść po prostu zdrowo:-) słodyczy chyba nie muszę aż tak ograniczać bo za dużo nie jem ... i od jutra zaczynam ćwiczyć:-) będzie orbitrek+brzuszki+pompki. Cudów się nie spodziewam bo jestem grubokoścista dziewczynka:-) ale muszę odzyskać jędrność ciałka i kondycję:-)
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
Ewi jakby nie było wskazówka drgnęła, oby tak dalej
futrzakowa co do odżywiania to masz calkowitą rację, ja też nie przesadzam z dietą, bo przecież karmię i głodzić się nie będę, tylko że u mnie słodycze były zapychaczem:-(, więc z tego muszę zrezygnować...no i ja też cudów się nie spodziewam bo nie należe i nigdy nie należałam do drobnokościstych:-( ale trochę fałdek przydałoby się zgubić, no i przede wszystkim kondycja, do czasu powrotu do pracy muszę ostro potrenować
koncia ten mój żel najpierw grzeje a potem chłodzi, wczoraj po posmarowaniu się stwierdziłam
ja wczorajszy dzień mogę uznać za udany - nie skusiłam się na żaden łakoć i zjadłam umiarkowanie dużo;-) ale za to mało pieczywa, a większość warzyw:-)
ważyć się nie ważyłam, poczekam kilka dni, żeby widzieć znaczną różnicę - mam nadzieję dzisiaj na razie też nie grzeszę, choć humor mam jakiś kiepski- i to chyba przez brak czekolady
futrzakowa co do odżywiania to masz calkowitą rację, ja też nie przesadzam z dietą, bo przecież karmię i głodzić się nie będę, tylko że u mnie słodycze były zapychaczem:-(, więc z tego muszę zrezygnować...no i ja też cudów się nie spodziewam bo nie należe i nigdy nie należałam do drobnokościstych:-( ale trochę fałdek przydałoby się zgubić, no i przede wszystkim kondycja, do czasu powrotu do pracy muszę ostro potrenować
koncia ten mój żel najpierw grzeje a potem chłodzi, wczoraj po posmarowaniu się stwierdziłam
ja wczorajszy dzień mogę uznać za udany - nie skusiłam się na żaden łakoć i zjadłam umiarkowanie dużo;-) ale za to mało pieczywa, a większość warzyw:-)
ważyć się nie ważyłam, poczekam kilka dni, żeby widzieć znaczną różnicę - mam nadzieję dzisiaj na razie też nie grzeszę, choć humor mam jakiś kiepski- i to chyba przez brak czekolady
PATIK DASZ RADE NIE MYSL O SŁODYCZACH
ja tez jem normalnie tzn staram sie bo dotychczas był to słodycze lody chipsy smażone i dość tłuste, teraz staram sie gotowac na parze i zrezygowałam z tych wszystkich podjadaczy.............
ja tez jem normalnie tzn staram sie bo dotychczas był to słodycze lody chipsy smażone i dość tłuste, teraz staram sie gotowac na parze i zrezygowałam z tych wszystkich podjadaczy.............
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
kochana Ty też dasz radę!!!! wierzę w nas:-)PATIK DASZ RADE NIE MYSL O SŁODYCZACH
ja tez jem normalnie tzn staram sie bo dotychczas był to słodycze lody chipsy smażone i dość tłuste, teraz staram sie gotowac na parze i zrezygowałam z tych wszystkich podjadaczy.............
jak już zaczynam myśleć o słodkościach to ide po marchewkę
katjusza77
szczęśliwa mama :-)
moje cele:
- przestać pochłaniać tyle jedzenia
- wepchnąć się, zapiąć i usiąść (!) w najszerszych spodniach z przed ciąży
- zminimalizować dzienną dawkę lodów z 3 do 1
- zrobić chociaż jeden przysiad dziennie
- odwrócić rowerek w stronę telewizora w celu lepszej zachęty!
:-)
- przestać pochłaniać tyle jedzenia
- wepchnąć się, zapiąć i usiąść (!) w najszerszych spodniach z przed ciąży
- zminimalizować dzienną dawkę lodów z 3 do 1
- zrobić chociaż jeden przysiad dziennie
- odwrócić rowerek w stronę telewizora w celu lepszej zachęty!
:-)
futrzakowa
yea! to ja!
10min orbiego + 100różnych brzuszków + 20babskich pompek (zwykłych nie byłam w stanie zrobić:-( za duże obciążenie dla mięśni brzucha i klatki piersiowej) DONE! teraz kąpiel, wklepanie kremów i życzę miłej nocki:-)
reklama
Podziel się: