reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wsparcie partnera

Dla mnie to coś nowego, w sensie, że w życiu bym siebie o to nie podejrzewała :o
Mam nadzieję, że szybko się pozbieram...

@olka11135 , leków się absolutnie nie boję, bo wiem, że bez nich sobie nie poradzę - praktycznie od początku roku usiłuję walczyć sama, różnymi sposobami, ale wszystko na nic, więc się bez farmakologii nie obędzie...

@DropKick , ja tylko do odchudzania się odniosę, bo z tym mam doświadczenie - schudłam 25kg i co prawda cycki to zasuszone rodzynki (które UWIEEEEELBIAM, bo duże cycki to był dla mnie koszmar), uda galareta, ale brzuch mega, nowo poznane osoby nie chcą mi wierzyć, że tyle ważyłam, bo po brzuchu nie widać :D Więc może Ola ma tak z cyckami, jak ja z brzuchem :D

Najzabawniejsze jest to jak @DropKick wyciąga sobie info z różnych wątków tak, żeby mnie niby ośmieszyć bo pomija istotne fakty. Ale skoro już wątek żyje swoim życiem to się podzielę :) Tak mam lepsze cycki niż kiedyś bo zaczęłam się stosować do różnych fajnych zasad, które super spisała blogerka Ania Maluje - ona ma też sporo info na instagramie le wrzucam tutaj zalążek: Link do: Wyzwanie pokochaj swój biust - Aniamaluje - blog lifestylowy dla młodych kobiet.

A skrócie - przede wszystkim nie noszę stanika - uważam, że to jest najważniejsze a reszta to dodatki.
Ania tam chyba nie pisze, ale ja jeszcze korzystam z różnych zabiegów na ciało (ale zaraz znowu będzie, że się chwalę kasą a przecież prawdziwi bogaci się nie chwalą) i biust

Ps. W tym wątku w którym pisałam, że są lepsze dokładnie pisałam dlaczego xD ale co tam.
Widzę tu duży potencjał na pisanie różnych fejknewsów xD
 
reklama
Laski, ja całe życie zmagam się z otyłością. Mam Hashimoto, niedoczynność tarczycy i mam wrażenie, że popatrzę tylko na batona czy hamburgera i mam 5kg na plusie. Lekarz chce włączyć mi acard podczas ciąży, a ja naprawdę nie jem nie wiadomo ile. Odkąd w ogóle zaszłam w ciążę to już mam 3kg na plusie, a nie jem więcej niż przed ciążą i też nie jem czegoś innego niż przed ciążą, no oprócz ananasa bo odkąd zaszłam to jest to moja miłość.

Moim zdaniem to fajnie że lekarz dmucha na zimne.
Ja w pierwszą ciąże zaszłam ważąc 84kg przy 160cm - cała ciąża bez problemu, cesarskie cięcie też. Przytyłam łącznie ok 15kg. Także na spokojnie, nie zawsze taka ciąża musi się wiązać z trudnościami, ale warto monitorować
 
Laski, ja całe życie zmagam się z otyłością. Mam Hashimoto, niedoczynność tarczycy i mam wrażenie, że popatrzę tylko na batona czy hamburgera i mam 5kg na plusie. Lekarz chce włączyć mi acard podczas ciąży, a ja naprawdę nie jem nie wiadomo ile. Odkąd w ogóle zaszłam w ciążę to już mam 3kg na plusie, a nie jem więcej niż przed ciążą i też nie jem czegoś innego niż przed ciążą, no oprócz ananasa bo odkąd zaszłam to jest to moja miłość.
Musisz myśleć o sobie i dziecku . Ja wcześniej miałam nadwagę potem otyłość . Miałam męża ,który twierdził ze mnie kocha zmienił się jak byłam w ciąży po drugiej jeszcze bardziej ,a ja tkwiłam z nim bo dzieci . Zmieniał się na gorsze alkohol koledzy imprezy koleżanki . Mi zaczęło po woli nie zależeć na nim ,ale dzieci są to byłam z nim . Wyzwiska od grubych świń nierobów darmozjadow itp dzieci tez złe traktował . Wkoncu odeszłam i to była najlepsza rzecz na świecie , ale po 13 latach męczarni ciężko dojść tak szybko do siebie a minęło już dwa lata . Mam nowego partnera jestem w 14tc przybyło mi 2,5kg i tez boje się ze za bardzo utyje ,ale wiesz co najważniejsze jest to by maluszek był zdrowy . Ja dużo przeszłam jako dziecko potem jako nastolatka jako żona i matka . Teraz żyje dniem codziennym o cieszę się tym co mam jeśli ktoś mnie naprawdę kocha to będzie kochał taka jaka jestem . Przeszłam ciężkie operacje ledwo przeżyłam dwa razy w ciągu miesiąca . Będzie dobrze myśl o was wierze w ciebie ❤️
 
Nie pozbierasz się sama, jeśli to naprawdę depresja. Chciałabym, żeby ludzie zrozumieli, że to choroba taka jak każda inna. Zapalenie płuc czy rak same nie przejdą, to dlaczego ludzie liczą na to, że depresja jakoś przejdzie? Zmarnowałam rok na takie myślenie. Nie polecam.

Ja mam świadomość tej choroby, bo raz, że mama na nią choruje, a dwa, że na studiach miałam naprawdę gro zajęć z psychologii i psychoterapii, stąd wiem, że właśnie sama sobie nie poradzę.
Próbowałam, bo myślałam, że może po prostu mam gorszy czas, że może jakaś chandra, chwilowy spadek nastroju, w końcu jestem urodzoną optymistką, wulkanem energii, ekstrawertyczką i duszą towarzystwa, ale za długo to trwa, żeby wierzyć, że przejdzie samo, dlatego po nowym roku zapisuję się "po chęci do życia" :D


@xdarqx - mam 165cm wzrostu. Zachodząc w pierwszą ciążę ważyłam 76kg, do porodu szłam z bagażem 95kg. Cud, że nie dobiłam do setki! Po porodzie miało być tak wspaniale, cudownie, dziecko miało ze mnie wyssać kilogramy, a jak nie, to i tak miałam je zgubić, jak dziecko zacznie chodzić.
Instagramowe pierdololo.
Po porodzie schudłam 10kg, z czego samej Córki było prawie 3,5kg.
I tak się 2 lata bujałam z wagą 85kg, aż w końcu stwierdziłam, że no kurde, chciałabym kiedyś założyć miniówkę 🤣
Schudłam do 60kg i... Zaszłam w drugą ciążę......
Na szczęście już tyle nie przytyłam i dużo szybciej zrzuciłam po porodzie, bo za bardzo mi się podobało bycie chudszą :D
 
Moim zdaniem to fajnie że lekarz dmucha na zimne.
Ja w pierwszą ciąże zaszłam ważąc 84kg przy 160cm - cała ciąża bez problemu, cesarskie cięcie też. Przytyłam łącznie ok 15kg. Także na spokojnie, nie zawsze taka ciąża musi się wiązać z trudnościami, ale warto monitorować
Ja co ciąża to inna waga coraz większa była . W 2016 jak rodziłam córkę do porodu szlam z waga 116kg przy wzroście 168cm .
 
Przyznam się wam, że ja już mam setkę na wadze, na szczęście jestem dość wysoka, ale no stosowałam już przeróżne diety i zawsze kończy się to efektem jojo. Nawet dietetycy tu już dzialali
 
Przyznam się wam, że ja już mam setkę na wadze, na szczęście jestem dość wysoka, ale no stosowałam już przeróżne diety i zawsze kończy się to efektem jojo. Nawet dietetycy tu już dzialali
Ja w 2020 ważyłam 118kg przy wzroście 168cm przeszłam operacje schudłam ,ale niestety jej żałuje .
 
Przyznam się wam, że ja już mam setkę na wadze, na szczęście jestem dość wysoka, ale no stosowałam już przeróżne diety i zawsze kończy się to efektem jojo. Nawet dietetycy tu już dzialali

Na pewno w ciąży nie ma co się odchudzać. I nie ma co się tym przejmować. Na po przyjdzie czas później
 
reklama
Ja nawet to i tego gościa bym musiała odchudzić 🤣🤣🤣
 

Załączniki

  • da7493ce-7829-4415-815d-420ee05511b7.jpeg
    da7493ce-7829-4415-815d-420ee05511b7.jpeg
    59,7 KB · Wyświetleń: 64
Do góry