Wrześniówkowe mamy

[30Agulka]

Ale Ci tego słoneczka zazdroszczę. U nas pada a ciemno jakby 18 była. .

i u nas na Pomorzu niebo bezchmurne

 

[anetasa]

Anetasa - termentiol dobry. Biegunka od ząbków czy cos innego? W kazdym razie ja to zawsze te priobotyki wciskam Bebonkom, podajesz jakis?[/quote]
No wygląda na to że od ząbków bo idą oczne. Lekarka kazała mi jej podawać laccidofil przy grypie żołądkowej też go podawałam no i nifuroksazyd na zatrzymanie. Dzwonie właśnie do M żeby zapytać jak tam dzisiaj bo w nocy już był spokój. Nie lubię jak jestem w pracy a znią coś nie tak bo się zamartwiam a jak wrócę to ona już dawno będzie spałai nawet nie sprawdzę jak pupcia się ma po termentiolu

 

[anetasa]

No chyba po biegunce M mówi że do tej pory spokój:-)

 

[klavell]

Witajcie u nas juz lepiej goraczka spadla choc hani troszke marudzic zaczela dzi rano ale sie uspokoila no i wczoraj 3 luzne kupki zrobila dzis jedna wiec moze to faktycznie na zeby b widze ze tu u nas na BB jakids bum zebowy

 

[etka99]

Sorki dziewczyny że Was nie poinformowałam o tych konkursach ale ZAPOMNIAŁAM!!!!

Tak poza tym mój zaczął SAMODZIELNOŚĆ...chce SAM jeść...rękoma je,łyżeczką ale jaki brudny stół jest

 

[klavell]

ja sie zastanawiam czy nie wyjsc z mala na spacer goraczki nie ma na dworze w miare ladnioe nie pada a w domu nam sie nudzi czy moge czy lepiej ten dzien jeszcze przesiedziec w domci

 

[klavell]

dzieki majandra za odpowiedz na ktora czekalam :-)
no to ide
do potem papa

 

[gabids]

My juz tez tyleczki przewietrzylysmy.Jeszcze na 3 po Fabiana druga runda.
Ide pichcic ale bede podczytywac forum wiec prosze pisac.

 

[Atruviell]

Atru Maja nie leżakuje w przedszkolu, bo u starszaków już tego nie ma, a i u maluchów też nie było, bo dzieci nie chciały spać, a moja córeńka przeszkadzała innym w leżeniu i zabierała kołdry.
Czasami jest strasznie pod wieczór umęczona a za ruskie Chiny zdrzemnąć się nie chce.

A widzisz, w przedszkolu Kuby śpią te dzieci, które chcą, a Kuba chce. Po obiedzie sam ciągnie panią na "pięterko":-)

Witam mamuski wrzesniowe,
Niby to nasz miesiac a taki paskudnie deszczowy jest az nie do uwierzenia.

Cina, no pogoda jest, że hej. Ale pamiętam, że rok temu było podobnie, akurat siedziałam jak ten kołek w szpitalu. Wyszłam 1 października i pogoda zrobiła się tak cudna, że położna kazała nam od razu po wyjściu wybrać się z Tymkiem na półgodzinny spacerek.

Atruviell- z kasa na małego nie jest źle, bo mały jada prawie wszystko co my- ze słoiczków kupuje mu tylko deserki ewentualnie czasem jakaś obiadek jak nasz jest za "cieżki" a mi sie nie chce gotować czegos innego.Mleka nie kupujemy bo mały ciagnie cyca a powoli zaczynam go zapoznawac z normalnym mlekiem ( np. gotujac owsianke itp), z pieluchami nie jest tak jeszcze najgorzej- chyba, ze jest jakaś biegunka(((A wydatki to znajduja się poza zasięgiem malucha- jak nie egzamin M to ubezpieczenie auta, to organizacja roczku i ciagle coś!!!!

Achaaa, no to faktycznie z dzieciaczkowymi wydatkami to nie jest źle... No ale zawsze przytrafią się jakieś nieprzewidziane wydatki, które burzą miesięczny budżet.

Witam sie i ja
U nas tez masakra z zabkowaniem.Ida dolne trojki i mala jest mega marudna.
Zaraz sie ubieramy i idziemy na spacer bo sloneczko swieci.
To do pozniej.

To pędź, ja już zapomniałam, jak wygląda słoneczko:-)

Faktycznie coraz mniej wydatków na malucha się robi, tak pewnie do czasu pojscia do szkoly bedzie.

Do przedszkola, kochana. Myślisz, że przedszkole to betka? Jak Kuba poszedł, to dostałam taką listę rzeczy do kupienia, że się przeraziłam. Obok przyborów papierniczych, takich jak bloki do rysowania, kredki, farbki, wycinanki, kleje itd. doszła jeszcze odzież (głównie spodnie od dresów, bo wygodniejsze i łatwiejsze w samodzielnym użyciu), kapcie, ubezpieczenie - 40 zł, podręcznik (a co, dla maluchów ) następne 40 zł, art. higieniczne (serwetki, ręczniki papierowe, zestaw do ząbków) itp. W sumie ładne dwie czy trzy stówki wydane na sam tylko początek. Bez opłaty za "czesne". Dobrze, że w tym przedszkolu jest obrotna pani dyrektor, która na dodatkowe atrakcje (teatr, wyjście do sali zabaw, wyjazd do zoo) potrafi znaleźć sponsorów i nie sięga do kieszeni rodziców. Ale już przedszkole to przedsmak czekających nas szkolnych wydatków.

Witajcie u nas juz lepiej goraczka spadla choc hani troszke marudzic zaczela dzi rano ale sie uspokoila no i wczoraj 3 luzne kupki zrobila dzis jedna wiec moze to faktycznie na zeby b widze ze tu u nas na BB jakids bum zebowy

Taki okres:-)

 

[gabids]

Atruu No prosze Kuba juz od najmlodszych lat wyrywa laski i jeszcze za starsze sie bierze
A co do kosztow za przedszkole podpisuje sie obiema rekoma.IstNy koszmar finansow i nawet za rytmike trzeba oddzielne placic nie mowiac juz o innych zajeciach.
W anglii przedszkole kosztuje 120 f na tydzien tez szokale panstwo zwraca nawet 70%