reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
tam przy linku powinno byc ze 22tygodniowe dziecko przezylo..a nie tygodniowe :p

Kurcze..mi w sumie idzie juz 16 tydzien... I bardzo chcialabym juz czuc te ruchy, ale wiadomo nestety ze i pierworodek to niby kolo 20, chociaz prawie jestem pewna ze bedzie wczesniej. W roznych serwisach pisza ze niby juz od 16 mozna cos czuc, ale poczekamy zobaczymy :)

To teraz namotalysmy z tym spaniem... Z tego wychodzi ze na plecach najlepiej hehe :)

Ciekawe Majandra jak to jest z tymi bolami... W sumie na 'staramy sie' Elzbietka jest polozna i ona wlasnie jakos nawet nazywala te bole rozrostowymi czy jakos tak.. Z drugiej strony jesli nie powinno bolec, to co to jest? :)

jestem strasznie ciekawa jak ten moj sie dzispopisze..na bank nawet nie bedzie pamietal ze dzien kobiet...
 
Wszystkiego naj dziewczyny:-) A przy okazji wszystkim Beatkom jeśli takie tu są składam najgorętsze życzenia imieninowe.
Inez81
świetnie, że pomogło, ja chyba tez skorzystam, bo dzisiaj coś mnie z rańca przypiliło, a do tej pory miałam spokój.
Tygrysek ale super, to na pewno maluszek. Moja bratowa też mniej więcej w tym czasie miała podobne odczucia, echhh ale masz fajnie:-) Ja już nie mogę się doczekać;-)
Carioca dzięki serdecznie, nie miałam pojęcia, że tak się sprawy mają:zawstydzona/y: Sugerowałam się wcześniejszymi wynikami stąd te niepokoje. Na początku (w5tc) miałam bardzo niski, bo chyba 13,5, brałam luteina i duphaston po czym po tygodniu spadło do 12,6 więc zmienił mi dawkę na ciut większą, no ale już w 7 tc skoczył na 21 więc zostało tak jak jest. Za to ostatnio w 11t4d miałam 29,1. Z mojej tabelki wynika, że w 3 trymestrze powinno być 29,5-50. Ginka stwierdziła, że prg jest bardzo dobry i można zmniejszać więc mam dawkę teraz ciut mniejszą. Powinnam jej zaufać chyba:tak: Zresztą już się tak nie przejmuję, bo chyba gdyby było coś nie tak to pojawiłyby się plamienia, a u mnie na razie, odpukać spokój, a od tygdnia już biorę jedną tabletkę mniej. Poza tym gdzieś wyczytałam, że owszem sztuczny prg nie jest szkodliwy dla dzidzi na początku ciąży, ale później może mieć bardzo zły wpływ szczególnie jeśli to dziewczynka więc wolę słuchać lekarza, w końcu muszę mieć do niej zaufanie:tak:

Ja dzisiaj całą noc przespałam na lewym boku:tak: No może z małymi epizodami na plecach, ale jakoś na plecach nie mogę zbytnio...boli mnie w krzyżu jak jasna Anielka...
A właśnie dziewczyny, na forum chyba sierpniówek jak się nie mylę znalazłam fajną rzecz, otóż podforum "Sieprniolada- zabawy, ankiety, quizy, konkursy, zakłady" Za dużo by teraz tutaj pisać o co chodzi, ale poczytajcie sam początek i wszystko będzie jasne:-) Myślę, że to może być fajna zabawa:-)
 
Maraniko, jeśli tylko czujesz, że coś nie tak z pęcherzem, to od razu biegnij do sklepu po żurawinę;-) Ja chyba nareszcie znalazłam skuteczny sposób na tę przkrą dolegliwość. Odkąd pamiętam miałam problemy z pęcherzem, ostatnio jesienią. Ale wtedy byłam 2 miesiące na budowie, więc zimno, kibelek w toi-toi..A teraz? Nie mam pojęcia skąd to zapalenie, może za mało piłam??
A dziś Kobitki lecę po pracy poszukać dla siebie pierwszych ciążowych spodni:-) Mam co prawda jeszcze 2 pary 'normalnych', w które się mieszczę, ale brzuszek coraz większy i sądzę, że w ciążówkach będzie mi po prostu wygodniej. A Wy macie już coś z ciążowej garderoby??
 
Nawet na sobie :)

Maraniko, ja tez patrzylam kiedys na ten watek zabawowy, pisalam do Magdy czy moge z niej zgapic i nic nie odpisala. Tak czy inaczej mysle ze ie nie pogniewa a zabawa super:)
 
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANE KOBIETKI!
Zarówno ja,jak i najmniejsza kobietka w rodzinie, czyli Lilka dostałyśmy od naszego mężczyzny już rano kwiatuszki :-D
Tygrysku-ja myślę,że to moga być ruchy, w tym tutejszym kalendarzu pisze,że moga być wyczuwalne już w 14 tygodniu! Ja przy Lilce czułam dopiero przepisowo w 20 i to tylko właśnie takie słabe łaskotanie. Ale potem,jak pól nocy nie spałam, bo mnie kopała w prawy bok (jakoś tak była ułożona,że zawsze mnie kopała nóżkami w prawy bok brzucha) to już miałam dość :-D. Ale poważnie-chciałabym już też czuć ruchy, to cudowne uczucie, coś robisz, potem siadasz na chwilę a dzieciaczek zaczyna harce, wtedy wiesz,że nie jestes sama i że ten dzidziuś tam naprawdę jest!
Majandra- z tymi bólami to mnie tak bolał brzuch, a właściwie to trochę już pachwiny, przy Lilce i mój lekarz powiedział,że to więzadła macicy,może nie sama macica boli, ale więzadła,lekarzowi chyba można zaufać.
Inez-ja jeszcze nie mam nic, też się musze wybrać na zakupy, miałam jechać w zeszłym tygodniu,ale przez chorobę Lilki nie mogłam się ruszyć z domu, teraz czekam,aż mój małżonek będzie miał wolne to się wybierzemy. Bo też juz mam coraz mniej spodni, w które się mieszczę.
 
Ja coś tam już ciążowego mam, ale niestety nie na tę pogodę, no i raczej już na zdecydowanie większy, letni brzuszek. Więc póki co jeszcze wciskam się w te co nosiłam do tej pory.
Inez81 choćby profilaktycznie, ale na pewno kupię soczek. W dzieciństwie bardzo chorowałam na nerki i pęcherz więc wolę dmuchać na zimne, zaszkodzić przecież nie zaszkodzi:tak:
Harsharani myślę, że Magda się nie pogniewa, same też jakby kontynuowały tę zabawę z poprzednich wątków więc myślę, że wystarczy tylko dopisać ewentualnie, że to "ściągnięte" od nich i wcześniejszych poprzedniczek i będzie ok:tak: A pewnie po prostu nie zauważyła może pryw wiadomości.
Ja już mogę się zgłosić do kupna jednej z nagród:-)
Aina ależ ten tatuś romantyczny:-) Zazdroszczę, ja niestety mogłam jedynie porozmawiać z moim kochanym tylko przez skype, ale po 2 miesiącach rozłąki to i to cieszy niesamowicie:-):-):-) Pokazałam mu zdjęcie z usg, miał taką minę... po prostu go zamurowało i nie mógł złapać tchu, chyba nie sądził, że zobaczy już malutkiego człowieczka:-) Po czym stwierdził, że to na bank chłopak cytuję: "widać po postawie, chłopak jak malowanie". Tylko dodam, że do tej pory bardzo chciał mieć dziewczynkę:-D Wyobrażam sobie, że tak właśnie reagują panowie na pierwszym usg, mój niestety nie miał takiej szansy więc traktuję to podobnie.
 
Ach a co do tej zabawy, to ja nie za bardzo się rozeznaję co i jak w zakładaniu wątków, wklejaniu linków itd. Tak nieśmiało chciałam zapytać i jednocześnie poprosić Harsharani:zawstydzona/y: może zgodziłabyś się to założyć? Ja ze swojej strony chętnie pomogę choćby w liczeniu czy później wynikach, wysyłkach i statystykach i we wszystkim innym jeśli będzie potrzeba. A może jakaś inna z Was kochane ma ochotę założyć taki wątek, ja po prostu nie mam pojęcia jak:no: aby to miało ręce i nogi.
 
reklama
Do góry