reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówkowe mamy

doti80 zmaleje,zmaleje chociaz ja jak tak patrze na te moje cycki to nie roznia sie bardzo od ich pierwotnego stanu...i nie zyczylabym sobie zeby zmalaly :-D:-D a slyszalam ze czesto jest diametralna roznica po karmieniu:baffled: Niektorych to moze ucieszyc,zalezy jak kto lubi.
No i gdzie tu sprawiedliwość jedne chcą żeby zmalało a ja tam bym się nie pogniewała gdyby mi przybyło. Ach i dogodź tu kobietom:tak::-D:-D

Aneczka mam nadzieje że z mamą to nic aż tak poważnego i życzę dużo zdrówka dla mamy.
 
reklama
Witam Witam dziewczyny
Pisałam do was z pytaniem kilka dni wcześniej ale chyba nikt mnie nie zauważył:no:. Mianowicie chodzi mi o mleczko modyfikowane. Czy i od kiedy podaje sie mleko 2. Moja pediatra powiedziała że jeszcze mam Weronice nie dawać skończyła 3,5 miesiąca i jak ukończy 4 miesiące mam przejść na 2. Dodam że tylko dokarmiam małą bo tak to je z cyca. Wieczorami daje jej 60 ml.Co myślicie?
Ja bym nie przechodzila na 2 jezeli dokarmiasz wydaje mi sie ze mozesz dalj karmic jedynka ja mimo iz nie okarmialam to odradzali mi 2 w mleku nastepnym 2 jest wiecej cukru...
 
Och NuŚka - długo by opowiadać, ale PAweł odmówił pójścia spać bez mamusi:wściekła/y: i padł o 1szej (5 min przed naszym przyjściem) a Łukasz budzi się w nocy ostatnio coś ok 2giej (a butlę ma w poważaniu). Do tego wesele od mieszkania teściowej było 40 km więc trochę czasu poświęcić musieliśmy na dojazd.
Agacis - przy dzieciach karminych i piersią i butlą przejscie na 2kę zaleca się od 5tego mies. Czyli mies później niż zwykle.
 
Witajcie, kobitki, no może nie z rana ale przed południem na pewno:-D

Pozwolicie, że napiję się z Wami kawy? O, fajnie, dzięki:-D

Tmadzik - eh, ten katar u maluszków jest gorszy od gorączki. Temperaturę zwykle łatwo się zbija, a przez ten zapchany nosek dzieciątko i męczy się przy jedzeniu i przy spaniu, i nie możne się tego cholirstwa pozbyć. Mam nadzieję, że szybko sobie poradzicie z infekcją.

Agacis - ja się biję w pierś, bo przeczytałam twoje pytanie, ale zapomniałam odpisać:baffled::sorry2: Ale już nadrabiam - na twoim miejscu wstrzymałabym się z "2"-ką, bo po pierwsze: najnowsze zalecenia pediatrów mówią o wprowadzaniu mleka następnego dopiero po 6 m-cu, po drugie - jeśli więcej karmisz piersią to nie ma sensu taka zmiana, "1"-ka jako uzupełnienie na razie w 100% wystarczy, po trzecie - "2" są mlekami "cięższego" kalibru, zwykle są już dodatkowo zagęszczane, generują więcej kalorii niż początkowe, więc jeśli twój maluszek dobrze przybiera na wadze to jeszcze bym pociągnęła "1"-kę do końca 6-go miesiąca, kiedy to zaczyna się u dzieci na piersi rozszerzać dietę. Dopiero potem potrzebne będzie mleko następne, z jego większą kalorycznością oraz inną proporcją witamin i składników mineralnych.

AsiaKC - oj, dzięki ci bardzo:-). To prawda, też zauważyłam, że Tymo przybiera już prostrzą sylwetkę, niemniej jednak ciągle potrafi skrzywić się jak paragraf. A co do unoszenia główki, to wszystko zależy czy mu się chce czy nie chce leżeć na brzuszku. Jak ma dobry humor to pięknie unosi główkę, nie odchyla jej w tył za bardzo, nie wygina w jedną stronę. A jak jest zmęczony i w gorszym nastroju to niestety przekrzywia się w prawo i leci na plecki - a to już nie jest normalne. Ale pracujemy nad tym:tak:. Co do siniaków od ćwiczeń to mały się jeszcze nie dorobił, ale tylko dlatego, że rehabilitant zwrócił mi w porę uwagę, że za mocno przyciskam palec. Powiedział, że wystarczy taki nacisk, jak przy trzymaniu długopisu, czyli jak paznokieć lekko zbieleje to jest OK. Przez dłuższą chwilę Tymo ma potem niezłe zaczerwienienie na żeberkach, ale na razie siniaków nie zaobserwowałam.

Aneczko - mam nadzieję, że ta niedopłata się wyjaśni i to jak najszybciej. No wiecie ludzie co, jak nie przypilnujesz to normalnie niczego nie można być pewnym. Co do oliwki, to my stosowaliśmy Linomag do masażu. Od wczoraj stosuję do tego celu zasypkę Alantan Plus (polecił nam to rozwiązanie rehabilitant) i już się skórka poprawiła, tyle że puder działa wysuszająco z kolei. Ale kąpię małego w Oilatum to może nie będzie źle. Aneczko, trzymam kciuki za zdrowie twojej mamy. Mam nadzieję, że leczenie zakończy się pomyślnie. No i żeby chrzciny wyszły jak najlepiej.

cdn - Tymo się obudził i muszę lecieć go wymasować a potem nakarmić...
 
hejka ja się chyba pochlastam, nie dość że Szyma zawalony ma cały noch i gardło przez tego migdała i chrapie jak stara lokomotywa (ciężkie noce) to Wikusia obudziła się o 5 z tak zapchanym noskiem, k...., a w piątek ma szczepienie zaplanowane, szybko wyczyściłam jej ten nos, podałam nasivin i sól morską, do pyszcxka 2,5 cm calcium i zastanawiam się nad panadolem, szkoda mi jej i wszystkich niemowlaczków z katarkiem bo tro jak pisze Atru niewdzięczne choróbsko bo ani tu jesć ani oddychac bo maluchy tylko noskiem oddychają.
i po dzisiejszej wizycie w aptece muszę już pożyczyć kasę od rodziców a myślałam że się uda samo zaciśnięcie pasa a tu klops zabraknie a jeszcze wizyta u laryngologa ten też pewnie coś zapisze a i mały jak siedzi w bomku taki zakatarzony to marzy o leguminkach a to kosztuje
 
Witajcie dziewczyny :)
Dziękuje za słowa otuchy :) Dzisiejsza noc była spokojna Oliwka spała spokojnie tylko się na jedzenie budziła. Niestety wczoraj musiałam odwołać rehabilitację :dry:

Udało mi się zrobić kilka zdjęć jak Oliwia próbuje siadać. Postaram się je zaraz wrzucić :)
 
reklama
Do góry