reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Wikusia mi tyle śpi od miesiąca

Atruviell ja też myślałam że z dwóką dzieci to już teraz będę jak laska a tu klops, waga od miesiąca ani drgnie do dołu, dobrze że poporodzie tak dużo mi spadło, co do leżaczka to jest super, sok a Wiki uwielbia w nim siedzień nawed jak jest głodna to nie płacze tylko marudzi, no i jeszcze uwielbia telewizje, ale to pewnie przez ten migający ekran.

co do zakupów to wczoraj przytrafiło mi się coś śmiesznego biorę z wieszaka spodnie 44 i modlę się żeby się dopiąć a one za duże okazało się że ktoś je źle ometkował bo na zawieszce pisało 44 a do spodni przyszta była 48, hehhehe
 
reklama
ze spotkania z fozjoterapeuta zawitkowskim nie ma co relacjonowac bo w zasadzie sptkanie polegalo na promocji jego najnowszej ksiazki 'co nieco o rozwoju...' - opowiadal co w niej mozna znalezc. odpowiadal takze na pytania: o nosidelko - nosidelko NIE, chusta TAK, obuwie: ortopedyczne NIE, zwykle pepegi lub skarpetki TAK, i tyle tego bylo- lipa...
...wiec zostalam na seansie filmowym...o rety!!! co za banal: 'Milosc w czasach zarazy' - kolumbijskie love story z przelomu wieku XIX a XX - jesli ktoras lubi romansidla w stylu 'Przeminelo z wiatrem' to polecam, dla innych nie koniecznie...wyszlam przed koncem bo maly i ja bylimy glodni...poza tym BabyMultikino jest ok - przewijaki, pieluszki, wyciszony dzwiek, cieplutko...
Cariocca - mialam cie poinformowac bo widze ze ty z trojmiasta, sorki...
 
hurda - to w takim razie dobrze ze nie wiedzialam - niewiele stracilam. Ale do tego kina to sie kiedys wybiore, wezme sobie malego i pojade na cos.

Mały wreszcie spi, pewnie pospi 15 min i znowu od nowa - noszenie, bujanie, spiewanie, potem troche cyca i troche snu i apiac :/
 
Cześć Kochane!!! Korzystając z okazji, że mały śpi skrobnę kilka słów (mam nadzieję, że sie nie obudzi w trakcie:-)). U nas niestety nadal problem z mleczkiem. Już nie pamietam kiedy miałam tak na maxa pełne piersi. Musimy sie karmić z obu i niestety coraz częściej idzie w ruch butelka :-:)-:)-(. Juz sama nie wiem czemu tak sie dzieje. Staram sie bardzo dużo pić, przystawiam Patryka często do piersi a tu nadal tak samo. Zastanawiam sie czy to nie dlatego, że on jest bardz leniwy i nie chce oprózniać piersi do końca. Jak zaczyna trudno lecieć denerwuje sie i musze mu podac druga piers. Może moje piersi uznały, że produkowały za dużo pokarmu?

W niedzielę mamy chrzciny i musiałam sobie kupic jakieś ubrania. To był koszmar. Nie mogłam znaleźć nic fajnego, pasującego na mnie. Jak ja już bym chciała znowu nosić wszystko to co mam w szafie!!!

Strasznie mnie wciągnął portal nasza-klasa. Miło odświeżyć strare znajomości i zobaczyć jak przez te kilka lat zmienili sie ludzie.

Witajcie nowe mamuśki!!!

Atruviell też mnie wzięło na wspominki w poniedziałek. Kto by pomyślał, że tak szybko miną te 2 miesiące. JEszcze tak niedawno męczyłyśmy się na sali porodowej a teraz już prawie nie pamiętam tego bólu porodowego.

Carioca my mamy wózek ze Stanów i jestem bardzo zadowolona. Może faktycznie z ewentualna reklamacją byłoby cieżko ale nie ma co ukrywać, że rzeczy produkowane na tamten rynek sa dużo lepsze jakościowo niz te wypuszczane na Polskę. No i cena jest duzo nizsza. Wózek, który mamy, w polskim sklepie kosztuje na promocji 999 zł a ja go mam za 145$ i jeszcze jest ciut lepszy od tych polskich.
A jak wyniki moczu? Wszytsko dobrze?

Shinead ja tez cie pocieszę z tymi uszkami. Moja siostra dostała pierwsze zapelenie uszu jak miała kilka tygodni. Poźniej niemal za każdym razem jak miała katar to pojawiało sie tez zapalenie ale wszytsko dobrze z jej słuchem (czasami nawet az za bardzo - niezłe "gumowe" ucho z niej było:-D:-D:-D).

U mnie z masażem jest tak jak u Rudej-izy. Mały tak wrzeszczy po kąpieli, że staram sie jak najszybciej go wysmarowac i ubrać. Zawsze staram sie do niego mówić, bardzo delikatnie masować i robić wszytsko żeby było mu jak najlepiej i najprzyjemniej ale na wszystkie kąpiele chyba tylko po 3 nie płakał.

Co do spania w naszym łóżku to ja sie cieszę, że jednak oduczyłam małego. Teraz moge w końcu porządnie usnąć między karmieniami i nie czówam czy przypadkiem nie przykrywa go kołdra albo M nie przygniata. Teraz tylko po rannym karmieniu (koło 5-6) zabieram go do naszego łóżka bo jak zaczyna sie robic jasno to on już nie chce spać u siebie. No ale chociaz przez te kilka godzin moge się wygodnie wylożyć.

Majandra to u mnie jest znowu na odwrót. Patryk uśmiecha sie do mnie prawie cały czas a do M dużo rzadziej. Chyba woli kobiety bo do mojej siostry tez sie cały czas śmieje. Najbardziej rozbrajaja mnie jednak jak sie ismiecha podczas karmienia - jak nagle wypluje cycusia i posle mi taki rozbrajający uśmiech albo w środku nocy jak po karmieni u odbicu kłade go do łożeczka a on wypluwa smoczek i znowu posyła mi pieknego uśmieszka:-D:-D:-D. A w ogóle to teraz wszedł w etap ciagłego usmiechania sie i gadania. Co prawda na razie wydaje z siebie tylko nieokreslone dzwieki ale za to robi to cały czas. Wczoraj jak ja byłam czymś zajeta i chwilowo nie poswięcałam mu swojej uwagi zaczął gadać z Szymonem Majewskim :-). A najbardziej

Tygrysku ja tez jestem strasznie zadowolona z tego bujaczka Fisher Price. Odkąd Patryk przekonał sie do niego spędza w nim niemal cały dzien i nawet nie chce nigdzie indziej leżeć. No i juz wszytskie dzieciaki z naszej rodziny i od znajomych go przetestowały podczas wizyt u nas :-)
Na włosy to najlepiej idz do apteki i poproś o cos podobnego do Nizoralu. Kiedys tez przytrafił mi sie straszny łupież, którego nie mogłam wyplewic normalnymi szamponami i pomogło cos podobnego do Nizoralu. Niestety juz nie pamiętam nazwy ale na pewno bylo sporo tańsze.

Harsh strasznie wsółczuje z powodu brata. Dobrze, że jest cały!!! Szkoda tylko tej dziewczyny. Ja bym takiego dupka od razu do pudła wsadziła i jeszcze kazała płacic ogromne odszkodowanie. Co z tego, że jest pieprzonym radnym - powinien siedzieć za spowodowanie śmierci!!! Osobiście wszystkim ludziom wsiadającym do auta po pijaku zabierałabym dozywotnio prawo jazdy i zabierała samochód. Najgorsze, że z reguły im sie nic nie dzieje tylko zabijaja albo powaznie okaleczaja innych.

Moje wychodne tez niestety kończa się tak, że dostaje telefon i słysze "mama, wracaj szybko bo płaczemy".
 
Xeone - z malym sie do usa wybieracie? Ja chcialabym pojechac z malym do moich rodzicow, ale to 8 godzin jazdy samochodem, boje sie o jego kregoslupek, kiedy mozna z dzieckiem taka trase pokonac?
 
Jak wszystko pójdzie po naszej myśli (mały będzie nadal zdrowy i dostanie wizę) to w połowie stycznia lecimy. Rozmawiałam z lekarzem i ponoć jak tylko dziecko jest zdrowe to nie ma żadnych przeciwwskazań. Juz sie mogę doczekać a moi rodzice odliczają dni - tak bardzo nie mogą się doczekac swojego ukochanego wnuczka :biggrin2:
 
:sad:

wlasnie dzwonila moja mama u mojego dziadka wykryto raka pluc :-(
ma sie poddac operacji ale nie wyrazil zgody:-(
moze i lepiej nie wiem
dziadek pytal ile czasu mu zostalo ale lekarz nie potrafil odpowiedziecna to pytanie powiedzial ze moze 10 lat moze rok zastanawiam sie tylko czy naprawde nie wie czy nie chce powiedziec:-:)sad:
 
reklama
Do góry