Shinead
wrześniowa mama '07
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2007
- Postów
- 528
Dziewczyny, z góry przepraszam, że nie odpisuje na Wasze posty, ale jest tego tyle, że po prostu nie mam tyle czasu. Oczywiście czytam, najczesciej jak karmię małego. U mnie powiedzmy, po staremu. Olaf nadal ma problemy kupkowo-gazowe, może nawet ciut większe, bo ostatnio je bardzo łapczywie i biedaczek strasznie się nałyka powietrza. Poza tym mało śpi w ciągu dnia. Pediatra chyba na pocieszenie powiedziała mi, że dzieci kolkowe i te, co mało śpią często są bardzo inteligentne:-) Na całe szczęście Olo jakby mniej płacze i zdarzają się momenty w ciągu dnia, kiedy siedzi w lezaczku i nie trzeba się nim zajmować, mogę wtedy cokolwiek zrobic.
Czy Wasze maluszki potrafią już się sobą zająć, czy wymagają nieustannej uwagi? Może to głupie pytanie, ale jestem ciekawa: czy jak np. piszecie na forum to Wasze pociechy śpią, macie w ogóle czas dla siebie, no i na codzienne domowe obowiązki??
Majandra-Twój Maciuś skończył 3 m-ce, czy problemy brzuszkowe ustąpiły, zauważyłaś jakieś zmiany? Ja nie ukrywam wiążę wielkie nadzieje z tą magiczną datą;-)
Czy Wasze maluszki potrafią już się sobą zająć, czy wymagają nieustannej uwagi? Może to głupie pytanie, ale jestem ciekawa: czy jak np. piszecie na forum to Wasze pociechy śpią, macie w ogóle czas dla siebie, no i na codzienne domowe obowiązki??
Majandra-Twój Maciuś skończył 3 m-ce, czy problemy brzuszkowe ustąpiły, zauważyłaś jakieś zmiany? Ja nie ukrywam wiążę wielkie nadzieje z tą magiczną datą;-)