reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Majandra tylko weź pod uwagę to, że Ty mieszkasz w Warszawie, masz wyższe wykształcenie i rodzinę na utrzymaniu;-) ja jak zaczynałam pracować za panny to na pierwszą wypłatę dostałam 500zł:szok: a, i tak się cieszyłam:tak: poza tym mieć 1200zł a ich nie mieć i siedziec dalej na czterech literach to chyba różnica?No przynajmniej ja tak uważam:tak:od czegoś trzeba zacząć;-)
Nusia widzę, ze się świecisz;-) jak Igorka wrażenia po pierwszym dniu?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Anecia młody zadowolony opowiadał jak było super i że jutro tez idzie i że naśladowli deszczyk jak pada i byli w ogrodzie zabaw i wszystko było super oby mu tak zostało
 
No to ekstra:-) bo przyznam, ze się troszkę martwiłam:sorry: mam nadzieję, ze tak już mu zostanie ucałuj go od ciotki i przekaz, ze jestem z niego dumna;-)
 
Majandra tak jak napisala Aneta, na mala miejscowosc to zarobki ok. U nas tez wiem,ze wiecej nie dostane, minimum. Ale co zrobic? Ja chce do pracy nawet za minimum!!!

Dodzwonilam sie i na 26.10 jestem umowiona, tylko musze sie kopsnac do rodzinnego po skierowanie

Monia mojemu tez przykro,ze nie chodzi do przedszkola i az h.uj mnie strzela,ze nie ma dla dzieci odpowiedniej ilosci miejsc:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Wiecie co już jestem zła:wściekła/y: najpierw dupe zawracają pomóż dziewczynie pomóż, a potem cudów by chcieli zeby się sama utrzymała, wynajęła mieszkanie i wogóle :wściekła/y: kto da lasce zaraz po szkole prace za minimum 2500tyś:eek::szok::-D nawet ja po 8 latach pracy tyle nie mam:no: gadam z ciotka a ona mówi, ze wiesz za 1200zł to się nie opłaca:szok: zawracanie dupy i wysyłanie mi strupa na łeb:wściekła/y: co oni chcą żeby siedziała u mnie żebym ją utrzymaywała i w nieskończonośc jej roboty szukała za 2 tysiące na rękę:wściekła/y: jakbym taką znalazła to bym sama poszła:-D normalnie ręce opadają:wściekła/y: cioctka mówi do mnie, ze one poroznoszą jej cv gdzie sie da na miejscu i może akurat tak jak Kamila zrobiła (jej starsza siostra) tylko dziwne, że kamila dalej siedzi w domu i jakoś telefony z propozycjami nie wydzwaniają:eek:
 
Wiecie co już jestem zła:wściekła/y: najpierw dupe zawracają pomóż dziewczynie pomóż, a potem cudów by chcieli zeby się sama utrzymała, wynajęła mieszkanie i wogóle :wściekła/y: kto da lasce zaraz po szkole prace za minimum 2500tyś:eek::szok::-D nawet ja po 8 latach pracy tyle nie mam:no: gadam z ciotka a ona mówi, ze wiesz za 1200zł to się nie opłaca:szok: zawracanie dupy i wysyłanie mi strupa na łeb:wściekła/y: co oni chcą żeby siedziała u mnie żebym ją utrzymaywała i w nieskończonośc jej roboty szukała za 2 tysiące na rękę:wściekła/y: jakbym taką znalazła to bym sama poszła:-D normalnie ręce opadają:wściekła/y: cioctka mówi do mnie, ze one poroznoszą jej cv gdzie sie da na miejscu i może akurat tak jak Kamila zrobiła (jej starsza siostra) tylko dziwne, że kamila dalej siedzi w domu i jakoś telefony z propozycjami nie wydzwaniają:eek:
nagadaj dziewczynie niech matki nie slucha,bo bedzie zalowala. Moja siostar praktycznie uciekla z domu po liceum i co? Troche przekoczowala u brata, pozniej znalazla lepsza robote, wynajela mieszkanie z kumpelami, studiowala, uczyla sie i dala rade. Wyjechala do roboty za granice, poznala meza, studia skonczone i siedzi w Bristolu jak paczus w masle. Co innego jakby byla sama,w obcym miescie,ale ma Was pod reka, jakby co pomozecie. lupia ta matka jakas
 
Porozmawiam z Martą jeszcze, bo moim zdaniem zrobi bład jak wróci za przeproszeniem na to zadupie:wściekła/y: jej siostra od roku szuka pracy tam i dupa. jest pełnoletnia i ma prawo sama decydować o sobie:tak: ja jakbym była na jej miejscu to bym się zaparła i wzięła tą robotę i szukała czegoś dalej no i starała sie zciągnąć jakąś kumpele:tak: bo we dwie będzie łatwiej się utrzymać:tak: ale to ona musi podjąć decyzję ja za nią życia nie przeżyje. pamiętam jak ja dostałam tą pracę w pensjonacie i moi rodzice też byli przeciwni, że może powinnam poszukać czegoś lepiej płatnego, ale ja sie zaparłam, ze lepiej wziąć co dają i ewnetualnie szukać dalej i co 8 lat tu pracuje, wyszłam za mąz, urodziłam dziecko i nie czarujmy się siedzę tu sobie i mam ciepłą psadkę, zarobki jak na nasze wraunki świetne:tak: kiedy jest zapiernicz to jest ale nie oszukujmy się więcej niż połowę roku siedzę i gmeram po necie i gapie się w tv:-D i prwde mówiąc nawet sie za czymś innym nie mam zamiaru rozglądać:no:
 
reklama
Witam.


Siedzę dziś sama i w domu i mam ambitny plan wysprzątać całe mieszkanie. Kto mi pokibicuje? :-D

jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa


Witam.

Ja równiez wziełabym każda robotę oby tylko była do 16:tak::-(

U nas spoko, Adaśko zadowolony z nowego przedszkola , Maja wczoraj na rozpoczeciu miała pierwszego zonka:confused: od czerwca były mówione i na liście była w klasie 1b i to z jedną jedyną, najlepsza kolezanka z przedszkola, inne dzieci sie znają tylko te dwie sierotki poszły do szkoły nie w tym rejonie co było przedszkole, no , ale............... Pani dyrektor wyczytuje listy klas a Mai nie ma w kl. Ib................. ryk, lament, nerwy, szok................ okazało się że przenieśli ja do klasy nie wiem jak to nazwac............ klasy dzieci ambitnych , wybranych :sorry2: tzn z zainteresowaniami ( taniec, akrobatyka, muzyka itp..) , które już umieją czytac itp.............
Przyznam sie szczerze, że w czerwcu poslzismy do pani dyrektor na wywyaidy czy taka klasa istnieje, jak wogóle są dzielone dzieci do klas............ no i wczoraj okazało się że jeszcze raz przejżeli Mai kartę z przedszzkola i zdecydowali że przeniosą ja do "innych" ................. może i dobrze, może i źle, nie wiem sama, ale już nie chcielismy odkręcać tego, bo w końcu sami poszliśmy i tj nieświadomie ingerowalismy u ani dyrektor w tej sprawie.
W sumie przyjaciółki zostały rozdzielone a płacz był niesamowity obu dziewczynek.
Wieczorem już Maja by szczesliwa, juz nie myslała o tym, pogadała z psiapsółka przez telefon, umówiły się że na przerwach będą razem, ( klasy mjaą obok siebie) no i na świetlicy tez będa razem.

Dzis kiedy odprowadziłam ja pod klasę i cos tam jej jeszcze tłumaczę , ona mi na to : mamus idź juz sobie:-D, dzielna moja królewna, mam nadzieje że szybko zaklimatyzuje sie wśród całkiem nieznanych dzieci, może byc trudno bo tamci sie znają juz kilka lat

Trzymam kciuki za poszukujących pracy, ja juz jobla dostaje, ale to inny temat........

Aneta mam nadziję, że przekonasz kuzynkę, by nie słuchała mamy:sorry2:

Donuś jak Julitka?
Nuska brawa dla Igorka

Przez te wakacje odwykłam od kompa, ale mysle wrócić :tak:


Sorki za składnie itp......... ale nie czytałam tego co napisałam
 
Do góry