witam
oj, sporo roboty dzis mialam, w koncu troche odpoczynku. wszyscy chcieli ode mnie wszystko w jednym czasie
po pracy jade z mala do L'eclerca. rozejrze sie w rybkach i podpytam ja, czy nadal chce...
trzeba kupic juz ciapy do przedszkola...
no wlasnie a propos przedszkola, to musze sie wybrac do gminy do p.sekretarz. jak sie okazalo u nas tez sie placi teraz za godzine, stawka:2zl. ja deklarowalam, ze niunka bedzie 10godz-to bylo w kwietniu. teraz mi potrzeba 9godz. i nie widze celu placic za te dodatkowwa godzine, gdy jej nie wykorzystam. zaoszczedze ok.50zl/m-c, a to dla mnie duzo, tym bardziej, ze w skali roku uzbiera sie wieksza sumka. jednak p.dyr powiedziala, ze musze to uzgodnic z p.sekretarz, chcoc szansa jest mala, bo tylko (niby) ja zglaszam taki problem.
Monia, te dziewczynki ot chyba takie male panikary sa, bo Julitka jak zobaczy krew to tez nagle ja tak strasznie boli i placzu co nie miara!!!
Aneta, z tym urlopem to pomyslalam idnetycznie. ja juz zapomnialam, ze bylam, a ludzie dopiero ida i wracaja wypoczeci
Justka, fajnie, ze dosc czesto sie widujecie z siostra, mimo odleglosci
Obaiwam sie wlasnie, ze dlatego
Majandra sie nie odzywa:-(
u nas problemy z grobem Mamy. oj, juz mam dosc tego kamieniarza i jego roboty!!!!!