Witam i ja.
Majandra trzymam mocno kciukasy
Donuś szkoda Julitki, ale to taki zdradliwe powietrze, że nie waidomo kiedy, gdzie i jak. Mój mały wczoraj skończył antybiotyk, powinnam na kontrole iśc ale nie mam kiedy, jutro jadą J z Mają do Czarnego a my z Adaśkiem w domu musimy nas spoakowac bo wyjeżdzamy do Jarosławca do soboty.
Dzis dzień był bardzo miły, popłakalismy sobie trochę, bo Majeczka już nie jest przedszkolakiem, potem poszliśmy na obiad do Chińczyka, spacer i do domku.
Miłego długiego weekendu Wam życzę i nie zapomnijcie do Dniu Taty we czwartek.:-)
Majandra trzymam mocno kciukasy
Donuś szkoda Julitki, ale to taki zdradliwe powietrze, że nie waidomo kiedy, gdzie i jak. Mój mały wczoraj skończył antybiotyk, powinnam na kontrole iśc ale nie mam kiedy, jutro jadą J z Mają do Czarnego a my z Adaśkiem w domu musimy nas spoakowac bo wyjeżdzamy do Jarosławca do soboty.
Dzis dzień był bardzo miły, popłakalismy sobie trochę, bo Majeczka już nie jest przedszkolakiem, potem poszliśmy na obiad do Chińczyka, spacer i do domku.
Miłego długiego weekendu Wam życzę i nie zapomnijcie do Dniu Taty we czwartek.:-)