tygrysek3108
Wrześniowe mamy'07
mi tez by było szkoda, a pisałam wam jak latem rozjechałam szymonkowy nowiutki rowerek że się już do nieczego nie nadaje, ryczałam 2 godziny a B powiedział to tylko rowerek kupisz mu nowy (200zeta w plecy) ale ni eo to chodziło bo równie dobrze mogłam szymonka nie zauważyc.
właśnie powolutku podczytuje posty z czasów jak mnie tu nie było, i spodobało mi sie cos takiego: dziewczyny co z wami piszcie bo jak tygrysek zobaczy to wstyd będzie, heheheh
właśnie powolutku podczytuje posty z czasów jak mnie tu nie było, i spodobało mi sie cos takiego: dziewczyny co z wami piszcie bo jak tygrysek zobaczy to wstyd będzie, heheheh