reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
No to ja też dołanczam do pijących , ale herbatkę.

Aneta dobrze że mała wraca do zdrowia ........ a co do siedzenia cały czas w domu to jest tu kilka osób które też tak mają................ ja to mam juz od kilku lat żółte papiery:-D

Donuś ta Julitka co roczek będzie miała to z rodziny? Jak naczepa? Gdzie teraz będzie P jeździł????
Co do pracowania to ja jestem anty, ale pranie też lezy na suszarkach od 3 tygodni w garderobie i tylko na kupke zbieram i nastepne wieszam.................. J mówi, że tam jest lumpeks

Adaś na szczęście nie ma kataru jako takiego, jak wstaje to tylko smarka z nocy a potem jest czysto
 
Donus zlikwiduj koniecznie te haldy... najlepiej wsadz do szafy,haha Aska odjezdza w poniedzialek,bo we wtorek maja kontrole u ortopedy
U nas tez pogoda,ze szkoda gadac, popaduje i buro za oknem,bleee
 
Donuś ta Julitka co roczek będzie miała to z rodziny? Jak naczepa? Gdzie teraz będzie P jeździł????
Co do pracowania to ja jestem anty, ale pranie też lezy na suszarkach od 3 tygodni w garderobie i tylko na kupke zbieram i nastepne wieszam.................. J mówi, że tam jest lumpeks

to jest JULKA;-), ta od P siostrzenicy.
mialam wlasnie dylemat z prezentem. oni po urodzeniu Julci porposili P, czy bedzie chrzestnym. do tej pory chrztu nie bylo. ja uwazalam, ze i tak powinnismy kupic drogi prezent, jak od chrzestnego. jednak P i kilka kolezanek mowi, ze wlasnie nie. dopoki nie bylo chrztu, to nie powinien sie poczuwac jako chrzestny. przegadali mnie.w zwiazku z tym nie szalalam;-)
a w dodatku to prosilam ich o szybka odpowiedz, bo pytalam, czy potzrebuja krzeselko do karmienia. mieli dac znac w poniedizalek. dzis piatek, jutro urodziny a ja nadal nie wiem. oni tacy sa, wiec sie nie przejmuje.

dopieor P jutro jedzie odebrac naczepe. musi przy niej pewnie troche pogrzebac, zeby sobie przygotowac po swojemu do jazdy.
bedzie jezdzil teraz w Piotrkowie pod kolega-spedytorem z bylej firmy
 
witam słabiutka......
Nuśka jak ty się czujesz?bo mnie juz dawno tak nie rozłożyło.......
dzieci u teściowej więc mogę spokojnie położyc się spac i wypocząc
sorki że nie odpisuję ale normalnie nie mam siły
a Donkat wyniki Mateusza odebrałam ale nie byłam jeszcze z nimi u lekarza bo nie mam kiedy.....ja prócz obniżonych neutrocytów nie widzę w nich niepokojącego........
znów musiałam przełożyc wizytę u logopedy i teraz mamy termni na 14 marca:szok::crazy:
 
Monia, zdrowka bidulko! dobrze, ze chociaz nie mialas dzieci na glowie

prasowanie w szafie, ale juz gladziutkie:tak:

Julitka na podwieczorek nie dojadla paczka. w domu P ugryzl i stwierdzil, ze baaardzo mu sie cche paczkow. porwalam sie wiec z motyka na slonce i....zarobilam ciasto. nie uroslo. wrzucilam na olej i... gnieciuch jak nic.
JA NIE POTRAFIE PIEC, A TAK BYM CHCIALA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pewnie dalam za duzo maki, bo ciagle mi sie rece kleily i tak dosypywalam:zawstydzona/y: . do reszty nie upieczonego ciasta dodalam drozdzy i mleka, wyrobilam i teraz ma rosnac. moze z tego cow yjdzie podobnego do paczka:-(
a nawet nie mam Jasienki, zeby sie jej spytac i wyzalic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
coraz bardziej do mnie dociera i mi jej brakuje:-:)-:)-:)-:)-(
 
Witam i ja

Monia ja się jakoś trzymam biorę aspirynęC i ok, za to głowa z rana mi pękała ale jest już ok i nawet gardełko przestało boleć. Dużo zdrówka dla Ciebie życzę

Donuś
co do pieczenia to u mnie podobnie nie zawsze mi wychodzi ale i tak teraz jest już lepiej niż kiedyś bo ciągle próbuję a co???;-) moze w końcu mi coś wyjdzie i czasem wychodzi. co do mamy to wierzę Ci że jej brakuje :-:)-(
 
reklama
Moja siostra od dlugiego czasu uzywa Euphoria Blossom i Patrick pomylil sie i na gwiazdke kupil jej zwykla Euphorie, ktora jej sie srednio podoba,a dla mnie jest suuuuper. Powiedziala,ze dalaby mi ja,ale Patrick sie moze obrazic. Szkoda,bo kurna droga jest jak diabli, niestety drozsza od mojego Chanel Chance, na ktore raz w roku moge sobie pozwolic
 
Do góry