reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Kurcze, zebym wiedziala wczesniej, a ja slyszlam tylko, ze dzidzia za mala jeszcze i takim tarfem swieta w Polsce z rodzinka nam przepadly :wściekła/y:Przylatuje do nas moj tata, reszta niestety nie moze, i sie cieszylam, ze chociaz on bedzie skoro my nie mozemy byc ze wszystkimi. Najgorsze, ze juz sie nie da nic odkrecic.:-(
 
reklama
Iza witam w gronie szlafrokowiczów. Aż wstyd sie przyznac ale ja nadal siedze w piżamie i szlafroku :-) - tak mi najwygodniej i najcieplej. Uszyłam zasłonke na okienko w naszej sypialni i zaraz zabieram sie za obiad.

Kina my zamierzamy na święta lecieć do USA. Oczywiście wszystko będzie zależało od Patryka, czy będzie zdrowy, silny itp (nie dopuszczam innej mysli) ale juz planujemy, że Boże Narodzenie spędzimy z moimi rodzicami.

Bedismall a orientujesz się jaka jest procedura wyrabiania paszportu takiemu maluszkowi? Dostanie taki sam paszport jak my czy zostanie wpisany do naszych? My tez będziemy musieli coś takiego załatwić i jeszcze o wizę dla niego się starać ale jakos nie miałam okazji poszukać informacji na ten temat.
 
Xeone procedura jest taka,że oboje musicie być obecni podczas składania wniosku, żeby się podpisać. Odbiór może być już tylko przez ciebie. Trzeba zrobić małemu zdjęcie, a jak się zdezaktualizuje to wymiana na następny jest za niewielkie pieniądze lub bez opłat. Chodzi o to,że nie wpisują już do paszportów rodziców, a z maluchami, wiadomo jak się szybko zmieniają. Opłata chyba niższa niż dla dorosłych 50zł
Ja muszę właśnie zrobić oba, bo Van po 2 latach kopletnie nie jest podobna do tej 4- miesięcznej dzidzi ze zdjęcia
 
Xeone
Z tego co slyszalam, dziecko juz musi miec wlasny paszport.Gdy dziecko jest wpisane w paszport rodzicow to jeszcze wjedzie do innego kraju, ale podobno gorzej z wyjazdem. Moja znajoma miala taka sytuacje jakis czas temu. Przyleciala do meza z dzieckiem do Anglii (na stale) i dziecko bylo wpisane u niej w paszporcie. Po jakims czasie chciala odwiedzic rodzine w Polsce i dobrze, ze sie wczesniej dowiedziala, ale mialaby problemy. Musiala wyrobic dziecku paszport, no i poczekala sobie jeszcze 3 miesiace .
 
Kina, nie boję się o małego, bardziej o siebie i Van. D mi opowiadał,że za pierwszym razem jak leciał to też miał straszne problemy z tym ciśnieniem w uszach. Ale malutkiego wystarczy ponoć przystawić do piersi lub podać butelkę, bo podczas ssania wyrównuje się ciśnienie.
Karmienie piersią też ponoć pomaga przy szczepieniu. Należy przystawić dziecko w momencie wkłucia, to nawet nie zauważy i nie będzie płakać. Nie wiedziałam tego wcześniej, zamierzam wszystko wypróbować teraz;-) zresztą jak chcesz to poszukaj na stronach przewoźników czy coś piszą na temat niemowląt bo zdaje się,że tam to wyczytałam.
 
Witajcie, dziewczyny!
U mnie wszystko OK, tzn. jeszcze 2 w 1, niestety :-).
Od rana komp mi padł - zasilacz się spalił - i dopiero teraz udało się wykombinować nowy i uruchomić sprzęcior.

Myślałam, że się zaskoczę i zobaczę już jakieś info o rozdwojonej wrześniówce, a tu cisza...:confused::confused::confused:.

Widzę, że dominuje tematyka pro-rodzinna ;-);-);-) Ja dzisiaj usłyszałam, że przegłosowali ulgę podatkową - 1200 zł na każde dziecko można odpisać już za rok 2007 od podatku. Ciekawe, czy za nasze wrześniowe dzieciaczki też nam ta ulga w tym roku będzie przysługiwać?

Dziewczyny, a jak to jest z dowodami osobistymi przy podróżach w ramach Unii? Nie wystarczy maluszkowi wyrobić dowodu osobistego? Musi być paszport? My Kubusiowi, kiedy miał trzy miesiące, wyrobiliśmy dowód osobisty i to wystarcza do przekroczenia granicy z Niemcami. Pani w biurze paszportowym odradzała nam paszport, bo raz, że drożej, dwa - dłużej się czeka. Wtedy biuro paszportowe było jeszcze w naszym starostwie, a teraz trzeba jechać ekstra do Jeleniej Góry, żeby złożyć wniosek na paszport. Dowód osobisty można wyrobić na miejscu, chociaż pewnie w związku z końcem okresu wymiany to niezły sajgon jest w urzędach.

Na razie kończę, pozdrawiam was wszystkie. Idę robić przemeblowanie :)
 
Mi sie wydaje,że wystarczy dowód, tylko,że teraz to chyba nie bardzo da się wyrobić, bo kolejki jak cholera.Myśmy Lilce wyrabiali paszport,kosztował 35 zł, ale teraz mogło się pozmieniać, to było ponad rok temu.
A w czasie lotu to faktycznie najlepiej malca przystawić do piersi, a większemu podać pić, tzn podczas startu i lądowania, tak to nie trzeba. Ja zawsze Lilce brałam mase picia i piła, najgorzej w czasie startu i dobrze znosiła loty, chyba lepiej ode mnie :-D.
My jesteśmy po wizycie u koleżanki z Francji, przekonałam się,że moja Lilka jednak jest grzecznym dzieckiem, koleżanka ma dziewczynkę-4,5 roku i chłopca-roczek, na początku dziewczynki się fajnie bawiły,ale pod koniec ta mała zabierała juz Lilce wszystkie zabawki,że to jej, wyrywała a nawet usiłowała ją skopać... W końcu poszłysmy do domu, bo Lilka jej nawet spokojnie oddawała te zabawki, chyba ze dwa razy się popłakała,jak tamta jej wyrwała,ale ile można?
A poza tym strasznie mnie zmęczyła ta wizyta,jeszcze wracałysmy po ciemku, w deszczu, koło drogi, gdzie jeździły non stop samochody chlapiąc nas wodą, brr.. Wróciłam ledwo żywa.
 
reklama
Z tym piciem to chyba najlepsze rozwiązanie ale jest mały problem. Od początku roku chyba nie można brać na pokład samolotu napojów. Nie robią wyjątków dla dzieci. Warto o tym pamiętać.
 
Do góry