Witam o poranku:-) popijając kawkę;-) muszę się zebrać i iść na zakupy bo w lodóce światło no i trzeba coś na obiad wymyśleć a jutro znó do pracy
Agulka jak Adaś?
Witam ze śniadaniem w ręku
Adaś już śpi, ale nie wiem od której, poniewaz przyjechalismy od lekarza, załadowałam mu antybiotyk i razem leżelismy w łózku oglądając bajki, a że mi się cieplutko zrobiło od jego ciałka to usnęłam. a jak sie obudiłam to młody też spał na siedząco
. Przeniosłam go do jego łózka a ja usiadłam tutaj
.
Diagnoza lekarki--------- ma zawalone lewe oskrzela.
.............. rano gorączka znów była 39,6 stopnia. W piątek do kontroli:-
-
-(
Powiedziała, że Adaś jest silny, bo na pradę po nim nie widać, że jest chory......... energia rozpiera, gada jak najęty, choć z chrypka pijaka, bawi się, nie marudzi...........
Aneta nie ładnie postępuje Twoja mama......... co do Wigilii i "ucieczki" Ja bym zrobiła u siebie, zaprosiła rodziców i rodzeństwo
Donkat, Justyna i Gagulec chylę czoło przed Wami żonami-tirowcami
Podziwiam , ale cóz taka zasrana robota Waszych mąłżów