To tak jak ja
Luandzia dużo zdrówka dla Was wszystkich życzę a o przegrzewaniu nic mi nie mó bo p[rzy Tuśce miałam ciągle ten sam problem
za nic nie mogłam wyczuć jak ją odpowiednio ubierać
My już po zakupach i spacerku:-) Kupiłyśmy dla Szymka wreszcie samolot tylko naoglądałam się tego tyle że już sama nie wiedziałam który
i w efekcie doszłam do wniosku że jak mam już wydać 40 kilka zeta za samolocik to wolałam dołożyć i za 60zł wziąc taki z ludzikami i całym lotniskiem;-) tylko założę się że mój M znów będzie mi jęczał że jak zwykle nie trzymam się ustaleń z siostrą i przekraczam wyznaczony budżet
więc chyba mu nawet nie powiem i ten zestaw kosztował bo po co mam słuchać