w przyszłym roku to Maja juz będzie potrzebowała własnej przestrzeni do nauki, zaczyna się zerówka
a wogółe to juz mam prawie wyposażone ich pokoje, oj najwyżej będą razem ze soba spali w końcu łózka mają na 140cm szerkoie;-)
:-):-):-):-)
No pewnie że będą spali razem na początku - a potem wywieszą kartki na drzwiach "nie wchodzić bez pukania!" i "zakaz wstępu dla chłopców/dziewczyn"
Możnaby też do sypialnego biureczko wstawić a w drugim zostawić zabawki. Ja nie wiem jak to wyjdzie u nas w praniu, przecież jeszcze córa będzie się pewnie o towarzystwo dobijać?
Oj kochana po dwóch chłopcach to w pełni zrozumiałe;-):-) ja bez bicia przyznam się że od początku marzyłam aby to była dziewczynak i potajemnie kupowałam kiecki co by M nioe widział;-) My mamy łóżko 160cm i ciągle się wściekam że takie wąskie więc szacun
Ja KIEDYŚ
będę miała łóżko największe jakie się do pokoju zmieści
Już teraz marzę o nim czasem w nocy, szczególnie że synusie to do mamusi się przytulają więc ja śpię "na baczność". A jak mam bardzo dość a jest mężuś to uciekam i chowam się na górnym łóżku u Pawełka - jeszcze mnie tam nie znaleźli ani razu ;-)
A na sukieneczki i kwiatuszki to mam naprawdę korbę
nie spodziewałam się tego po sobie... Szczególnie takiej tolerancji dla różu za którym osobiście nie przepadam.
Asia jest podwojnie gruba, wiec spi ich tam piecioro!!!!
no wlasnie,
Asia, tak wyskoczylam z tym brzuszkiem
, masz juz??
Ale super wierze Ci też bym tak szalała
ja uwielbiam małe ciuszki kupować wybierać przebierać jak mój I widzi że ja wchodzę do sklepu z dziecinnymi ciuszkami to mówi "o nie to ja się idę przejść ....
"
O właśnie dlaczego nasze "ciężarówki" w ogóle nie wklejają brzuszków co jest my chcemy zobaczyć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Luandzia i Carioca się wymigały bo już brzuszków nie ma ale może jakieś foteczki jeszcze macie??? Mogą być zawartości brzuszków na fotkach co się nie chwalicie ja chcę zobaczyć
Oj ode mnie to brzuszka się nie doczekacie.
Co prawda w ciążówkach chodzę ale niestety większość brzuszka (tak ładnie upakowanego w spodniach) mogę zebrać w palce, bo jest to oponkowy nadmiar przedciążowy :-(
Samego ciążowego pod spodem jest troszkę. Jak wyjdzie bardziej to fotnę dopiero, bo na razie patrzeć nie mogę
Fajnie! I my mamy umeblowanie dla chłopców - mają po łóżku, mają szafki z pudłami z zabawkami, mają stoliki i krzesełka (jeden z ikei i jeden z biedronki z fotelikami) tylko domu z pokojami nie mamy jeszcze :-) Ale jest już w planach... na za rok czy za dwa... zobaczymy tylko co z tych planów wyjdzie
No tak macie jeszcze ten luksus podania mleka
u nas nie ma takiej opcji jak pobódka to pobódka zaraz bryka i chce jeść ale ostatnimi czasy konkret bułka lub kanapka;-) więc w łóżku jej nie przytrzymam
Łukasz budzi się i prosi o mleko i nie ma luksusu - pije je w tempie ekspresu TGV i zaczyna hasać...
Kanapek wstręciuch nie chce- zupełnie nie wiem czemu, bo kiedyś jadł a potem mu się odwidziały jakoś...
Oj, chyba musze sobie iść bo oczy mi się same zamykają- jakaś zmęczona jestem dziś. Dobrze że jutro nie muszę się zbierać i szykować chłopców żeby zaprowadzić Pawła do przedszkola... Powolutku się rozbudzimy i jedziemy na hulanki do znajomych :-)
Kolorowych snów BBony w zatłoczonych łóżkach