H
Harsharani
Gość
No i bardzo dobrze, będziecie blade, ale zdrowe!
Ide niedlugo spac, bo znow Olo nie w sosie.
Ide niedlugo spac, bo znow Olo nie w sosie.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no nauczyłam się,ale na początku to bałam się. W zasadzie to zawsze teściu przyniesie,a jak przyniesie to już podłączy,bo ja nie doniosę pełnej butliJustyna - nie mów, ze potrafisz sama butlę podłączyć?
I jak Olaf sie czuje?Nie odzywalam sie, ale mam powod.. Olaf chory, Z nosa mu leci jak z kranu, Wrzeszczy, szarpie, bije.. Zyc nie umierac. Poza tym ok, tylko nie mam sily na nic. Ide sie polozyc chociaz pewnie pobudka w nocy bedzie.
Zycze udanego swietowania wszystkim jutro
Wygladasz super! A oderwanie pepowiny dobrze wyjedzie wszystkim na zdrowie:-)A nastroje malzenskie widze ze tez bajeczne...:-)Witam się po kolejnej nieobecności
Kuba u babci Oli czyt mojej mamy. Dziś wyeksmitowalismy go do mojej mamy bo pojechaliśmy nad wodę troszkę odpocząc i wypróbowań nowy sprzęt ponton. Wróciliśmy zmeczeni i we wspaniałych nastojach. Po Kubusia jedziemy dopiero za jakąś godzinkę, Wrzuciłam na luz w stosunku do dziecka bo zaobserwowałam zaborczość Kuby wobec mnie, Wiem wiem co powiecie powinnam się cieszyć, ale nie. Doszło do tego, że nie mogę się wysikać be z niego a ostatnio wyjścia do pracy są katorgą!!!! Biedny płacze jakbym miała go zostawić już na zawsze z babcią. Tak więc troszku odwiązałam pępowinę i wypuszczać go z moich ramion. Na razie to nie procentuje niczym sensownym bo jest jeszcze bardziej zaborczy, ale przynajmniej ja mam trochę luzu kiedy wyjedziemy sobie z R tak jak dziś nad wodę i pobedziemy trochę sami.
W pracy ok.
Dieta rewelka!!!! Waga na razie pokazuje od ok 2 tyg to samo, ale widzę zmianę w ciele. Zdjęcia na zamknietym. Co prawda jest jeszcze oponka, ale nie taka jak kiedyś.
Przepraszam za zaniedbanie, ale nie jestem w stanie nadrobić stracony czas.
I co? bylsicie nad woda? Brawo dla Julitki za zachowanie w kosciele:-)my milutko dzis spedzilismy dzien.
na popoludnie mielsimy kilka wariantow, ale wybralismy ostatecznie samoloty. wszyscy zadowloeni. potem przed wieczorem napalilismy jescze grilla w ramach kolacji
fajnie tak spedzac czas we troje, nie spieszac sie i radujac zyciem:-)
milego jutrzejszego leniuchowania!
P.s. nam moze sie jutro uda pojechac nad wode, bo ma byc goraco;-)
Ja tez sama stosuje filtry na co dzien z fluidem a do opalania 18tke i bardzo slabo sie opalam...ale w koncu na swiecie jest cudowny wynalaek - samoopalacz! Stas non toper lata na 50tce...a i zalapal brzoskwiniowej karnacji:-)Witam wieczorową porą:-) dzień minął rewelacyjni bo nad wodą jutro powtórka ale już w większym gronie bo oprócz nas i mojej kuzynki pojedzie jeszcze moja mama i siostra z młody i może jeszcze koleżanka z mężem i córeczką;-) zobaczymy. Słonka nas dziś trochę przypiekło M zjarany młodej tylko na ramionku wyszło czerwone widocznie w tym miejscu słabiej posmarowałam kuzynka zjarana na maksa tylko ja jakoś tak ledwo ledwo bikini odbite ale to chyba przez moją manię smarowania kremami okropnie się boję poparzeń słonecznych a młodą jadę filtrem 50 w efekcie do tej pory wygląda jak córka młynarza
Przyszłam sie tylko przywitać, już przyjechalismy bo dzieciaki nie do zniesienia a Gosia za dobrze się nie czuję.
Z tego co sie jednak orientuje, to wiekszosc studiujacych ze mna, to gowniarstwo, ale to nic...
młodą jadę filtrem 50 w efekcie do tej pory wygląda jak córka młynarza
Cos mnie żebra bolą, może jakiś flak mi się owinął (jakby to powiedział mój genialny brat)
wow, to co - mam też powiedzieć dobranoc ?
Witajcie :-)
My po dniu spędzonym u dziadków. Chłopcy wychlapali się w baseniku, ja się zdrzemnęłam... same pozytywy
I co? bylsicie nad woda? Brawo dla Julitki za zachowanie w kosciele:-)
Jutro z rana jade pociagiem do Krakowa. Chlopaki zostaja sami do srody - ale lodowka zaopatrzona w obiadki i prowiant