reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

sa cuda i cudeńka:sorry2:. ja mialam czesto zalamanie, ale nie depresje. tylko, z eu mnie bylo to spowodowane zachowan iem sie Julitki

a co takiego malutka robila?



a mnie to nie wyglada na depresje poporodowa:sorry2:, bo ona lapie zaraz po porodzie i objawia sie niechecia i olewaniem dziecka.
to jest zachwianie psychiczne jak na moj gust, bardziej zbzikowanie an punkcie dziecka

nie zawsze zaraz po porodzie. ale mi tez sie wydaje, ze jej zachowanie nie wskazuje na depresje poporodowa. choc pewnie lekarze wiedza lepiej :sorry2:

poniedizalek i wtorek?
u nas jednak nadal tradycyjnie w soboty i ewentulanie poprawiny w niedizele

my w tym roku tez zaliczylismy wesele w czwartek. mlodym chodzilo o to, ze gdyby chcieli znalezc sale, orkiestre i cala reszte na sobote to musieliby czekac ponad rok. a tak zdecydowali sie w listopadzie- w kwietniu juz byl slub

Teraz czeka mnie wymiana biodra na jakas kosmiczna fajna proteze:sorry2:. Bede zyc. :-p:tak::-)
nieciekawie z tym biodrem


...a ja mam kupe w gaciach bo od jutra bede...przedsiebiorca!:szok::-):cool2:
witaj wsrod kapitalistow :cool2:


Mamy wojnę z J:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:................ właśnie wrócił z budowy, ale przed chwilą znów pojechał, zapomniał jakiś dokumentów:wściekła/y: a jutro składamy wniosek o kredyt......:tak:[/QUOTE]
jaka wojne, czegos nie doczytalam?

I zupelnie nie wiem dlaczego narzeka sie na urzedy itp:sorry2:. Wlasnie odebralam telefon z Urzedu Skarbowego ze dokument czeka na mnie do odbioru mimo ze mialam go odebrac najwczesniej jutro. Nie liczylam na talefon, ba! nawet nie liczylam ze jutro bedzie gotowe... a tu prosze..i ten telefon:szok::-)
do mnie tez dzwonily przed czasem az trzy dni :-D

jeszce dzisiejsza nocka, jutrzejsza i M ma wolne az do 16 wrzesnia! oj nie moge sie doczekac! :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

bylam dzisiaj u endokrynologa. dostalam recepte na prochy. kazala mi ich nie brac do momentu jak wroce z wakacji bo z moimi sercowymi dolegliwosciami moge sie po nich zle czuc. za..biscie :wściekła/y:
 
reklama
Gagulec - współczuję imprezy w domu, może uda się ich wcześniej na wyjazd namówić???

Donkat! Gratulacje! Ale fajnie! Zazdroszczę Ci :tak:

Hruda - to trochę niefajnie z tym biodrem... Ale super że jutro ruszasz oficjalnie :-D

My dziś u dziadków byliśmy... chłopcy wybiegani, wszyscy nakarmieni, na spacerze grzybowym byliśmy... żyć nie umierać! A do tego udało mi się zdrzemnąć w dzień :-)
 
Agulka, Izabela, AsiaKC - jutro dopiero skladam wniosek a ruszam od 14 wrezsnia...i dopiero wtedy zapodam wam stronke, fotki...i w ogole bede sie ...chwalic:-p:-):cool2:
 
14 wrzesnia- najcudowniejsza data pod sloncem! dzien urodzin mojego ukochanego synusia :tak: no, jeszcze 28 wrzesnia moze byc:cool2: to dzien urodzin mamusi mojego ukochanego synusia :-D
a po co tak wczesnie skladasz wniosek?

asia- ostatnio spalam w dzien jakies pol roku temu... jak nie dalej :confused:
 
No ale wniosek oznacza, że już nie masz odwrotu! ;-)
14 września - to przecież za miesiąc już!!!:-D

asia- ostatnio spalam w dzien jakies pol roku temu... jak nie dalej :confused:

ach co ja bym dała za codzienną drzemkę... Ale to ciążowe ewidentnie. Potrzebuję dużo więcej snu niż mam na niego czasu :shocked2:


Luandzia - powodzenia i miłej zabawy w przedszkolu!
 
Ostatnia edycja:
Witam się i ja:-) i przepraszam za wczorajszą nieobecnosć:zawstydzona/y: choć widzę że i tak nikt jej nie zauważył:-p ale wczoraj miałam nerwowy dzień i nic mi się nie chciało ale to opiszę na zamknietym;-)

DZień dobry,
Zaś jestem pierwsza:cool2::szok:
Jeszcze nic nie czytałam tylko przyszłam się przywitać i spytać czy któraś ma wtyki w " wariatkowie" :cool2: :tak::tak::tak:Wczoraj przyjechała najstarsza córka teściowej z najmłodszym synem (11lat) i najstarsza wnuczką ( lat5). I byłoby wszystko fajnie, żeby to nie byli ludzie z rodziny patologicznej:-( 11 -sto latek jest gorszy niż mój Mały razem wzięty z pięciolatka.Przy nim trzeba mieć oczy wszędzie.
Poza tym jest harmider ogromny, sino w pokoju od dymu papierosowego, rzucanie przekleństwami, smród i co za tym idzie chomikowanie puszek z piwem gdzie się tylko da:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Nie mam pojęcia jak ja to wytrzymam a przyjechali chyba aż na tydzień czasu:szok::szok::szok:
Idę poczytać.

Mam nadzieję że jakoś wytrzymasz:tak: na szczęście pogoda ma być sprzyjająca wiec możesz spędzać czas z małym na dworze. Sytuacji nie zazdroszczę a bezmyślnośc Twojej teściowej nie przeraża:szok: ale widać i tacy ludzie muszą być na tym świecie:sorry: moja to by chyba wydrapała oczy gdyby zobaczyła że ktoś przy małej zapalił:dry:

oglaszam wszem i wobec, ze jestem studentka pierwszego roku studiow zaocznych an kierunku Gospodarka przestrzenna:-):-)

cikewawe czy za 3.5 roku tez bede sie miala czym chwalic:cool::sorry:

GRATULACJE!A za 3,5 roku napewno będziesz miała czym się pochwalić:-) już my Cię tu będziemy dopingować:tak:

dwa nie wciągło:no:a z tą depresją u kuzynki D to dułga historia ją już coś zaczło brac ja k była w ciązy. Swirowała z jedzeniem dla siebie czytala pełno poradników a później wszystko robiła według nich. A gdy urodziła dzecko które już ma skończone roczek oczywiście chciała robic wszystko wg tych książek a że mieszka u góry z babcia a na dole mieszkają jej rodzice więc nie wszystko szło po jej myśli. Dziecko jadło same papki. jeśli dawała mu np. paróweczke to najpierw sama musiała to w buzi przemielic:sorry2:karmiła tylko o wyznaczonych godzinach mimo że dziecko było głodne nie dała mu wcześniej a ze spaniem to wkładała tego małego do łużeczka i on mógł płakac nawet 2 godziny a on stała i patrzała i mówiła płacz sobie ja cię nie wezmę ty masz spac:sorry2:doszło do tego że ona już słyszała jakieś glosy mówiące do niej co ma zrobic ,ciągle bolała ją głowa a nikomu nie pozwoliła sobie pomóc:no:jej mama mówiła że tez nie będzie się tam wstyrkac no i działo się już coraz gorzej aż trafiła do szpitala:-:)-:)-(

Kurcze ale historia:szok: ale niestety tak to się coraz częściej dzieje bo panuje kult super niani i wszelkich poradników w których lepiej wiedzą jak postępować z dzieckiem i szczegółowe wytyczne dają:wściekła/y: a matki potem wariują i się nakręcają:confused2:
Zalatwialam dzis skoo swit skierownaia na operacje mojego biodra, na proteze. Sprawa zaczyna sie krecic - bo chcialabym na NFZ - nie mam 18tys:wściekła/y::dry:

I zupelnie nie wiem dlaczego narzeka sie na urzedy itp:sorry2:. Wlasnie odebralam telefon z Urzedu Skarbowego ze dokument czeka na mnie do odbioru mimo ze mialam go odebrac najwczesniej jutro. Nie liczylam na talefon, ba! nawet nie liczylam ze jutro bedzie gotowe... a tu prosze..i ten telefon:szok::-)


Asiek - najlepsze zyczenia urodzinowe - 100lat!!!!!!!!!!!!

Do zyczeń się dołączam 100lat Asiu
Super że wszystko idzie jak po maśle a zachowanie urzędasów:szok: ale bardzo pozytywny:-) oby tak dalej:tak:
 
No nic, widzę,że jednak to ja muszę otworzyć BB, więc zapraszam:-)
Kurna drzazga wczoraj weszła mi w dłoń,a nie wyjmę jej,bo drzazga jest w prawej,a lewą mam ulomną:-(
 
reklama
Dzień dobry.
Daje znak że jeszcze żyjemy:tak:
Młody śpi, kogo można było wygoniło sie na plac zabaw, M pojechał sie rozliczyć, tesciówka robi gołąbki, a11-sto latek ćwiczy moja cierpliwość:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ( jeszcze ja mam:cool:) ( a swoja drogą- co za dziecko:szok::szok::szok::szok:{bachor})
Poza tym dzisiaj wolne i mam długi weekend:-D:-D
 
Do góry