Wrześniówkowe mamy

[Atruviell]

Ale tu dzisiaj spokój i cisza.

Majandra - co tam u ciebie?

Dziewczyny, meldujcie, co u was słychać?

 

[majandra]

hej,dzewczyny! Falszywy alarm:-) Ten test tez znalazlam w necie, kosztuje 70 zl, troche drogo jak na takie "cos". A jesli chodzi o "pojscie" na izbe przyjec do szpitala to u mnie jest to spora wyprawa, nie dosc,ze nie mamy samochodu to na przystanek jest jakies 20 minut. Pozostaje nam taksowka, rodzice (ktorzy za tydzien wyjezdzaja na Mazury) i sasiedzi.

 

[majandra]

A nie odzywalam sie tak dlugo,bo spalam. W nocy kiepsko,wiec teraz troche odespalam.:-)

 

[majandra]

Dzis w nocy snil mi sie moj synek, jako juz taki troszke wiekszy szkrab, jakies 2 miesiace, byl podobny do mnie, o dziwo, bo caly czas uwazam,ze bedzie do tatusia podobny:-)

 

[majandra]

Tabelka wrocila:-)

 

[Harsharani]

czesc

ale mialam noc..to znaczy..nie liczac pewnego momentu w nocy kiedy sie obudzilam na pol godziny to reszta, az do 7 byla wspaniala. Nie bylo za cieplo, nie bylo zbyt zimno, bylo super. Wiem ze przezywam, ale po tylu nocach zlych, kiedy budzilam sie jeszcze bqardziej zmeczona niz bylam to jednak dla mnie cos znaczy

Bylam dzis na zakupach okolo 2 godzin i czuje sie tak jakby cos pilowalo moje stopy. Czuje jak to wszystko zbliza sie wielkimi krokami
Mam nadzieje ze Klavell ok. Szkoda ze nie mamy jakiegos numeru telefonu.

W ogole dziewczyny, moze zrobimy sobie jakas baze numerow telefonow? Chodzi o to, ze byloby milo gdyby jedna z nas trzymala numery do innych osob i w razie czego byla posrednikiem? Mam nadzieje ze wiecie o co chodzi.
Oczywiscie prywatnosc prywatnoscia, ale w takich sytuacjach jak teraz mialybysmy choc mozliwosc przesylania informacji

ide cos zjesc

Ale sie dzis malo odzywacie, ale ja sie nie dziwie Tutaj mamy piekny weekend

 

[***<3An_eczka<3***]

:-) Hej babeczki cisza jak zwykle w weekedny,ja sobie ustalilam super godziny do brania tabletek ze trzecia 'tura' wypada na 5:45 Wlasnie opisywalam mezowi jak wyglada pajacyk,body itp Sweeeet Chcialbym go widziec jak buszuje po PENNY'S w poszukiwaniu tych wszystkich skarbow Gdyby nie ta cala sprawa z mozliwoscia wczesniejszego porodu to pewnie nadal nie zabarlabym sie za zakupy.Tak wiec zostalo mi przeszukiwac allegro.Gorzej z ciezszym sprzetem typu lozeczko i wozek..to rowniez chyba zostanie w kwestii meza i rodzicow,oczyiwscie ja juz cos powybieram

 

[katiNJ]

Mialam dosc ciezka noc, maz na dyzurze a mnie ok 2 w nocy zlapaly skorcze i trwaly ok 2 h.Nie stawaly sie coraz bardziej bolesne wiec postanowilam przeczekac do rana. W koncu wszytko minelo.
Juz mialam wizje nocnego spaceru z walizeczka do szpitala, mam co prawda 5 minut piechota ale po nocy to niezbyt przyjemna wycieczka, chyba bym pojechala samochodem i oddala przed wejsciem bo z parkingu szpitalnego do wekscia jest dalej niz od mojego domu.Rano maz mnie pocieszyl ze jakby sie cos dzialo to sie moze zerwac na 15 min i po mnie przyjsc,akurat pracuje w tym szpitalu w ktorym mam rodzic.A jakbym zaczela rodzic to sie zamienia i bierze wolne.

 

[Atruviell]

Harsh - z tymi numerami telefonów to dobry pomysł, tylko jak to rozwiązać? Może ktoś z terminem na koniec września by się podjął?

 

[Atruviell]

Majandra - z jednej strony dobrze, że to fałszywy alarm - jeszcze się trochę pocieszysz spokojem, a z drugiej strony szkoda... Miałabyś już swojego Maciusia przy sobie.

Ciekawe co z Klavell, nie odzywa się, to może jednak ona będzie następna? Z tego co pamiętam, to termin ma na 2 września. A więc w zasadzie wszystko zdarzyć się może.

KatiNJ - a może ty będziesz następna?

Na sierpniu się coś ruszyło, to może i u nas się coś zacznie dziać?