reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

witam cieplo i slonecznie:-)

balam sie, ze po piatkowym wieczorze nie zdolam nadrobic,a tu sie lenilyscie kolezanki:zawstydzona/y::-p

dom mam niby sprzatniety, teraz czeka mnie przygotowywanie mies i przystawek na grilla, ale cche zrobic to jak anjpozniej, zeby sie nie grzalo.



Donkat - właśnie też poluję na fajne jakieś sandałki dla Stasia, żeby mógł wejsc w nich i do baseniku a pozniej po tarasie latac, bo jednak ta sztuczna trawa sie nagrzewa. I wyhaczyłam, że za tydzień w Lidlu będą takie:
Lidl Online

I mają być też te o których piszesz, ale dopiero od 27 numeru. Ale są w Deichmanie, CCC i Pepco.
.

wiemmnostow jest tego typu bucikow, tylko one sa bardzo gietkie i nie wiem, czy moge je Julitce zaserwowac. co prawda wydaje mi sie, z ejuz tych nozek nie zawija do srodka, ale nie chce zepsuc tego, co naprawilislmy. a bardzo by takie buciki sie przydaly do biegania w takie upalne dni i przy basenie, bo mam wrazenie, ze wtych jej jest goraco

Witam. Od jutra do przyszłej soboty włącznie nas nie będzie. Tak więc idę na przymusowy odwyk :szok:;-)


cala majandra:baffled: kilka slow, bez szczegolowego wyjasnienia i domyslajcie sie reszty:-D


Młody już śpi-dzisiaj był ciąg dalszy basenowego szaleństwa i nie wiem skąd on czerpie energię:cool2:

mam ten sam dyleamt co wieczor, gdy jest juz po 22 a niunka skora do szalenst a o spaniu nawet nie mysli:szok::szok:



choć tato dziś dużo się żalił zresztą mama też przed południem jak byłyśmy na zakupach:wściekła/y: ale ja już mam wrażenie że jestem bezsilna bo do mojej siostry pewne rzeczy nie docierają:no: sprawy z nią związane ciągle mi leża na sercu ale nie chcę Wam już o tym przynudzać:zawstydzona/y:


Nuśka kochana gdzie jesteś? Co się dzieję? Na smasa nie odpowiedziałaś martwię się jak cholera:sorry2:

czyli i tata i mama tez widza bledy w postepowaniu siostry? moze wszyscy razem byscie jej przetlumczyli?

a Nuska to nigdziev nie wyjechala?

Dzien dobry
...czyzby koniec upalow?
Dla nas bomba bo przed nami klikugozdzinna podroz w NIEklimatyzowanym aucie. Kreacje mam tylko dzis jeszcze fryzjer - kilka miodowych pasm an tych moich mysich wlosach:baffled:...no i dwie paty butow - wyjscioweczki i latacze ( co by po oczepinach poszalec na parkiecie)

baw sie dooobrze!:-)

witam:-)ale dziś piękna pogoda dzieciaczki już biegają po podwórku a mamusie czeka sprzątanie i gotowanie:sorry2:po południu przyjedzie szwagier z żoną i dziecmi i wybieramy się do nas na festyn a gwiazdą wieczoru ma byc BIG CYC:-)

udanej imprezki!:-)
 
reklama
Witam i ja:-) u nas sachara nie da rady długo na dworze wytrzymać:no: młoda już śpi chyba coś jej się z tym spaniem przestawia powoli;-) mam nadzieje że dziś znów pośpi z półtora godzinki i później szybciej pójdzie spać;-) popołudniu idziemy na grila do pobliskiej knajpki o której Wam już pisałam z placem zabaw dla dzieci bo nas właściciele zaprosili:-) ich wnuczka i Natalka bardzo się polubiły i jedna i druga iągle opowiada coś o nowej koleżance:-) także to chyba dlatego:tak:

Anetasa, Wam tez się przyda odpoczynek ode mnie :tak:

To tylko Tobie się tak wydaje:-p

czyli i tata i mama tez widza bledy w postepowaniu siostry? moze wszyscy razem byscie jej przetlumczyli?

a Nuska to nigdziev nie wyjechala?

Tata i mama też już mają całej sytuacji po dziurki w nosie:wściekła/y: ale nie potrafią siostrze odmówić bo to ich dziecko i komu mają pomagać jak nie jej:sorry2: rozumię ich ale boje sie że to wszystko może się odbić na ich zdrowiu tata jest po bardzo ciężkiej chorobie z której długo wychodził a mama już po dwóch wylewach także nie można ich tak w nieskończoność wykorzystywać:no: oboje zgodnie twierdzą że poprostu moja siostra i mąż nie dorośli jeszcze do dziecka:sorry2: a najgorsze to to że dziś mi sie moja siostra przyznała że wczoraj Szymek zciągnął sobie na nóżki ciężko szuflade z komody:-( jeździli do chirurga i ortopedy szczęście w nieszczęściu że są tylko obie mocno stłuczone ale nie ma żadnych złamań:no: niestety bardzo go to boli:-( muszą mu podawać 3 razy dziennie środki przeciwbólowe, robić okłady no i mały nie chce chodzić:sorry2: teraz podejrzewam że znów moja siostra nie weźmie zwolnienia tylko da go w poniedziałek do rodziców a oni będą musieli sobie radzić ach i koło się zamyka:wściekła/y: już z nią kiedyś próbowałam rozmawiać o tym wszystkim nawet Wam nic nie mówiłam bo efekt był na chwilę i od nowa to samo:wściekła/y:
A Nuśka była na tym rajdzie w Mikołajkach ale rajd się dawno skończył a jej nadal nie ma:-( mam tylko nadzieję że u nich ok:sorry2:

Hrudzia udanej imprezki życzę:-)
 
Witam kochane milutko mi się zrobiło jak przeczytałam że ktoś tu o mnie pamięta :-)

Z rajdów wróciliśmy było świetnie pogoda ładna Igor przeszczęśliwy chciał ciągle "na plac babaw" "mama choć ze mną " i tak w koło :-) a jak piłam kawkę po śniadaniu to młody do mnie "koniec kawy babaw ze mną oć":baffled: aż do znudzenia nawet basen nie zrobił na nim takiego wrażenia jak ten słynny "plac babaw"

Po za tym jestem jakś rozbita i właściwie sama nie wiem o co mi chodzi ale jakoś dam sobie z tym radę muszę :cool2:

Pozdrawiam pa pa
 
Sobota wieczór i nikogo nie ma:szok: my już po grilu było bardzo sympatycznie Tuśka wyszalała się ze swoją kochaną Zuzzią na maksa:tak: chociaż teraz nadal szaleje:baffled: ale to efekt dzisiejszej drzemki znów ponad 3 godz:wściekła/y: więc pewnie zaśnie ok 23:angry:
 
witam my też już po grillu:-)na festynie jednak nie byliśmy bo gości było więcej i jedni chcieli iśc a jedni nie a nam jako gospodarzom nie wypadało zostawic gosci i isc :no:no i częśc poszła a częsc zostala no i było miło:tak:
Mateusz pospał dziś w dzień ponad 3 godziny i spał by jeszcze ale ja o 18.15 poszłam go obudzic i szalal na dworze do 22.10:tak:
 
Witam się i ja:-) dziś cieplutko ale pochmurno nawet coś pokropiło jak jechałam do pracy. Dziś czeka mnie prawdopodobnie wydłużony dyżur bo jedni goście jadą busem z Niemiec i prawdopodobnie nie dojadą do 22:crazy: ale cóż jak trzeba to trzeba. Milej niedzieli życzę Wam BB-onki kochane!
 
Witam i ja:-)
u nas piknie słoneczko świeci i jest cieplutko:tak:Mati jeszcze śpi ale będę musiała go obudzic i dzieci zawozimy do teściów a sami jedziemy na targ.
Anetasa miłego dnia w pracy:-)
 
Cześć dziewczyny, dzis pewnie tu bedzie weekendowy przestój. Widzialam na n-k, ze czas na odwiedzanie zoo sie zrobil :-D
Justyna - Wy chyba cała zgraja zoo zaatakowalyscie. To sa dziewczyny od Was z wioski? Duzo maasz kolezanek, fajnie.
Monia - milej niedzielki, a co na targu chcesz kupowac?
 
Justyna - Wy chyba cała zgraja zoo zaatakowalyscie. To sa dziewczyny od Was z wioski? Duzo maasz kolezanek, fajnie.
cały autobus mam i dzieci i troszkę młodzików. Grzało jak diabli i teraz wszystko szczypie, ałć...
Jedziemy tak na 13 do mojej cioci na grila,a mój S ma problem,bo obiadu nie robię:baffled: Chyba i jego slonko dopadło:cool2:
 
reklama
Hejka.
Znowu mamy duchotę jak cholera i pewnie będzie powtórka z dnia poprzedniego-oj dawno nie widziałam takiej burzy jaka przeszła wczoraj u nas:szok::szok: i tylko pokrzyżowała plany.
Coś mi to diabelne choróbsko nie chce odpuścić i czuje sie jakbym się nie czuła, ale na poprawę humory upiekę sobie dzisiaj zwykłego murzynka.:cool2:(jeżeli mi się będzie chciało oczywiście)
Justyna, fajne takie wypady.


GoogleSearchIconShadow.gif
SuperSearchIconShadow.gif
 
Do góry