reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniówkowe mamy

Ale mnie łepetyna dzisiaj napierdziela:-( Młody już śpi. Przed 12 poszedł pokulać się na łóżku dziadków, zdjęłam mu bamboszki, dałam jaśka, przykryłam kocykiem i zasnął nawet nie wiem kiedy. Może walnę się koło niego:sorry2:
 
reklama
Boże piszecie i piszecie że nie nadążam:-)

chyba troche sa przewrazliwione te babcie, bo w bloku reumatyzm? chyba ze mieszkacie na parterze:sorry2:

Skąd wiesz:zawstydzona/y: tak mieszkamy na parterze ale M nawet specjalne jakieś tam podkłady pod panele kupował do małej pokoju żeby ocieplić dodatkowo;-) babcie są przewrażliwione ale cóż na to poradzę o pierdoły kłócić się nie będę bo obie są kochane no wiadomo każdemu czasem trafi się jakiś odpał;-) tym bardziej że byłam przekonana że tę sofkę z powodzeniem sprzedam na allegro a teraz tym bardziej się cieszę że Julcia ją będzie miała:tak::-)

Anetasa dzieki za namiary tylko ja potrzebuje jeszcze twoj adres bo bede robic przelew z banku BZ WBK i tam trzeba wszystkie dane podac:sorry2:

Zaraz wysyłam:-);-)
 
to zostawicie pusty wielki dom i przenosicie się do Warszawy? W pochodzi z Bielsko-Białej?

ten dom docelowo zamierzamy sprzedać i wybudować coś mniejszego ale to dopiero za parę lat za względów że tak powiem rodzinnych
w tej chwili nie stać nas żeby ten dom utrzymać nie mówiąc o tym że z połowy nie korzystamy
jeżeli się przeprowadzimy do Wa-wy to chciałam zaproponować mojej siostrze i jej narzeczonemu żeby zamieszkali w części domu żeby nie stał pusty

Swietnie rozumiem co czujesz tak daleko od domu, sama jestem oderwana od korzeni. Czlowiek ani tu ani tam nie czuje sie w domu.

no nie ja właśnie chce uciec z rodzinnych stron :sorry2:
 
reklama
Wybacz Anetko, ale ja na Twoim miejscu byłabym bardziej asertywna i nie zgodziła się na podważanie wlasnego zdania przez babcie :sorry2: :no: i w życiu nie zgodziłabym się, aby to babcie decydowały o tym na czym będzie spać moje dziecko tym bardziej, że już wydałaś pieniądze i zakupiłaś wg mnie rewelacyjną kanape :tak: ale to jest moje zdanie i nie ma tu żadnego podtekstu pt teściowa :no: po prostu ja mam taki charakter.
Kasiu, wiesz ze cie lubie:-) i..w zasadzie ten post jest do Anety:sorry2: ale...ja nie moge sie powstrzymac:zawstydzona/y:. Twoje podejscie skads znam...moj J tez jest tak uparty i zawziety jak ty. Masz prawo do takiej postawy ale spojrz moze na to z innej strony. Ze te babcie nie proponuja innego rozwaizania zeby udowdnic Anecie ze jest beznadzieja niemyslaca mama tylko najzwyczajniej w swiecie tez sie martwia a ich inetencje sa pozytywne. Nie podkopuja decyzji Anety tylko po to zeby w duchu sie zasmiac ze jest miekka faja bo sie zlamala...hahaha
Przepraszam jesli cie urazilam ale ja nie potrafie u ludzi zrozumiec takiego bezsensowengo i pezprodyktywnego uporu. Wydaje mi sie ze nalezy ludziom rozsadnie zaufac a juz na pewno njablizszym i wierzyc w ich dobre inetencje a nie weszyc wciaz ze ktos chce cie zrzucic na gorszy tor...
No to tyle..:sorry2:


Stas przed chwila zasnal przy jedzeniu:szok:. Pierwszy raz od kiedy je siedziac. Nie mial dzis drzemki a ze dalam mu dzis zapiekanke makaronowa zmeczylo i znuzylo go chyba ten ciaaaagnaaaaacyyyyy makaron:-D

No i w piatek mam kolejna rozmowe o prace. Wsciekli sie czy co?:-p:-):cool2:
A za 2 tygodnie wizyte u terapeuty od depresji.
 
Do góry