reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Agulka Ach nie wiem, ale czytałam na necie to owsiki są białe i koło odbytu miałaby białe jakieś coś i by się drapała w nocy i wogole, ale ona jest normalna i wszystko jest ok. tylko zauważyłam jakby troche spadla z wagi. Monia:nerd: aż się boję co mi szymura powie, ze mnie zjedzie zas ze tak pozno przyszlam
Alusia nie przejmuj się Szymurą on ma swoje humory:eek:na bank da Wikusi skierowanie na badania a to jest oczywiście podstawa:tak:on jaki jest taki jest ale jako lekarz złego słowa na niego nie mogę powiedziec:no:trzymam kciuki za spokojna wizyte u Szymury i żeby oczywiście wszystko było ok:tak:Daj znac jak już będziesz po wizycie co ci powie
a moje dzieciaczki już biegają po dworze:-)
 
reklama
Witam i ja. Nocka taka sobie. Maciuś obudził się, akurat jak my zaczynaliśmy :-p
:crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:

Spał do 5:10 :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: A wczoraj zasnął przed 20, więc krótko spał. :eek:A teraz już chyba zasypia. Od porannego mleka nic nie jadł, bo oczywiście nic co daję, mu nie pasuje :no::no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Mam nerwa na niego dziś, ale nie daję mu tego odczuć, bo będzie jeszcze bardziej nieznośny.

Byliśmy już na placu zabaw, bo jęczał niemiłosiernie. :sorry:

Zaraz sobie chyba drugą kawę strzelę.

Jak pogoda u Was? U nas ciepło i słońce właśnie wychodzi.

EDIT: Już śpi. Szybko poszło.
 
cześć też zaraz wybieramy się na plac zabaw jutro idziemy z Zuzią na takie zajęcia rytmiczno-muzyczne mam nadzieję że jej się spodoba bo W od września zapisał ją na zajęcia przed przedszkolne dwa razy w tygodniu po 1,5 godziny i to taki sprawdzian jak będzie zachowywać się w grupie ;-)
ja też muszę coś ze sobą zrobić bo zanudzę się e tym domu planuje się zapisać na jogę dla kobiet w ciąży ale to jeszcze nic pewnego bo to trochę kosztuje ...
pozdrawiam
aaa majandra tak się zbieram i jakoś nie mogę żeby napisać do ciebie w sprawie tego spotkania nas będzie troje
 
Ostatnia edycja:
u niego jest taki problem, że strasznie szybko mówi/czyta :sorry: i wszystko jednym ciągiem , jakby na jednym oddechu:szok:, bez kropek, przecinków... itp....... nie intonuje również niczego..... :sorry::crazy::rofl2::rofl2::rofl2:
to mój S jak analfabeta, on przeczyta początek,a resztę wyrazu zgaduje i nawet nie słyszy,że bez sensu czyta:baffled: Co za muła znalazłam:wściekła/y:

najnowszy wymysl Julitki: stojac rozkracza nogi, przykuca troszczeczke i steka:eee - to nic innego jak nasladowanie zalatwiajacej sie Psotki:rofl2::-D:rofl2:

wczoraj natomiast u tesciow na balkonie chciala, zebym ja wziela na rece. wzielam, a ona wychilila sie za barierke i zaczela pluc:szok::sorry::rofl2: - hultaj pierwsza klasa:-D
młodemu jak myję dupsko to sadzam go na brezgu zlewu,a on wtedy z zaamiłowaniem pluje na podlogę:dry: mała flejka
U nas weekend minął jak zawsze,czyt. cieszę się,że S już nie ma w domu:-(
 
Mały nie chce spać w południe............ teraz chyba po pół godzinie meczarni usnął........ jak tak dalej pójdzie to rezygnujemy z przymusowej drzemki, będę kładła tylko wtedy jak będzie chciał.

Lecę kaszę ugotować a potem na dwór do wieczora jak aura pozwoli. A głowa przestała mnie boleć po DUŻEJ kawie.
 
U nas weekend minął jak zawsze,czyt. cieszę się,że S już nie ma w domu:-(
:-(
a jak Matuś się dziś czuje?byliście u lekarza?

Agulka mój Mateusz też nie chce spac w dzien:no:w zeszlym tygodniu to tylko wczoraj i w sobote miał popoludniową drzemke a tak to caly tydzien nie spal w dzień no i dziś tydzień znów rozpoczyna bez drzemki południowej:sorry:
my już po obiadku i za niedlugo jedziemy na plac zabaw bo umówiona jestem z koleżanką i jej córeczkami:rofl2:
 
juz wrocilam z miasta
szybko sie dzis uporalam ze wszystkim.
pani alergolog nam podziekowala za wizyty :-D:-D t zn odeslalal do dermatologa, bo po testach wyszlo, ze Julitka alergii nie ma, wiec to moze byc typowe AZS
Julitka sie darla w nieboglosy, ale gdy zauwqazyla, ze nie ebdzie KUJ, to sie uspokoila;-)

teraz popijam gorace mleko z miodem i maslem. moze mi pomoze na gardlo.
Jultika jakby nie miala kataru. rano nosek byl troszke zapchany, ale teraz nie ma nic. zobaczymy jak wstanie.
szybko rano jej zaaplikowalam wode morska i masc do noska, zeby sie wykurowala na jutrzejszy wyjazd do babci

Alusia, skoro czarne, to nie owsiki. skoro mala spadla z wagi to moga to byc jakies pasozyty
jak po wizycie?

Takie cos mi siepodoba- za 1,5 godziny pracy człowiek dostaje 170zł brutto:laugh2::laugh2: Oby wiecej takich robótek.
i

szkoda, ze tylko nieliczni maja do nicgh dostep:-(

witam :-)
jakoś humor taki nijaki mam:baffled:Ola robila juz o 4 pobudkę ale wygnalam jeszcze do łóżka i jakos do 6.30 przekimaliśmy:tak:dzieciaki od rana marudziły i działały mi na nerwy:wściekła/y:dobrze że pogoda ładna to większośc dnia spędzimy na dworze.Dzieci będą się bawic a mnie czeka plewienie w ogródku:crazy:

deszczyk byl, to chwasiciki porosly:baffled:

jak nerwy i dzieci? lepiej?

Dzis słoneczko wygląda , więc na pewno w końcu pójdziemy na spacerek......

u nas cieplo. czasem duszno jak przed desczem, jak zajdzie slonko to chlodnawo


co do czytania to moj wczoraj malej czytal ja czytam tylko polskie ksiazeczki bo te jakos bardziej mi sie podobaja, moj zas czyta niemickie i nie oge narzekac jakos mu to idzie

3 noc bez dydusia ani jednej pobudki, ani lyka wody co do tej pory sie nie zdarzalo, w ogole zauwazylam ze odkad hani nie ma smoczka spi lepiej tzn nie budzi sie w nocy jak miala smoczek i jej wypadl to go szukala poplakiwala przebudzala sie duzo wody pila teraz nic

a kiedy wy czytacie dzieciom? przed snem? my bardzo malo czytamy Julitce, bo ona najzwyczajniej nie chce. woli jak jej sie opowiada obrazki:sorry: a jak chce w trkacie zabawy mowic jakies rymowanki, to od razu mi przerywa: NIE!
nie mam pojecia czemu?


Mam nerwa na niego dziś, ale nie daję mu tego odczuć, bo będzie jeszcze bardziej nieznośny.

Byliśmy już na placu zabaw, bo jęczał niemiłosiernie. :sorry:

Zaraz sobie chyba drugą kawę strzelę.
.

spokojnie, spokojnie:-)

to mój S jak analfabeta, on przeczyta początek,a resztę wyrazu zgaduje i nawet nie słyszy,że bez sensu czyta:baffled: Co za muła znalazłam:wściekła/y:


U nas weekend minął jak zawsze,czyt. cieszę się,że S już nie ma w domu:-(

ale komplementy pod adresem meza, ucieszyl by sie:rofl2::baffled:

Mały nie chce spać w południe............ teraz chyba po pół godzinie meczarni usnął........ jak tak dalej pójdzie to rezygnujemy z przymusowej drzemki, będę kładła tylko wtedy jak będzie chciał.

to dziala. Julitka teraz w te senne dni sama sie upominala o spanie:szok:
a jak jest wypoczeta to nie spi w dzien i juz



:-(
za niedlugo jedziemy na plac zabaw bo umówiona jestem z koleżanką i jej córeczkami:rofl2:

milej zabawy:-)
 
Donakt dopiero od niedawna, tzn od czasu gdy zniknął dyduch , Adaś zainteresował się bajeczkami, czytamy przed snem, dzieci leżą w łóżeczkach i słuchają, dzis na południe nawet upomniał się : citaj baję......... i nawet z zainteresowaniem słucha, wcześniej tez było; NIE
 
reklama
my już po placu zabaw to był pierwszy raz Zuzi bo w pobliżu naszego domu nie ma niczego takiego ale chyba się jej podobało zwłaszcza karuzela z której nie chciała zsiąść
teraz mała idzie spać bo już pada u nas nie byłoby szans bez dziennej drzemki Zuzka śpi nieraz 3 godziny i nie ukrywam że mi to na rękę
co do książeczek to Zuzka uwielbia jak się jej czyta także przed snem jak leży już w łóżeczku szczególnie lubi rożne rymowane wiersze i bajki numer jeden to oczywiście ptasie radio które zna już prawie na pamięć często czyta jej W pomimo tego że nie ma jakiejś super dykcji Zuzi się podoba zresztą teraz jest znacznie lepiej niż kiedyś trzeba tylko dać mężom szansę
właśnie przyszła piaskownica taki plastikowy żółw teraz trzeba tylko skombinować piasek ;-)
 
Do góry