reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Dokładnie 69kg!!![/B] Ale mi to dodało wiary w to, że w końcu schudnę i rozwinełam skrzydła :cool2: jeszcze bardziej się zmobilizuje. Od dziś ćwiczę dwa razy dziennie. Raz kiedy młody ma drzemke, a drugi jak już idzie spać.
och zazdroszcze zazdrzoszcze, ja nie moge przebic tej okrutnej acz niestety prawdziwie brutalnej granicy 70!!!!:crazy::angry::no::wściekła/y::-:)zawstydzona/y::dry:
 
reklama
Kasiu, oby tak dalej!

ja mam 1kg mniej i jak na razie brak nathcnienia do wielkiej walki, wiec czekam az samo dalej poleci:-D:-D:-D

w koncu poprasowalam sterte prania, bo rosla niemilosiernie i jakos nikt sie za nia nie bral:sorry2::cool2:

przez kolejne 3 dni nie bedzie u nas przez 10godz pradu:szok:
robia nam droge, chodnik i przestawiaja slupy, stad to wszystko
a halasuja przy tym strasznie:szok:
wjazd mam rozkopany, ledwo sie samochodem mieszcze:baffled:
 
chyba sie faktycznie wezme za siebie, chce isc na to wesele w sierpniu bo to dwa dni idziemy, w mojej sukience ze studniowki, bardzo mi sie podobala i jest mi w niej wygodnie tylko sie w biuscie troszku nie mieszcze:zawstydzona/y: i jesli bym schudla to moze... moze kto wie
 
reklama
dobra dziewczyny ja uciekam, 3majcie się i do juterka :-) moja dzidzia spi dzis pierwsza noc w łóżku własnym a nie w łóżeczku :szok: wiec trzymajcie kciuki, moze za tydzien łóżeczka juz nie bedzie :tak::-)
 
Do góry