reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Ja własnie spojrzałam na pogodę w Tunezji na weekend, ma byc max 34 stopnie:szok::szok::szok::szok:
ciekawe jak to ma się do ich standartów,bo moja kuzynka 2 lata temu była miesiąc w Australii (18-maturowy prezent). U nich była wtedy zima,ale Marta mówiła,że u nas w najgorętsze lato może nie jest tak ciepłe jak u nich zimą ocean,a ta kuzynka u której była powiedziała,że nie ma robić obciachu i kąpać się:sorry2:
 
reklama
Hej dobry wieczór. No i znowu wiele nie odpiszę bo wpadłam tylko na moment przed pójściem do łóżka i chcę Wam opowiedzieć o ślubie.
Było super, państwo młodzi na motorze, ona welon na kasku, on kapelusz, w kościele ubrała kieckę. Jechała całą wielka parada motorów (otwarcie sezonu) a na końcu my - czyli goście młodych. Jak mi się uda to dam parę zdjęć :tak:
Wesele młodzi zrobili bez alkoholu, tylko troszkę wina, ale jak się klub motocyklowy zaczął bawić to aż dj był w szoku że ludzie bez picia tak szaleją. No ja też się wybawiłam super, tylko wróciliśmy ok 23 bo P rozbolała głowa :-(

W niedzielę ciąg dalszy - pojechaliśmy ze znajomymi na motorach do Katowic, tam było specjalne nabożeństwo w kościele organizowane przez klub (tj chrześcijański klub motocyklowy). Powiem Wam że jak się patrzy na takich twardzieli w skórach których strach byłoby spotkać w ciemnej uliczce którzy opowiadają jak Bóg zmienił ich życie, uwolnił z nałogów i czego tam jeszcze, to naprawdę można się wzruszyć...

Pogoda była piękna, jechało się rewelacyjnie. Cały weekend spędziłam na tylnym siedzeniu, chyba muszę zrobić to prawko w końcu :tak::-D
Niestety okupiłam to mocniejszym przeziębieniem niż miałam, boli mnie w okolicy oskrzeli i mam straszny katar, nie wiem czy nie iść jutro do lekarza.
Dobra lecę na zamknięty dać fotki.
 
Która bierze rodzinne???? Czy też dostaliście pismo, że zostało przedłużone o 2 m-ce??????

My byliśmy za bogaci i Nam odebrali :sorry2:

Ja własnie spojrzałam na pogodę w Tunezji na weekend, ma byc max 34 stopnie:szok::szok::szok::szok:

Ale bedziesz czekoladka :tak:

Nuśka i jak sztuka?????

Wczoraj była u Nas burza i zaraz po 21 poszłam spać. W ciągu dnia nie bardzo miałam czas, aby zajrzeć bo mama przyjechała i poszłysmy z Kubusiem do ogrodu. Powietrze samo zapowiadało burze bo było niesamowicie parno.

Poza tym czytałam w czasie odpoczynku tzn zaraz po kąpieli ok 20 biorę książkę i zapowiadam wszystkim, że teraz mnie nia ma :-D Kuba jak to Kuba robi wszystko, abym przestała wpatrywać się w książkę :-p i to kładzie się na mnie to zaczyna całować:cool2:

Po 9.00 zabieram małego i wyruszamy na spacerek, jadę do mamy. Nie mam co robić w domu. Obiad na dziś gotowy wczoraj narobilam naleśników z poziomkami i pomirodorwą teściowa będzie gotować dla chlopów.
 
witam i ja
akcja kupa trwa dalej co prawda juz nie jest taka ze śluzem ale nadal jest luźna:baffled: ale całe szczęście że nie odparza i pupka ładnie się zagoiła....

dziś do pracy na 2 zmianę a tak mi się nie chce:baffled:

nie wiecie co Hrudzi ??
 
Wooow, nie zaglądałam wczoraj a tu już tyyyyyle do czytania :) Troszkę już nadrobiłam zaległości - reszta po spacerku :)
Wściekłam się dziś trochę bo - nie wiem czy to znacie - ale jak moja mama zaczyna się zachwycać córką mojej kuzynki to coś mnie trafia. Nie nie , żeby tylko nie było, że ze mnie taka egoistka, poprostu można się zachwycać i zachwycać. Za każdym razem jak rozmawiamy to słyszę jak ona ładnie śpiewa , recytuje wiersze po angielsku i po polsku i, że sama się ubiera i bla bla bla a na koniec cytuję " a Anetka coś robi z tych rzeczy?" :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: jak pytam o wiek tamtej małej (ja nie mam jakoś kontaktu z tą kuzynką) to ona już od 8 miesięcy ma prawie 2 lata. Denerwuje mnie to bo moja niunia też coś potrafi ale ona tego nie zauważa bo musi piać nad tamtą.....poprawka, nie tyle mnie to denerwuje co jest mi po prostu przykro. Jak jej dziś wspomniałam , że wyczytałam tu na forum o tej metodzie uczenia dziecka czytania i powiedziałam jej, że własnie szykuję sobie takie karty (niestety nie stać mnie żeby kupić gotowe) to co usłyszałam?? "a Ola to bez żadnych metot już to potrafi" :-:)-:)no::dry: ehhh no dobra naprzynudzałam a teraz z innej beczki :) tej weselszej beczki :)
Wczoraj załatwiłam koleżance wizytę u mojej cioci (jest lekarzem genetykiem) bo jej mały dostał skierowanie - ma 11 miesięcy i jeszcze nie siada tylko się turla i ona się bardzo martwiła. Całe szczęście po gruntownych badaniach okazało się , że po prostu to jej wina bo ciągle go na rękach nosi i on nie ma okazji się nauczyć siadać ani nic z tych rzeczy. :) bardzo mnie to ucieszyło bo uwielbiam tego małego i sama też się martwiłam:happy2:

A może są na forum mamusie z Tarchomina? Może jakieś wspólne spacerki?? :) Albo kawusia? :tak::tak::tak:

Aaaaa oglądajcie dziś "Na Wspólnej" :):):) będzie tam moja niunia :) Nie żebym się chwaliła ale tak bardzo się cieszę :-D
 
Mamma mia a co "Na wspólnej" robi Twoja córeczka? O której to jest?
Też by mi było przykro jakby ktoś tak porównywał moje dziecko. Pewnie bym w końcu nie wytrzymała i powiedziała o tym wprost, że sobie tego nie życzę. Może spotkaj się kiedyś z tą Olą i zobacz co i jak jest naprawdę.

Asiek, daj małej czekoladkę. Kupka się porawi. A dziecko będzie miało radochę.

Hruda no właśnie jak tam u Ciebie?

Słuchajcie mam problem. Moja znajoma dostawała zasiłek wychowawczy który jej przyznali na podstawie dochodów z 2007 roku. Od zeszłego roku jej mąż zmienił pracę ale nikt jej nie kazał nic przynieść do mopsu. Teraz od niej wzieli aktualizację dokumentów i okazało się że od września ma zasiłek wypłacany bezpodstawnie (dochody są większe) i musi to zwrócić (!!):szok:
Znacie się na tym, można coś w takiej sytuacji zrobić?
 
reklama
Do góry