reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Dobry wieczor...
...my juz w miescie, w domku...ale Stasio chory:-:)crazy:. Goraczka 39 stopni i zaczal okrutnie kaszlec ze az sie dusil...jutro z rana idziemy do lekarza - mam nadzieje ze bedzie wolny termin.
Czy mozna lekarza zamowic do domu do tak chorego dziecka? :confused: takiego lekarza z przychodni?...czy to nierealne przedsiewziecie i moze platne?:confused::szok::baffled:

Ciekawe jak inne chorutki - Julitka i Adas:-(
 
Hruda zdrowka stasiowi zyczym, nie wiem jak jst w polsce, ale w DE normalnie przyjezdzaja lekarze do domu jak sie zadzwoni i to nie tylko do dzieci dla doroslych tez, nie raz korystalam z takich uslug gdy z domu wychodzic sie nie chcialo, i nie trzeba nic placic
 
Witam się i ja!Tak jak przypuszczałam w domu jestem odcięta od świata:crazy: czyli od internetu jak mi dzisiaj nie podłączą to chyba mnie szlak trafi:wściekła/y:u nas wszystko w porządku wczoraj byliśmy na spacerku i gofrach w Polanicy i stwierdzam że moje dziecko wdało sie w mamusię i nawet nie chciało skorzystać z atrakcji zwanych karuzelami;-) za to w parku był koncert i niuńka zrobiła szoł tańczyła i biła brawo a wszyscy zamiast patrzyć na scenę patrzyli na nią i bili brawo:-D

Podaj na Priva namiary na NK dla NAOMI ????

Ja też, też poproszę:tak:

Dobry wieczor...
...my juz w miescie, w domku...ale Stasio chory:-:)crazy:. Goraczka 39 stopni i zaczal okrutnie kaszlec ze az sie dusil...jutro z rana idziemy do lekarza - mam nadzieje ze bedzie wolny termin.
Czy mozna lekarza zamowic do domu do tak chorego dziecka? :confused: takiego lekarza z przychodni?...czy to nierealne przedsiewziecie i moze platne?:confused::szok::baffled:

Ciekawe jak inne chorutki - Julitka i Adas:-(

Oj zdrówka dla Stasia życzę że też nam się przez ten wekend dzieciaczki pochorowały:-( co do lekarza to przynajmniej w mojej przychodni istnieje taka możliwośc:tak: i raz już korzystałam no i oczywiście jest to nieodpłatne:tak: więc zadzwoń i zapytaj powinni się zgodzić zwłaszcza że to do dziecka:tak:

Donkat, Agulka jak tam wasze pociechy?
 
To i ja się przywitam :cool2:

Nuśka Monia Anetka namiary na Naomi poszły na priva.

Już mam obiad ugotowany tylko ziemniaki wstawić. Teściowa od rana na ogórdku sadzi fasolke szparagową. Przyniosła mi na śniadanko nasze pierwsze rzodkiewki hmmmm pychotka :happy2:

Hruda Agulka :-( jak tam Wasze szkraby się czują??? Kiedy to Agulka miała wracać do domu z weekendu????

Anetka to oby się dziś sprężyli z tym netem bo pusto tu bez Ciebie kiedy nadchodzi wieczór :tak:

Kuba chyba złamał Naszej Fifi łapke :-( ciągle za nią biega i ją kopie lub ciągnie za łapki. R musi z nią dziś pojechać do weterynaża. Podoga taka sobie niby fajnie bo słonecznie, ale wiatr jest dość chłodny. Spacer szykuje dopiero na po południe kiedy pojedziemy do mamy - babci Oli.
 
Ostatnia edycja:
witam kobietki!!!

dziekuje za troske o Julitke:-)milo jka pamietacie i pytacie;-)
moja gwiazda jeszcze do konca nie wydobrzala. nie wymiotuje od 2 dni, ale nie chce jesc i pobolewa ja brzuszek. przez to jest marudna i wiecznie tylko:mama, mama:baffled:
chcialabym zeby juz zaczela jesc, bo moze i z glodu ten brzuszek boli:sorry2:


mielismy tysiac pomyslow na majowke, pokrzyzowanych przez Julitki choroba, a w koncu wszyscy sie zjechali do nas i bylo wesolo:-D:-D
jkest teraz u nas moja mama i Julitka sie nie moze nia nacieszyc:-)

pozniej napisze do Agulki, ciekawe kiedy wracaja:-(

Hruda, i co z wizyta domowa? jak Stas?

Anetasa, wyobrazam sobie twoja gwiazde w akcji:-D:-D

JMamy majówkę, jestem pierwszy raz od 3 lat wypita, mam pijacka czkawkę , dostała m sie do domu i idę lulu:zawstydzona/y:(po2piwach!!!!)

:-D:-Dfiu, fiu, zaszalalas:-D:-D

witam się ja córa marnotrawna

tygrysku, pozbieraj sie do kupy i wpadaj czesciej;-)

Majandra Naomi mieściła zdjęcia swojego synusia na NK :tak::-D urodził się 1 maja o 3.10 jest taki kochany :happy2:

Podaj na Priva namiary na NK dla NAOMI ????

czesto ostatnio myslalam, czy juz Naomi urodzila.

ja tez chce namiar na NK:tak:


Już mam obiad ugotowany tylko ziemniaki wstawić. Teściowa od rana na ogórdku sadzi fasolke szparagową. Przyniosła mi na śniadanko nasze pierwsze rzodkiewki hmmmm pychotka :happy2:

Kuba chyba złamał Naszej Fifi łapke :-( ciągle za nią biega i ją kopie lub ciągnie za łapki. R musi z nią dziś pojechać do weterynaża.

ja sie zajadam nasza rzodkiewka i salatka juz od kilku dni, pyyyycha!!!!!!!!!

a to Kubus sadysta:cool:
 
dziekuje za troske o Julitke:-)milo jka pamietacie i pytacie;-)
moja gwiazda jeszcze do konca nie wydobrzala. nie wymiotuje od 2 dni, ale nie chce jesc i pobolewa ja brzuszek. przez to jest marudna i wiecznie tylko:mama, mama:baffled:
chcialabym zeby juz zaczela jesc, bo moze i z glodu ten brzuszek boli:sorry2:
A skad wiesz ze ja boli brzuszek? pokazuje? Ale dobrze ze uz nie wymiotuje.:-)

A Stas lepiej tzn nie ma goraczki od kilku godzin bez zbijana paracetamolem ale nadal brak apetytu, choc ciut weselszy. Z rana pojechalam do lekarza ktora stwierdzila ze to jaks wirusowa infekcja - ze gradlo tylko troche zajete, no i cos minimalnego z uszkami i musze woskowinke czyscic parafina.I zbijac goraczke. I czekac...
No niby powinnam sie cieszyc ale skad w takim razie ten okrpny odrywajacy kaszel skoro gardlo nie jest taki zle...
...czuje sie slaba i wyc mi sie chce...
 
reklama
Anetka to oby się dziś sprężyli z tym netem bo pusto tu bez Ciebie kiedy nadchodzi wieczór :tak:

Właśnie wydzwaniam do tego dialogu i dodzwonić się nie mogę:wściekła/y: już szlak mnie trafia:angry: nie wyobrażam sobie kolejnych dni bez netu:no: i bez Was:-);-) a jescze na złość komp w pracy mi padł zaraz po 11 i dopiero przed chwilą łaskawie zjawił msię informatyk i mi naprawił wiec teraz już do wieczora jestem:tak:
 
Do góry