reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Izka ja również dziękuję że przekazałaś nam wieści od Luandzi jak mozesz to wyślij jej pozdrowienia od Nas i powiedz ze trzymamy kciuki
 
reklama
Ja spadam, bo padam na ryjka. Adas wczoraj poszedł dwie godziny później spać:szok:a wstał godzinę wcześniej niż zwykle:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Do juterka jeśli energetycy pozwolą:-D:tak::tak::tak:
 
Justyna Ty nasz najwytrwalsza "Nocna Marianno" ???Co u Ciebie gdzie się podziwasz ??? Wróciłaś już do domku czy jeszcze u Mamy jesteś???
my w domu byliśmy każdą nockę,bo u mamy gościło się rodzeństwo,a dla nas miejsca nie zostało:-(

Byliśmy w Łodzi u rodziny męża. Wróciliśmy okrutnie zmęczeni. Maciuś był bardzo niegrzeczny. Miał straszne problemy z zasypianiem i przez cały pobyt jadł praktycznie same słodkości:wściekła/y:
nic mi nie mów o słodkościach:wściekła/y: Mateusz 3 dzien nie robi kupy. $ razy podchodzil i prawie z płaczem,ale jak tłumaczy się durnym dorosłym,że tak małe dziecko nie powinno jeść tyle słodkiego i proszę żeby nie dawali mu czekolady,bo nie nauczony do takich ilości, bo dupsko mu się zaklei to nie jażą. Łącznie z tatusiem:wściekła/y::wściekła/y: a teraz młody popłakuje,bo pewnie skała mu się w dupce zrobiła. Wsadziłabym mu czopik glicerynowy,ale sama nie wiem...
 
my w domu byliśmy każdą nockę,bo u mamy gościło się rodzeństwo,a dla nas miejsca nie zostało:-(

nic mi nie mów o słodkościach:wściekła/y: Mateusz 3 dzien nie robi kupy. $ razy podchodzil i prawie z płaczem,ale jak tłumaczy się durnym dorosłym,że tak małe dziecko nie powinno jeść tyle słodkiego i proszę żeby nie dawali mu czekolady,bo nie nauczony do takich ilości, bo dupsko mu się zaklei to nie jażą. Łącznie z tatusiem:wściekła/y::wściekła/y: a teraz młody popłakuje,bo pewnie skała mu się w dupce zrobiła. Wsadziłabym mu czopik glicerynowy,ale sama nie wiem...

O to faktycznie fatalnie ale znam to i ja, u mnie w rodzinie w ogóle patrzą na mnie jak na dziwoląga bo ja nie pozwalam małemu jeść " chipsów" o tak tym to mowię stanowcze NIEEEEE i tu nie ma zmiłuj się
czekoladkę też wydzielam choć nie powiem że nie daję, sama czasami kupuję dla Miśka kinderki ale z umiarem a nie paczkę na raz ale przeciez wyszyscy "inni " wiedzą lepiej :crazy::angry: tylko jak się maluszek męczy to już nie widzą może faktycznie pomóż mu tym czopkiem.


żeganam sie i ja bo jutro do pracy muszę rano wstać a tak bym sobie jeszcze tu posiedziała DOBREJ NOCKI życzę
 
KAsiu teściowa śpi;-)??? JAk nie to nalejemy jej też winka i wytłumaczymy co trzeba ;-);-);-);-):-D:-D:-D

A co tam będziesz nadrabiać były święta i ogólnie wszyscy się "po obżerali" ;-):-D:-D:-D a po za tym nic się nie działo ciekawego :-p:-)

A teraz pisz co u Was????

To na winko zasłużyłaś ;-);-):-D:-D:-D:-D:-D

Nuśka czytam Ciebie z roześmianą gębą :laugh2::laugh2::laugh2: zajefana z Ciebie bbbabeczka :tak::tak:co do snu teściowej to ona chodzi spać z kurami, ale winka nigdy nie odmówi ;-)

chyba nie jest przyzwyczajony spac wobcym domu? albo z nadmiaru emocji.
aco do slodkosci, to jemu tez sie cos nalezy z okazji swiat, przeciez codziennie tak nie ebdzie;-)

Majandra Donkat ma racje ;-) w końcu święta były :tak: coś się facetowi należy!!! Mój Kuba przez całe święta praktycznie odzywiał się samymi słodyczami :-p z duża zasługą obu babć :laugh2: teraz są tego skutki bo drobi jak koza, ale jak to się mówi raz na jakiś czas nie zaszkodzi.

Agulka po prostu no coment!!! :wściekła/y: tutaj w polsze potrzeba głupiego skrawka papieru, aby zrobić coś dokładnie :crazy: ręce opadają!!!! Co do koszulek to faktycznie zapłaciłaś jak za barszcz :tak: aż zazdroszcze, że macie w okolicy hiper Tesco u Nas jest tylko super Tesco :laugh2:
 
DZień dobry. Dziewczyny nie wiem co się ze mną dzieje ale w ostatnich dniach mam tak okropny ból głowy, ze nie mogę myslec normalnie.Wieczorem chciałam posiedzieć na BB ale nie dałam rady- i NUŚKA o 21:30 ci co powinni juz spali łacznie ze mną. Myslałąm tez że do winka się przyłaczę, ale niestety siął wyższa. Dzisiaj w pracy też jestem obecna ale tylko ciałem. Moze później uda mi się rozkręcićAGULKA kochana współczuję Wam perypetii paluszkowych.JUSTA, NUŚKA problem częstowania słodyczami u nas też jest i wczoraj poszły w ruch zwiekszone ilosci jabłka żeby "przepchać" dupinkę:)IZA dzięki za wieśći o d LUandzi- pozdrów ja od nas. Udało się wyciągnąć drzazgę?
 
witam sie z rana. Dzięki, że o nas pamiętacie :-) wczoraj byłam z mała na kontroli i już wszystko ok. Mam rozszerzać dietę stopniowo...:eek:
Agulka szkoda słów na tych naszych doktorów. życze Ci żebyś spotkala w końcu "prawdziwego" doktora z powołania, bo taki w dzisiejszych czasach to skarb. A nie chwaląc sie ja też wczoraj pokupiłam Wiktorii bluzeczki, spodenki i czapeczke w tesco :-) tylko ze tak mi sie podobały że kupilam dziesiec bluzek po 12zł, 2 pary spodni po 22 :-) acha i buciki w CCC jeszcze bo mi się bardzo podobały :-)
acha i jeszcze jak już tam byliśmy, bo obok jest media markt to zrobiliśmy sobie prezent na druga rocznice ( 16.04 :-)) i kupiliśmy lodówkę, nasza pierwsza za wlasna kase. 1500zl, z aristona, taka metalowa, ale sie normalnie juz ciesze jak ja przywioza :-) ale nie wiecie jaka to jest radocha jesli kupimy sobie albo małęj cos za własne pieniadze a nie czyjeś... dobra koncze bo powiecie ze sie chwale:happy:
 
reklama
Cześć! Kopę lat!!!
Nawet nie usiłuję nadrabiać...
U nas święta pod znakiem choroby. W piątek rozchorował się Paweł a Łukasz w poniedziałek... :-(
Nie mam czasu na nic. Ale myślę o Was czasem. I ściskam!
 
Do góry