a i wlasnie jeszcze mialam napisac o naszej klasie. jak wpisalam "sukam" albo "ne mam" to sie przerazilam, takie malutkie bobaski, moze calkiem nieswiadomej matki, czysta pedofilia. zarazy jedne, wszedzie znajda gniazda...
reklama
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
Moniu nakłoń mame do badań. Warto je zrobić choćby nawet dla spokojnego snu
Moniu a mama nosi okulary??? Jeżeli nosi to czy robiła pomiar ciśnienia w oczach??? Od zbyt dużego mogą wystepować bóle głowy
mama robila jakieś badania ale jakie to sama już nie wiembol glowy moze miec piec tysiecy przyczyn, stres, wlasnie nadcisnienie, zmiany pogody... lepiej niech zrobi badania. EEG na poczatek a potem ewentualnie TK.
a tak wogole to witam sie wieczorowa pora :-)
Alusia slyszalam o tych kradzieżach dzeci jakieś pól roku temui na dodatek różne wersje tego bylo zazwyczaj wszyscy mówili że kradną te dzieci w lzienkch golą wlosy aby matka nie poznala a następnie próbują wywieźć za granicę na handel narządamiale sama niewiem ile w tym prawdy
Nuśka ma zarąbistą pamięć i to mnie ujmuje, że o każdym pamieta pytałaś kiedyś o noge mojej mamy równieź dziękuję, za pamięć. Z nogą jest dobrze praktycznie pomału zapomina, że miała ją złamaną. A jak noga Twojej mamy kiedy będą te rehabilitacje????
Moniu nakłoń mame do badań. Warto je zrobić choćby nawet dla spokojnego snu
Dziękuję Kasiu jaka Ty miła jesteś :-) ja po prostu czytam zawsze każdy post i chociaż nie zawsze odpisuję to jednak pamiętam o Was:-)\
Co do nogi mojej mamy to rehabilitacje zaczyna od 27 kwietnia (tak tak tyle czekała na swoją kolej) troszkę jeszcze kuleje ale jak to moja mamusia nic nie narzeka jeszcze chce święta przygotować skąd ona bierze tyle siły kochana jest taka "prawdziwa" mamusia :-)
Moniu dobrze że ten guzek zmalał ufff bo teraz tyle tych paskudztw jest że "strach się bać " a z ciśnieniem to faktycznie trzeba uważać a i bóle głowy przy ciśnieniu to normalka dlatego tak ważne jest sumienne stosowanie leków.
Donkat Kasiu świetny avatarek
a ja ci powiem szczerze ze to jest prawda i to byla moja znajoma. i bylo to w przebieralni...Alusia slyszalam o tych kradzieżach dzeci jakieś pól roku temui na dodatek różne wersje tego bylo zazwyczaj wszyscy mówili że kradną te dzieci w lzienkch golą wlosy aby matka nie poznala a następnie próbują wywieźć za granicę na handel narządamiale sama niewiem ile w tym prawdy
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Ja nie wyobrażam sobie, żebym mogła pozwolić Maciusiowi biegać samopas po supermarkecie
Dobranoc.
Dobranoc.
Przepraszam że znowu z innej beczki, ale powiedzcie mi czy słyszałyście o tym że w hipermarketach kradną dzieci?? u nas w Auchan byl taki przypadek ( moze Monia słyszałaś?) ze babcia wybrała sie na zakupy z wnukiem i przy kasie ona wykladala a dziecko jak to dziecko biegalo jak szalone... w pewnym momenie dziecka nie ma, babcia w ryk, ochrona pozamykala caly sklep. dziecko znaleźli uspione i ogolone w przebieralni. jak to uslyszalam to mialam takie ciarki na plecach ze masakra. to podobno jest jakas grupa, ci obserwuja, ci biora, ci pilnuja, az strach pomyslec co by było gdyby....
mama robila jakieś badania ale jakie to sama już nie wiem
Alusia slyszalam o tych kradzieżach dzeci jakieś pól roku temui na dodatek różne wersje tego bylo zazwyczaj wszyscy mówili że kradną te dzieci w lzienkch golą wlosy aby matka nie poznala a następnie próbują wywieźć za granicę na handel narządamiale sama niewiem ile w tym prawdy
:--( aż się poryczałam
mama robila jakieś badania ale jakie to sama już nie wiem
Alusia slyszalam o tych kradzieżach dzeci jakieś pól roku temui na dodatek różne wersje tego bylo zazwyczaj wszyscy mówili że kradną te dzieci w lzienkch golą wlosy aby matka nie poznala a następnie próbują wywieźć za granicę na handel narządamiale sama niewiem ile w tym prawdy
Monia nie chcę w to wierzyć!!!! NIE CHCE!!!! Boże jak tak można!!! Oj jaka ja głupia czytam to i od razu niechciane głupie myśli przychodza mi na mysl!!!! Przeraziło mnie to jedno zdanie "aby matka nie poznała"
a ja ci powiem szczerze ze to jest prawda i to byla moja znajoma. i bylo to w przebieralni...
Ale co w przebieralni???? Porwali jej dziecko z przebieralni??? A złapali tych, którzy porwali jej dziecko??
reklama
Dziewczyny nawet nie straszcie co prawda mnie się w głowie nie mieści żeby spuścić małą na chwilę z oka w sklepie i tym bardziej dziwię się że ktoś tak może zrobić dziś zatrzymałam się na chwilę bo spotkałam znajomych i w pół zdania przerwałam rozmowę i za nią pobiegłam bo była ode mnie już spory kawałek drogi.
Podziel się: