reklama
Oj sorkiHruda, przegapiłaś moje pytanie do Ciebie?
...mialam odpisac ale jakos mi umknelo w tym dla mnie nie codziennym "Byciu Zona":-)Zabek jest przesuniety
ale dentystka uspokoila nas ze to nie warunkuje wyrzynanie krzywych zebow stalych. Nawet nie wspomniala o delikatnym obchodzeniu sie z nim ...choc i tak darowalam sobie podawanie Stasiowi twardych przegryzek.Luandzia - jak tescik? Ja mam takiego fiola na malutksie szkraby ze sama sie sobie dziwie..ale co wazne : dostalam @ po poronieniu jak lekarz przewidzial w terminie wiec mam nadzieje wszystko idzie jak trzeba.
I sacze sobie winko..sluchajac nowej plyty U2...hmmma ...A 6 sierpnia jade do Chorzowa na koncert!:-)
Ostatnia edycja:
Mnie sie podobaja - kobiece i wygodne pantofle!
Oj ja nie powinnam ogladac tych stron z butami...bo mam na wiosne niezle poletko buciorow
( choc moze nie tyle co Justyna :-))A jak migrna? Zaleczas zakupami on-line? czy wzielas jeszcze kolejna dawke piksow? Napij sie wina - tego Ci trzeba!
jedna firma, która ma swoją podfirmę: matka-spółka i dziecko-spółka
nie wiem jak to fachowo wytłumaczyć ale mam nadzijeę, że jakoś zrozumiale napisałamdokładnie i o tym własnie pisałammi się zawsze kojarzylo że Boti to to samo co CCC bo jak w naszym mieście zlikwidowali CCC to w to miejsce wlaśnie powstalo boti
a tak na narginesie to u nas tak samo zrobili tzn w Szczecinku
justyna800717
Mama Mateuszka 6.09.07.
Oj też muszę młodemu buciory na wiosnę sprawić. Ja sobie odpuszczam,bo S ma większe braki w garderobie. A jak nasze stosunki to nie wiem. W zasadzie stosunków niewiele,bo @ od soboty. A dopiero teraz nadeszła po chamsku mówiąc chcica. Choć mówią,że dobry koń i w błocie uciągnie;-)
S dobija kasa, praca i nie potrafi po ludzku pogadać o swoich niepokojach tylko drze tą japę i wyładowuje się przy byle okazji. Przykro mi,że mój mąż tak gaśnie,a ja nie potrafię tego zmienić
S dobija kasa, praca i nie potrafi po ludzku pogadać o swoich niepokojach tylko drze tą japę i wyładowuje się przy byle okazji. Przykro mi,że mój mąż tak gaśnie,a ja nie potrafię tego zmienićOj Justyna...nawet nie wiesz jak Cie rozumiem...chyba trudne czasy nastapily dla tch naszych chlopow...tyle wymagan...tyle oczekiwan i nie tylko od zon i najblizszych...Oj też muszę młodemu buciory na wiosnę sprawić. Ja sobie odpuszczam,bo S ma większe braki w garderobie. A jak nasze stosunki to nie wiem. W zasadzie stosunków niewiele,bo @ od soboty. A dopiero teraz nadeszła po chamsku mówiąc chcica. Choć mówią,że dobry koń i w błocie uciągnie;-)
No i gratuluje "chcicy":-) Znaczy - nie jest z toba az tak zle jak mowili
;-)Ja nawet nie wspominam o swojej...jakis brom powinnam lykac zeby zahamowac...
reklama
