reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Witam i ja z pracy. Wczoraj dzień minął ekspresowo bo cały z moim tatą. Dobrze mi robi jego obecność ale znowu ciężko będzie jak wszystko wróci do normy tzn mama wróci do domu:sorry2: Tuśka przeszczęśliwa bo dziadziuś cały dla niej i bawią się wyśmienicie:tak: srańsko ustąpoło:tak: ale profilaktycznie podaję jaj jeszcze lakcidofil za to w nocy koszmar budziła się 5 razy z płaczem pierwsze 4 po chwili zasypiała ale z 5 rozpłakała się już na całego więc wzięłam ją do nas:baffled:

Dopiero wczorajszej nocy dowiedziałam się co to znaczy ząbkujące dziecko - przy stasiowych piątkach. Bardzo, bardzo cierpiał, a ząbki się przebijały aż z dziąsełek poszła krew. Mój bidulek kochany.

Przestaraszyłaś mnie nie na żarty:no: ja myślałam że kły dzieci najgorzej przechodzą :dry: ale nawet przy kłach Tuska nie budziła się tyle razy w nocy:no: najgorsze że nawet nie mam pewności czy to kolejne zębole bo ona w żaden sposób nie da sobie zajrzeć tak głęboko do pyszczka:no:

dzis bylismy na kontroli u chirurga i ściągnęli malłemu szwy. Oglądał ten paluszek ordynator i po jego minie i cmoknięciu wywnioskowałam, że jest nie zadowolony z zabiegu:baffled::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no::no::no:. Kazał nam sie pokazac za miesiąc. NIe mam pjęcia dlaczego tak zareagował? Kostkę wycieli ale nadmiaru skóry już nie:no: i ten palec jest nadal wiekszy od tego niż drugiej nóżce:crazy: Boję się, że znów będziemy mieli zabieg - korekcję..... tego co spieprzyli......albo nie zrobili dobrze......:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Mam nadzieję że jak opuchlizna zejdzie to jednak się okaże że wszystko jest ok:tak: i żaden kolejny zabieg juz nie będzie konieczny:tak:

Dzień dobry. Dziewczyny fajne buciczki są tezw Smyku- i cena nie jest taka aż bardzo szokujaca- 59zł. Wczoraj widziałąm bo łaziliśmy i szukaliśmy wózka dla malucha i wreszcie kupiliśmy cosik takiego:http://www.allegro.pl/item569063362_a_wozek_graco_mirage_wys_w_24_h.htmlmam nadzieje, ze nie będzie to niewypał bo sie wkurzę i nie posłucham więcej sugestii mojego eMa-jemu podpasował bardzo.

U mnie też ten link nie działa:no:

Justyna wreszcie zobaczyłam filmik i aż mi się łza w oku zakręciła. Dopiero na zdjęciach widac jak te nasze szkraby rosną i dorośleją:-)

Agulka Majandra super buciki!:tak:
 
reklama
Dzień dobry, witam się z rana z "pracy" (jestem u mamy,ona się zajmuje Oskim a ja robię plik) :tak:

Gagulec, fajny wózeczek.

Anetasa, mój mały też uwielbia dziadka. Często chodzę z nim do moich rodziców, więc zawsze jak mówię że idziemy "papa" to Oskar zaczyna wykrzykiwać "dziadzia! dziadzia!" (czasem "baba!")

Ja też muszę kupić Oskarkowi buciki, ale u nas ciągle dosyć zimowo, więc poczekam troszkę z tym zakupem. Miał takie super butki na wiosnę, ale nie pochodził w nich wiele - jesienią nie chodził,a teraz już są małe :-( szkoda. U nas nie ma boti ale ccc - a skoro to to samo to też powinny być te buty.
 
Ja też przymierzam się do zakupu bucików dla Stasia, raczej zakupu dokonamy w CCC albo Deichmanie. Sobie muszę kupić jakieś wygodne półbuty w sportowym stylu.

Justyna - w zasadzie z tego co piszesz, to wydaje mi się że złagodniałaś w stosunku do męża. Mam nadzieję, że się Wam poukłada i chcica przetrwa przez @ :sorry2:
Gagulec - fajny wózeczek i super cena.
Anetasa - ja też myślałam że 3 są najgorsze, a jednak 5tki nas zadziwiły. Ale tylko jedna noc taka niedobra, dałam mu syropek przeciwbólowy i posmarowałam dziąsełka maścią na ząbkowanie i w zasadzie pomogło.
Hruda - mąż zrobi Ci tort:confused: Niebywałe rzeczy, pewnie to będzie taki, jaki do życzeń wkleiła Ci Kasia, hehe.
Kasia - myśmy zrobili karmik dla ptaszków, ale ptaszki go olewają. Czego myśmy tam nie wtykali do podziobania - wszystko na nic. Ale fajnie wygląda.
 
Anetasa, mój mały też uwielbia dziadka. Często chodzę z nim do moich rodziców, więc zawsze jak mówię że idziemy "papa" to Oskar zaczyna wykrzykiwać "dziadzia! dziadzia!" (czasem "baba!")

Dokładnie jak Tuśka tylko ona zawsze wybiera się do dziadzia:tak: jeszcze sie nie zdażyło żeby słysząc że idziemy na spacerek powiedziała że idzie do kogoś innego:no:
 
Carioca u nas to już czwarta taka noc tyle że wcześniej była tylko 1 pobudka a dziś aż 5 no i to jej sranie przekonuje mnie że to na zęby tylko w szoku jestetm że już 5 idą:confused: myślałam i dużo też o tym czytałam że dopiero po 20 miesiącu ale w sumie Tuśka najpierw długo była bezzębna a jak już pierwszy się pojawił to poleciało z górki i w efekcie wszystkie kolejne zęby miała już szybciej niż w mądrych książkach napisano:baffled: więc może i te nas zaskoczą.
 
Więc widać że wogóle nie ma reguły. Tuśka ma od jedynek po czwórki i na dole i na górze a np syn mojej siostry miesiąc starszy ma na górze 1,2 i 4 a na dole tylko 1 i jedną 2 więc już wogóle można zgłupieć z tymi zębolami:baffled:
 
reklama
Kasia - myśmy zrobili karmik dla ptaszków, ale ptaszki go olewają. Czego myśmy tam nie wtykali do podziobania - wszystko na nic. Ale fajnie wygląda.

My też mamy karmnik, ale Kuba jak tylko zobaczy tam jakieś ptaszka to leci na fotel co stoi koło okna wskakuje na niego i krzyczy "AM!" przez to ptaszki przestały przylatywać :-( chyba mają dość małego krzykacza.

Teść ma gołębie. Ich domek stoi na wprost Naszego okna Kuba uwielbia patrzeć na nie.
 
Do góry