reklama
DZień dobry.Powiem wam, że ja nie wiem jak my żyjemy- porównujac z waszymi dochodami klasyfikujemy sie chyba na ostatnim miejscu- łacznie mamy 2300 zł, z czego około 1100 zł opłat. Reszta idzie na życie, autko i małego. Na Damiana na szczęście duzo nie wydajemy bo jada to co my, z owocami nie ma problemu a przekaski są podobne jak u Maciusia Majandry, wiec drogo nie wychodzi. Ciuszki zaczęłam dopiero teraz kupować i to na allegro, na zabawki podobnie nie wydajeza duzo bo Damiana nie interesują Pieluszki to wydatek miesieczny około 40 zł- czyt. jedna paczka, bo mały dosć często załatwia sie do nocnika))
Gagulec faktycznie masz mniej kasy ale pamiętaj że Ty mieszkasz w małej miejscowości i dzięki temu opłaty i zycie masz tańsze...
kurcze własnie zadzwonił P i powiedział że mają płytki do łazienki w przecenie z 43zl na 15... niby okazja ale na metraż moje łazienki to wszystko bedzie kosztować 600zl (ściana podłoga i dekory) i kurcze nie mam tak o wolnej kasy bo cholerne ubezpieczenie auta musze zapłacić może Hrudzia pozyczy ;-);-)
kurcze własnie zadzwonił P i powiedział że mają płytki do łazienki w przecenie z 43zl na 15... niby okazja ale na metraż moje łazienki to wszystko bedzie kosztować 600zl (ściana podłoga i dekory) i kurcze nie mam tak o wolnej kasy bo cholerne ubezpieczenie auta musze zapłacić może Hrudzia pozyczy ;-);-)
Co pozyczy co pozyczy?...jak nie ma...a ten Madryt to...raczej Gdansk i chyba cos tym jest ze w wiekszych miastach i wiecej kasy trzeba. poza tym ceny mieszkan klasyfikuja sie na drugim miejscu po Warszawce - mam na mysli wysokoscmoże Hrudzia pozyczy ;-);-)
I prosze nie potraktujcie mojego posta bynajmniej za jakies chwalipiectwo tylko skarge ze tyle idzie tej kasy na...nic!
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
My mamy jakieś niecale 3000zl i też często oplaty nas zrzerająsam kredyt za dom to niecale 800zl do tego następny kredyt 300zl ale naszczęście ten kredyt tylko do wrześniano i jeszcze na paliwo idzie ok 400-500zl plus inne oplatywięc tez nie zostaje nam do życia za dużo ja jużniepamiętam kiedy kupilam sobie czy D jakiś ciuchNa dzieci idzie wszystko razy 2 oczywiście prócz pampersów i mlekabo Ola już nie korzysta tylko Mati ale serki ,owoce jakieś slodycze(bo jedzą)soczki to wszystko razy 2ale nawet nie liczymy ile bo nie jestem w stanie tego zliczyć jak jest kasa to kupuje a jak jej brak no to wtedy na wszystkim staram sie oszczędzać ale i tak się nie da gdyby nie to że D potrafi dorobić to niewiem jak by nam starczylo a ludzie mają po 1500zl na 4 osobową rodzine i z tego robią oplaty i starcza im jeszcze na życie podziwiam takich ludzi my niekiedy mamy więcej oplat niż wyplaty
Witam i ja! U nas noc ok za to pobódka o 5:30 na szczęście mała była taka łaskawa że pozwoliła mi po śniadaniu odespać jeszcze ponad godzinkę Kochane dziecko mam ostatnio teraz szaleje pod biurkiem a ja siedzę i piszę co do wydatków to u mnie trochę jak u Asi mam fioła na punkcie ubranek dla małej na szczęście najczęściej są to zakupy na lumpku co nie oznacza że oszczędne bo za kilka bluzeczek, jakieś spodenki i sukieneczkę której się nie mogłam oprzeć płacę ponad 50zł my miesięcznie mamy 3000 tysiące ale i tak jest ciężko. Rata kredytu nam ostatnio rośnie jak szalona wiadomo kryzys a więc na czynsz i ratę miesięcznie idzie prawie 700zł dotego prąd , gaz jak by policzył na miesiąc to kolejne ponad 200zł, tv i net 100ł i już tysiaka nie ma do tego teraz rata za lodówkę i meble i kolejne 400zł wię już połowy kwoty nie ma a Tuśka cóż 100 pampki, chusteczki + jakieś kosmetyki typu krem czy płyn do kąpieli(zależy co się akurat kończy) ok 30zł, mleka idzie nam półtora paczki miesięcznie więc 60zł. Przekąski i inne pierdoły to myślę nie więcej jak 50zł miesięcznie. No i zawsze wpadnie jakaś zabawka czy cuś także jakby nie patrzyć 300zł idzie
Ale się rozpisałam. Idę nakarmić mojego małego łobuza i może uda mi się ją przekonać do snu a sama się biorę za obiadek dziś ogórkowa i rybka
Ale się rozpisałam. Idę nakarmić mojego małego łobuza i może uda mi się ją przekonać do snu a sama się biorę za obiadek dziś ogórkowa i rybka
Anetasa ja właśnie przekonałam do snu mojego łobuza
Hrudzia no własnie i dlatego napisałam, że w mojej mieścinie tak jak my 3000zł na rodzinę + opłaty, wydatki, DZIECKO to wystarczająco. Ale np w moim mieście znam rodziny gdzie miesiecznie jest 1500 zł i za to trzeba przeżyć od 1-go do 1-go. Co najdziwniejsze te osoby zawsze jeżdzą na wczasy, super ciuchy - mówię o tych co znam i pytam się jak oni to robią???? My mamy połowe więcej a nie byliśmy na wczasach od ślubu =/
Moniu nie masz się co wstydzić, że Twoje dzieci jadają słodycze =) moje dziecko je jakiś smakołyk codziennie i tak mój idealny plan "słodkiego dnia" umarł śmiercią naturalną.
Hrudzia no własnie i dlatego napisałam, że w mojej mieścinie tak jak my 3000zł na rodzinę + opłaty, wydatki, DZIECKO to wystarczająco. Ale np w moim mieście znam rodziny gdzie miesiecznie jest 1500 zł i za to trzeba przeżyć od 1-go do 1-go. Co najdziwniejsze te osoby zawsze jeżdzą na wczasy, super ciuchy - mówię o tych co znam i pytam się jak oni to robią???? My mamy połowe więcej a nie byliśmy na wczasach od ślubu =/
Moniu nie masz się co wstydzić, że Twoje dzieci jadają słodycze =) moje dziecko je jakiś smakołyk codziennie i tak mój idealny plan "słodkiego dnia" umarł śmiercią naturalną.
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
Oglądalam przed chwilą Perfekcyjną panią domu i doszlam do wniosku że mam w domu syfnie nie taki jak oni tam mają ale nie wszystko w szafkach jest tak pięknie poukladane jak pokazuje ta perfekcyjnawięc kladę malego spac i biore się za generalne porządki póki są chęcia popoludniu wybieram się z dzieciakami do kościola na popielec i już sie obawiam jak Mateuszek będzie sie w kościele zachowywal czy nie bedzie latal do oltarza
reklama
Podziel się: