reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
A ja mam dzień do dupy:-( mojej koleżanki z liceum mąż się zabił rano jak jechał do pracy.
:crazy::crazy::crazy:biedna koleżanka:-:)-:)-(
Kasiu jesteś niezniszczalna- do 23 czas spędzony na forum i o 7 rano znów gotowa do pisania:tak::tak::tak::tak::tak:

Kurcze nie nadrobię tych 4 dni :-( ale mam nadzieje, że nic złego się nie działo w tym czasie...

Nasz wyjazd prawie się udał, piszę prawię ponieważ na wycieczce w Libercu zostawiliśmy aparat wart 1200zl :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-( tak to jest jak trzeba wszystko na szybkiego pakować... i jak się jest roztrzepanym:-:)-:)-(
ale stwierdziliśmy że zostały nam jeszcze 2 dni i beż sensu popsuć sobie cały wyjazd i "płakać nad rozlanym mlekiem" ludzie mają gorsze tragedie.... ale i tak żal dupę ściska:crazy::crazy::crazy::crazy:

ale tak po za tym to bylo świetnie- mamy suuuper namiary na tani nocleg jest to 7km od Karpacza sliczna okolica piękny widok z okna na góry i potok, bardzo ładne pokoje i tylko za 25zl od osoby ( Juli nie liczyli) :-)
aparatu naprawde szkoda ale jak piszesz ludzie mająwiększe tragedie takie jak np. koleżanka Justyny
Witam.

Asiu no to kurcze pecha mieliście z tym aparatem, ale dobrzez że wyjazd sie udał , wspomnienia zostaną w sercu.

U nas noc do 4:30 piękna a potem masakra, młody nie chciał usnąć a i MAja płakała bo jej coś złego się śniło, więc mielismy spacerki. Mały zasnął dopiero po 6 a i Maja została w domciu bo nie wyspana i przez 3 dni ( chyba) mnie nie będzie to chciała zostać. Teraz po śniadanku oglądają bajki.
Walczylismy wręcz z małym nad ranem , bo siłował się z nami, ponieważ chciał do Mai ( spała) , specjalnie krzyczał i płakał bez łez, Łobuz jeden.

Zaczynam się już bać tej wizyty w szpitalu, juz mam wizję, że cały czas mały na moich rękach i cały czas ryczy.......... Boże pomóż.......
Agulka bądź dobrej myśli może nie będzie aż tak źle chociaż ja pobytu w szpitalu z Mateuszem nie wspominam najlepiej:no:ale może u was będzie dużi duż o lepiej i tego wam życzę a za zabieg będę oczywiście trzymać kciuki.
A masz może od kogoś nr. telefonu żeby dać znać jak już będzie po zabiegu?

Anetasa Może zrobią mi prezent urodzinowy i wypuszczą w dniu urodzin do domku czyli w piątek.:tak:
Agulka nas wpuścili w ten sam dzień co maly mial zabieg może i was tak wypuszczą:sorry2:
 
Agula ja też myslę, że w piątek mogą Was wypisać i tego Ci zyczę:happy2: zresztą w szpitalach teraz nie chcą trzymać:happy2:
ja właśnie też mam taka nadzieję:tak:

Agulka bądź dobrej myśli może nie będzie aż tak źle chociaż ja pobytu w szpitalu z Mateuszem nie wspominam najlepiej:no:ale może u was będzie dużi duż o lepiej i tego wam życzę a za zabieg będę oczywiście trzymać kciuki.
A masz może od kogoś nr. telefonu żeby dać znać jak już będzie po zabiegu?


Agulka nas wpuścili w ten sam dzień co maly mial zabieg może i was tak wypuszczą:sorry2:
numer mają Donkat, Justyna i Majandra a co do zabiegu to myślę, że będziemy do piątku, bo w środę mamy się zgłosić na oddział, w czwartek jest dzień zabiegowy i myslę że w piątek do domciu, jak była w przypadku Mai, ona miała operację palstyczną pępka:tak::-D

Donkat przekazuje pozdrowienia i leni sie dalej u mamy, ale juz jutro wracają, wszystko u nich ok.

Księgowa rozliczyła nam PIt i dostaniemy ponad 2,5 tyś, jupi
 
Ostatnia edycja:
numer mają Donkat, Justyna i Majandra a co do zabiegu to myślę, że będziemy do piątku, bo w środę mamy się zgłosić na oddział, w czwartek jest dzień zabiegowy i myslę że w piątek do domciu, jak była w przypadku Mai, ona miała operację palstyczną pępka:tak::-D
:-D:-D:-D ja też mam ja też mam;-) zapomniałaś:baffled:
 
reklama
Czesc Babonki
Ja tylko na uno momento sie przywitac...bo mezus pojechal po rybke na wieczor...whiskey juz zakupione heheh:-p
Nie gniewajcie sie jak bede rzadziej odpowiadac...ale czytam na biezaco:-)
 
Do góry