Wrześniówkowe mamy

[monia_l]

Witam z rana!U nas piękana pogoda więc zaraz stroimy się z młodą i idziemy na spacerek;-) Wczoraj w pracy miałam ciągły młyn dlatego z góry przepraszam za nijaką aktywność Powiedzcie mi ile naszym dzieciaczkom ma w sumie wyjść ząbków bo już zgłupiałm. Tuśka drugą noc z rzędu budzi się około 24 i potemśpi już z nami i co jakiś czas przez sen popłakuje:-( zawsze tak było przy zębach ale zołza mała nie da sobie zajrzeć tak głęboko i nie wiem co tam w jej paszczy słychać



Monia starsznie Ci współczuje:-( Te choróbstwa chyba się nigdy od Was nie odtrzepią. A może pomyśl o postawieniu dziaciakom baniek stary ale ponoć bardzo skuteczny sposób a i z tego co się orientuje teraz można zakupić w aptece jakiś zestaw bezogniowy.

Hrudzia pomysł na impre super ja pamiętam świetnie spojlery choć młodsza troszkę jestem sama takowego nie miałam ale moja siostra miała wzorcowy:-) do dziś jak patrzymy na zdjęcia to ubaw po pachy mamy

pomysl dobry bo pamiętam że tata nam zawsze stawial i pomagalo ale Mateusz nie uleży no i kojarze jeszcze że aby stawiać bańki dziecko nie może mieć gorączki a on jeśli zaczyna gorączkowac to ciężko mu ją potem zbić
narazie zapodalam slynny Justyny Ambroksol jeszcze dostaje antybiotyk i mam nadzieje że uda mu sie to zwalczyć no wlaśnie idę mu teraz zmierzyć czy ma temperaturę

 

[hruda]

Hej kobietki!

witatam od rana zla i wścieka
już myślalam że dzieciaki wkońcu będą zdrowe a tu Mateusz znów zaczyna kaszleć a kaszel ma identyczny ja wtedy na początku choroby i do tego dochodzi stan podgorączkowy 37,3mnie chyba szlag trafi w piątek byliśmy u doktora i bylo wszystkoo ok i tylko 2 razy byliśmy na spacerkua mialam tyle planów na ten tydzień i wszystkie poszly gdzieś
Przepraszam że tylko tak pisze co u nas a nikomu nie odpisuje ale jestem strasznie nerwowa

Monia - rozumiem twoj wnerw..ale mam nadzieje ze chorobsko sie nie rozpedzi i ze w weekend bedziecie zdrowi i gotowi do realizacji planow!

Stasiowi sie dzis upieklo, bo mialam z nim isc kontrolnie na pobranie krwi ale nie bylo pielegniarki od dzieci a ta od doroslych bala sie...w sumie nie jestem taka zla bo wole zeby sparwniejsza igla wbijala sie w ramionko mojego zucha niz taka z przypadku.
A dzis idziemy na spacer z blizniakiem przyszywanym Stachulca...niech chlopaki sobie pobiegaja bo w domu to mojego roznosi...i mnie razem z nim!

 

[NuŚka]

a co to spojler na głowie? Bo wiesz ja nie z tych czasów jeszcze;-)

No wiesz

Sratatata...nie z tych czasow. Ja mam 30tke a nie 50tke a ty jestes tylko rok mlodsza cwaniaro ;-)
A spojler to ta grzywka na lakier..nie wiem ja wy moje drogie panie ale u nas w podstawowce byl to hit na hitami, tzn wszytskie je mialysmy...
koszmar

a pomysł wzorowy extra A jak sie czujesz z tą "3" z przodu bo ja dziwnie tzn jeszcze mam 29 hihihihi;-)

witatam od rana zla i wścieka
już myślalam że dzieciaki wkońcu będą zdrowe a tu Mateusz znów zaczyna kaszleć a kaszel ma identyczny ja wtedy na początku choroby i do tego dochodzi stan podgorączkowy 37,3mnie chyba szlag trafi w piątek byliśmy u doktora i bylo wszystkoo ok i tylko 2 razy byliśmy na spacerkua mialam tyle planów na ten tydzień i wszystkie poszly gdzieś
Przepraszam że tylko tak pisze co u nas a nikomu nie odpisuje ale jestem strasznie nerwowa

Oj dużo zdrówka życzę kurcze jak juz sie choróbsko przyplatało to nie chce sie wynieść

 

[NuŚka]

Hej kobietki!


Stasiowi sie dzis upieklo, bo mialam z nim isc kontrolnie na pobranie krwi ale nie bylo pielegniarki od dzieci a ta od doroslych bala sie...w sumie nie jestem taka zla bo wole zeby sparwniejsza igla wbijala sie w ramionko mojego zucha niz taka z przypadku.
/quote]

a nie z paluszka ??? Igor miał juz 3 razy pobierana krew i zawsze z paluszka.

 

[majandra]

Witam. Nie mam siły na nic. Nie wyspana jestem i ostatnio strasznie zmęczona.:-(

Monia, zastanów się poważnie nad wspomaganiem odporności dzieciaczków, bo coś za często chorują. Dajesz im coś? Tran lub coś podobnego?

 

[anetasa]

No my już po spacerku. Pogoda okazała się zwodnicza bo wiatr szaleje poszłyśmy z Tuśką tylko do pobliskiego kiosku a spacer nam zajął prawie 40 minut ja już miałam dość ale moja gwiazda chętnie poszłaby jeszcze dalej Dobrze że wpadłam na pomysł i dałam jej klucze mówiąc że mama sama nie potrafi otworzyć drzwi więc uczynne dziecko postanowiło pomóc;-) inaczej byłaby scena bo chciałaby iść dalej
Nie wiem może ja jestem jakaś przewrażliwiona właśnie dzwoniła moja mama i mówi że spaceruje z małym siostry i ma nadzieję że on zaśnie łeb wiatrzysko chce urwać a ona usypia go na dworze moim zdaniem chory pomysł ale jej się tego nie wytłumaczy

 

[30Agulka]

Dzień doberek.

Monia stawiaj bańki, oglądał niedawno program, że z bańkami trzeba leżeć 20-30 minut a później porostu tego nie przeziebić, czyli 3 dni w domku bardzo cieplutkim. Spróbuj.

Nuska za kilka dni ja będę miała 31, a nie czuje się na tyle, cały czas mam 24

Hrudzia impra szykuje się bajerancka, oj gdybym bliżej mieszkała to po świńsku bym sie wprosiła

 

[majandra]

Monia stawiaj bańki, oglądał niedawno program, że z bańkami trzeba leżeć 20-30 minut a później porostu tego nie przeziebić, czyli 3 dni w domku bardzo cieplutkim. Spróbuj.

Maciuś by nie wytrzymał 2-3 sekund, a tu trzeba 20-30 minut Adaś by tyle wytrzymał?

 

[30Agulka]

Maciuś by nie wytrzymał 2-3 sekund, a tu trzeba 20-30 minut Adaś by tyle wytrzymał?

no raczej na leżąco nie a siedziałby góra 15 min przy bajkachtuż przed snem wtedy spokojnie siedzi wtulony

 

[Carioca77]

Pewnie jak jest dwójka maluchów w domu, to częściej choruja, bo raz jedno coś przywlecze raz drugie.

Takim maluchom jak nasze to chyba ciężko byłoby bańki postawić. Mnie mama stawiała często bańki, uwielbialam to, a teściowa kiedyś przy stawianiu baniek podpaliła teścia ale złego diabeł nie bierze, nawet się nie oparzył.
Teraz są takie bańki w których próżnię można wywołać nie poprzez ogrzewanie otwartym ogniem, ale przez wyssanie powietrza, jak w strzykawce. Muszę takie zakupić bo są też dobre na celulitis i wogóle chyba na wsyzstko.

Agulka - i jak stoisz z prezentem dla taty?