reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Witam pierwsza:-) Pobudka dziś o 6:30, więc nie najgorzej;-) Kto się przyłączy do kawki?:-)

Co do zakupów z mężem to mój może ze mną chodzić, doradza mi i raczej nie marudzi. Jak już ma dość to idzie do kiosku lub jakiegoś komputerowego sklepu i wraca po jakimś czasie.
 
reklama
Ja też się witam:tak:
my mielismy dzisiaj pobudkę o 7 30 więc tragedii nie ma:happy::happy:
no niestety Majandra ja juz po kawce:confused:

a my zaraz bedziemy jechac na spacer gdzies nad jeziorko porobic jakies fajne fotki bo tak ładnie napadało śniegu:-)

milej niedzieli życzę
 
no i ja równiez się witam:-)
Obiadek juz mam przyszykowany a dziś robilam kluski śląskie bo mi Agulka ostatnio smaka narobila:tak:no i obiadek mam na 2 dni:-)
A my pospaliśmy do 8.00:happy:teraz Matuś znów śpi Ola koloruje bo ostanio drukuje jej bardzo dużo kolorowanek a ona z chęcią je koloruje i idzie jej to coraz ladniej, och jaka ja jestem z niej dumna:blink:
Hurdzia ja ciągle trzymam kciuki...:tak:i wierzę że będzie ok,,,
Ide robić porządek w moim CHomiku
 
Dzień dobry Majandra dzień dobry Asiek dzień dobry Monia dzień dobry BB-ony :-D:-D:-D:-D

Wpadłam Wam powiedzieć że wysłałam sms-ka do Atru ale na razie żadnej odpowiedzi jak coś napisze to Wam przekażę wieczorkiem.

Anetasa
jak dotarłaś do domku?

Monia gratuluję zdolnej córci to takie fajne patrzeć jak z każdym dniem nasze dzieci coraz więcej potrafią a jak już same kolorują super

Majandra u nas pobudka była o 7.15 (czyli wcześnie bo tak to śpi do 8.15-8.20 max) ale mi się nie chciało wstać i tak sobie jeszcze poleżeliśmy, za to od jutra pobudka o 6.00 bo muszę małego zawieść do mamy i do pracy pójść mam nadzieje że sobie poradzi bo
1/ po pierwsze nie za bardzo jeszcze z tą nogą (kuleje i boli ją) choć duzo lepiej niż było
2/ mały przyzwyczaił się przez te półtora miesiąca że jest w domku albo ze mną albo z tatą i teraz nie chce u babci zostać pilnuje mnie na każdym kroku:-( żebym tylko go nie zostawiła i tak się troszkę obawiam :-:)-:)-(

Asiek czekamy na fotki z dzisiejszego niedzielnego wypadu, a jak tam sprawy z mężem ok ? Oczywiście jeśli nie chcesz odpowiadać to nie było pytania.
 
Ostatnia edycja:
Hej ja się wpadłam przywitać :-)
U nas pobudka znowu przed 6, a w nocy kilka razy też wstawałam :no: Ja chyba się wyprowadzę na trochę żeby się wyspać :eek:

Miłej niedzieli
 
Nuśka jeśli chodzi o męża to jest nawet bardzo ok- mamy chyba najlepszy okres w naszym związku :) a fotki dodam na zamkniętym:-)
 
Witam i ja! Właśnie wróciliśmy z śniegowych szaleństw:tak: My tzn ja, Natalka i Mafi a M pojechał odwieźć moją kuzynkę:-( i już mi jej brakuje:-( ach byle do wakacji:tak: u nas pobudka też jakoś wyjątkowo szybko bo o 6:40:confused: a w dzień Tuśka pospała tylko półtora godziny i już zaczyna marudzić:crazy: a ja z nią sama i obawiam się że swoimi jęczeniem za nim wróci M mnie wykończy:dry:

Anetasa[/B] jak dotarłaś do domku?

A dziękuję co prawda nie w 20 minut jak zwykle ale w pół godziny z tym że jeszcze musiałam zmieść z auta 20cm warstwę śniegu:szok: i poskrobać szybki. Na drodze ślisko jak cholera ale to mi nie straszne już przywykłam i czasem nawet tego nie zauważam tylko jadę jakby nigdy nic:baffled: jak wróciłam to się śmiałam że po tych moich ostatnich przeżyciach we mgle chyba już nic nie jest w stanie mnie zagiąć za kierownicą;-) obym nie wypowiedziała tego w złą godzinę:dry: daj znać jak się Atru odezwie będziemy czekały:tak:
 
Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr zjadło mi posta.

U nas ok, życze miłej końcówki niedzieli

Nie wiecie co u Naomi????? Dawno tu jej nie było

Jak Atru?

Hrudzia
niech ta Hrudzinka trzyma sie Ciebie mocno. Jestesmy z Tobą.
 
reklama
Ale tu dziś pusto:szok: Jestem wypruta. Mieliśmy dziś teściów i się natyrałam w kuchni jak wół.:-(

Nie ma nikogo to idę poczytać książkę:-)

A ja właśnie przyszłam:-( ale widzę że co poniektózy się świecą więc mam nadzieję że zaraz tu się będzie działo:-D choć ja ledwo siedzę bo mnie tyłek boli:zawstydzona/y: zapomniałam Wam napisać że na tych śnieżnych zabawach ja dziś najbardziej poszkodowana jestetm bo zaliczyłam jak to Tuśka mówi bach:zawstydzona/y:
 
Do góry