reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Hrudzia pisała że plamienie jest niewielkie i troszkę ją boli podbrzusze a poza tym jest ok , dziękuje za wsparcie i że jesteście(śmy) z nią

tak sobie myślę że jest jeszcze nadzieja że jest ok bo przypomniało mi się że jak była w ciąży z Igorkiem to poleciałam do lekarza od razu jak zrobiłam test (jakiś 5-6 tydzień) żeby być od razu pod opieka lekarza i co??? pani doktor zrobiła mi USG dopochwowe i stwierdziła że nic nie widać i ona nie może jeszcze potwierdzić ciąży że najprawdopodobniej jest jeszcze za wcześnie i że za szybko przyszłam
oczywiście się rozbeczałam że pewnie tym razem będzie tak samo jak poprzednio i pani doktor mi na to powiedziała " przestań tak się denerwować bo to też stracisz:wściekła/y:" oczywiści natychmiast zmieniłam lekarza i po tygodniu kolejne USG to był już jakiś 7 - 8 tydzień i już było widać fasolkę więc może u Hrudzi też jest jeszcze za wcześnie i na Usg i dlatego nie widać no nie wiem ja jestem dobrej myśli. I trzymam kciukaski

Ja jak poszłam do lekarza wg usg byłam w 4 tygodniu i pierwszym dniu ciąży. Lekarz powiedział że jestem w ciąży na bank ale nie może potwerdzić czy zarodek jest żywy czy martwy i czy się rozwinie czy też nastąpi samoistne poronienie kazał przyjść z a3 tygodnie i to były najgorsze dni w moim życiu bo bałam się że fasolka jak się pojawiła tak zniknie:-( wtedy też przy pierwszej wizycie powiedział mi że ciążę żywą i zdrową lekarz jest w stanie potwierdzić na przełomie 6/7 tygodnia a wcześniej jest ryzyk fizyk i lekarze róznie mówią że jest albo jeszce nic nie widzą zależy od tego czy lekarz jest w stanie powiedzieć pacjentce że może być różnie i to że dziś mówi jest pani w ciąży nie znaczy że następnego rana już tej ciąży nie będzie. Dlatego ja jestem dobrej myśli trzymam kciuki i głęboko wierzę że będzie wszytsko ok:tak:
 
reklama
Km co się ze mną dzieje nastawilam w garnku wodę na herbatrę i najzwyczajniej w świecie o jnej zapomnialam:szok: i nagle poczulam że cos mi zaczyna śmierdzieć zachodzę do kuchni a tam garnek już caly czarny:zawstydzona/y:.

Ja tak latem nastawiłam garnek z wodą i w międzyczasie przyszła szwagierka że ma jakieś tam ciuszki do przejrzenia po swoim synku i że mam zejść do piwnicy i ja poszłam i zapomniałam o garnku jak wróciłam to w kuchni było biało a w garnku czarno no i wietrzenie na całego:zawstydzona/y:
 
Powinnam iść już spać. Wypiłam piwo i mnie nieźle zmogło.
Ale skasowałam dziś P z ipoda całą muzykę i próbuję ja odzyskać, już niewiele zostało. Ciekawe, czy mi się uda.
 
Ja jak poszłam do lekarza wg usg byłam w 4 tygodniu i pierwszym dniu ciąży. Lekarz powiedział że jestem w ciąży na bank ale nie może potwerdzić czy zarodek jest żywy czy martwy i czy się rozwinie czy też nastąpi samoistne poronienie kazał przyjść z a3 tygodnie i to były najgorsze dni w moim życiu bo bałam się że fasolka jak się pojawiła tak zniknie:-( wtedy też przy pierwszej wizycie powiedział mi że ciążę żywą i zdrową lekarz jest w stanie potwierdzić na przełomie 6/7 tygodnia a wcześniej jest ryzyk fizyk i lekarze róznie mówią że jest albo jeszce nic nie widzą zależy od tego czy lekarz jest w stanie powiedzieć pacjentce że może być różnie i to że dziś mówi jest pani w ciąży nie znaczy że następnego rana już tej ciąży nie będzie. Dlatego ja jestem dobrej myśli trzymam kciuki i głęboko wierzę że będzie wszytsko ok:tak:

tak teraz to wiem od 8-ego tygodnia słychać serduszko i wtedy wiadomo wcześniej widać tylko pęcherzyk a moja pani doktor nie widziała na USG nic więc albo była kiepska albo miała słaby sprzęt nie wiem bo więcej jej nie odwiedziłam.
 
Ja uciekam się wreszcie wykąpać i idę spać choć wątpię czy zasnę:baffled: oj będę trzymać kciukasy i modlić się ale wierzę i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.
Doti z tym przenoszeniem wszytskiego na zamknięty to nie wiem czy to dobry pomysł w końcu każda z nas może zadecydować co może się znaleźć tu a co tam anigdy nie wiadomo kto się tu jeszce zjawi. Ja też pojawiłąm się późno a jednak zaskarbiłam sobie wasze łaski:-) i mnie dopuściłyście do sekty;-) a tak gdybyście pisały tylko na zamknięty to pewnie odpuściłąbym to forum;-) a z perspektywy czasu wiem że to jedna z lepszych rzeczy w moim życiu:tak:
 
reklama
No nic poczekamy, co będzie u Hrudzi. Mam nadzieję, że wszystko jednak będzie ok. Tak naprawdę, czy któraś miała ciążę bez plamień?
ja obie ciąże mialam bez plamień

Jeszcze trochę i zrobimy spotkanie BB z mężami ;-):tak:
Ok, niektórymi :-D
Doti a dlaczego z niektórymi?co to z selekcja?:-D


HURDZIA TRZYMAM MOCNO KCIUKI I MODLE SIĘ ZA MAŁĄ HURDZINKĘ...
 
Do góry