reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Monia, no Oskar już tylko robi te kupki wodniste, ale nie tak za często. W domu już się też kisił i miał dość (ja też), więc wyszliśmy.

Boję się tej nocy, aż mnie brzuch boli ze stresu :rofl2: Wczoraj Oskar od 3-5 wrzeszczał. Jeśli tak znowu będzie to ja się wyprowadzam.
 
reklama
Oj Monia szkoda mi Twoich dzieciaczków i Ciebie też bo męczysz się razem z nimi:-( ja jutro jadę z małą do kontroli i mam nadzieję że już wszytsko będzie ok. Dziś już wogóle nie kaszlała jeśli będzie wszystko cacy o pani doktor się zgodzi to pewnie wyjedziemy chociaż na pół godzinki na dwór:tak: chyba że mróz będzie straszny bo teraz już jest -15:crazy: i pewnie lodowisko na drodze więc znów mnie czeka miła jazda do domu 40 na godzinę:wściekła/y::angry: niech już ta cholerna zima idzie sobie w diabły:wściekła/y:
 

nie tylko Doti ja też ;-)

DzienDobryWieczor
Mam zaswiadczenie od gina:-)...nie mam humoru i apetytu...ale w ramach pocieszki zjadlam pucharek lodow czekoladowych - na to jest zawsze apetyt!
Justyna -

Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy.
§ 2. Przepisu § 1 nie stosuje się do pracownicy w okresie próbnym, nie przekraczającym jednego miesiąca.
§ 3. Umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu.


Tylko czy jesli ja podpisalam umowe rozwiazania pracy za porozum. stron (i ustalilam to rok temu dajac wniosek o urlop wychowawczy ze skoncze go wraz z ta umowa) tzn ze moja umowa o prace byla na czas okreslony?:szok::crazy:
Hruda pomogłabym ale nie bardzo rozumiem stan faktyczny może na priva napiszesz mi co i jak

Mój P padł. Poszedł uspać Oskarka i sam zasnął. Jest niesamowity: w nocy w pracy, rano śpi 4 godziny, potem 6 godzin spędza na górce ucząc i znowu na noc do pracy. I tak jedzie cały ten tydzień. Może przyszły też. Normalnie mój małż mnie zaskakuje.
:szok: muszę to pokazać mojemu W bo ostatnio w niego leń wstąpił pozdrów P:-)
no i gratulacje dla małego piechura

Luandzia - wspolczuje kolezance...ja myslalm ze te proznociagi to przezytek, ze juz tego nie praktykuja...w szkole rodzenia mi tak mowiono.
dziecko się zablokowało w kanale rodnym więc musieli je jakoś wyciągnąć...
nagrałam na komórkę Zuzkę jak mówi W przegrał mi nagranie na kompa ale nie wiem jak to otworzyć ??? ale jak mi się uda to umieszczę na zamkniętym tylko nie wiem jak przez wrzutę ???
 
Sorki dziewczeta ze ta nudy o tej mojej parcy, wypowiedzeniu itp...napisalam do PIP i zobacze. Jutro zreszta zobacze co sznowna Boss powie...:baffled::wściekła/y::dry:

Asiek- znow akcja z komorka? Jak nie przepierka to.:szok:..Wez komorke malza i chodz po przetartych szlakach z Julia to "moze" znajdziesz...:tak::-)
Luandzia - wspolczuje kolezance...ja myslalm ze te proznociagi to przezytek, ze juz tego nie praktykuja...w szkole rodzenia mi tak mowiono.


Myślałam, że nikt nie pamięta o mojej akcji z praniem :zawstydzona/y::zawstydzona/y: więc nie musze pisać jaka była reakcja P... mój telefon znalazł juz nowego właściciela bo jest wyłązcony:-(

co do próżnociągu to mo lakarz prowadzoncy nawiasem ordynator twierdził, że kleszcze i proznociag to lepsze rozwiazanie niz cesarka:baffled::baffled:
dziewczyna z którą leżałam na patologi i z którą w tym samym dniu urodziłyśmy dzieciaczki miała wyciąganego chłopca włąsnie przez waku - jego główka strasznie wyglądałą ale najważniejsze ze dzieciątko razem z mamą czuło się dobrze:-)
 
nagrałam na komórkę Zuzkę jak mówi W przegrał mi nagranie na kompa ale nie wiem jak to otworzyć ??? ale jak mi się uda to umieszczę na zamkniętym tylko nie wiem jak przez wrzutę ???

czekam z niecierpliwością, naewt swoim znajomym opowiadam jak zdolne dziecko masz:-):-):-):-)
ale niestety nie pomoge bo sama nie wiem jak to zrobic:zawstydzona/y:
 
co do próżnociągu to mo lakarz prowadzoncy nawiasem ordynator twierdził, że kleszcze i proznociag to lepsze rozwiazanie niz cesarka:baffled::baffled:
dziewczyna z którą leżałam na patologi i z którą w tym samym dniu urodziłyśmy dzieciaczki miała wyciąganego chłopca włąsnie przez waku - jego główka strasznie wyglądałą ale najważniejsze ze dzieciątko razem z mamą czuło się dobrze:-)

z tego co wiem to cesarkę można zrobić tylko do pewnego momentu jak dziecko jest w kanale rodnym to już jest za późno
mąż Majki powiedział że było bardzo ciężko lekarze przez godzinę debatowali co zrobić aż w końcu na chama ją pocięli na wszystkie strony i wyciągnęli dziecko na szczęście już po wszystkim niech tylko spokojnie dochodzi do siebie :blink:
 
A ja się żegnam bo jak zwykle robię wszystko na ostatnią chwilę i zaraz zamiast wyjść o 22 to wyjdę o 23 jeszcze muszę iść pogonić gości z bilarda bo chyba się zapomnieli że już 22 dochodzi. Tak więc do jutra kochane i życzę wszystkim dobrej nocy:tak:
 
reklama
Do góry