majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Gabi, trudno mi tak napisać jaki dzień mi pasuje, bo my cały czas na rehabilitacje jeździmy, a nie mamy z góry ustalonych terminów tylko co spotkanie się zapisujemy na kolejne.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To w takim razie poczekamy jeszcze moze blizej 12 lutego bedziesz juz wiedziala na kiedy masz terminy.Gabi, trudno mi tak napisać jaki dzień mi pasuje, bo my cały czas na rehabilitacje jeździmy, a nie mamy z góry ustalonych terminów tylko co spotkanie się zapisujemy na kolejne.
200 za gaz? To co Wy robicie, grzejecie gazem? My mamy 100 za czynsz,al ja mam kawalerkę, co 2 miesiąc 50 za wodę, co 2 miesiąc 200-250 za prąd, a gaz tak co 2-3 miesiące 40 zł butla. Do tego telefony, pzu, tv, internet i jest tysiak co miesiąc. 400 kredyt. Do tego trzeba wlać w samochód,a nie daj boże coś się zapsuje. W zasadzie my nie mamy rzadnych oszczędności, żyjemy z miesiąca na miesiąc.U nas też niby bida ale czynsze za mieszkania są rzędu 250-450zł a czasem i wyższe oczywiście plus opłaty dodatkowo ja mam np. niecałe 300zł za prąd co 2 miesiące ok 200zł i gaz kolejne 200zł dochodzi jeszcze rata kredytu która ostatnio co raz wyższa i nie jest łatwo związać koniec z końcem gdyby mi ten czynsz jeszcze podnieśli to chyba faktycznie by nam korzonki do jedzenia zostały
No i w efekcie jestem wkurzona. Do tego chyba złapałam tego jego wirusa żołądkowego, bo mnie zaczyna boleć brzuch.
Wow ileście naprodukowały
Wpadłam sie pochwalić- moje dziecko dzisiaj PIERWSZY RAZ usneło same, w łózeczku, bez cycusia Mam zamiar do końca tygodnia-chociaz- uskuteczniać takie zasypianie, bo później będzie tesciówce łatwiej połozyć lulac malego.
Nie dam rady popisać bo myslami jestem z M ,który ma dzisiaj egzamin sprawnosciowy i ciekawa jestem jak mu idzie- jeszcze znaku życia nie dawał a jego kondycja pozostawia wiele do życzenia
Miłego dnia dziewczynki;-):-)
Ja smarczę, leczę się tabletkami Sudafet i specyfikem z czosnku ( troche go zmodyfikowałam bo dodałam miód) i smakuje nawet dziecim. Maja smarcze też, Adaś jak na razie sie jeszcze trzyma
No to spadam na odpowiedni wątek a mi szefowa właśnie przywiozła spadek po swoim synku dla Tusi:-) Kubuś już wyrósł wię Natalce się dostała ogromna reklamówa klocków duplo, druga jeszcze większa siata maskotek i trzecia z bajeczkami wszelkiego kalibru i jak tu narzekać na takie szefostwo:-)
my niby nie mieszkamy na bloku i czynszu nie mamy ale są inne oplaty:-(rata kredytu 740zl, następny kredyt(który naszczęście we wrześniu się już skączy) 280zl, woda co 2 miesiące ok 50 zl,prąd co 2 miesiące 200zl, polsat, internet,telefony, paliwo dla D żeby jeździl do pracy wychodzi ok 400 zl do drugiego auta też trzeba wlać gdyby nie to że D umi se dorobić to niewiem jak by nam mialo to wystarczyć200 za gaz? To co Wy robicie, grzejecie gazem? My mamy 100 za czynsz,al ja mam kawalerkę, co 2 miesiąc 50 za wodę, co 2 miesiąc 200-250 za prąd, a gaz tak co 2-3 miesiące 40 zł butla. Do tego telefony, pzu, tv, internet i jest tysiak co miesiąc. 400 kredyt. Do tego trzeba wlać w samochód,a nie daj boże coś się zapsuje. W zasadzie my nie mamy rzadnych oszczędności, żyjemy z miesiąca na miesiąc.
:-)
fajnie tak, ja czasem dostaje spadek po dzieciach znajomych. co prawda zabawki czesto sa w czesciach, ale zawsze sie da je jeszce uzyc
bardzo miło z ich strony i czlowieka cieszy,że nie wszystkim kasa do główki uderzyła;-)Prawde mówiać to byłam w lekkim szoku jak zobaczyłam panią Izę z tym wszystkim bo się nigdy czegoś takiego nie spodziewałam a że oni do biednych nie należą to mały miał tyle zabawek że większości nie zdążył zniszczyć i te które przywiozła wyglądają niemal jak ze sklepu