reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Dzien bry BaBony!

Dziś przyszła nagroda a dopiero dziś się dowiedziałam, że się załapalismy. Miś jest super, później wkleję zdjęcie.
MamZdroweDziecko.pl -
A my dzis dzień udany, oprócz tego konkursu to wygrałam jeszcze koszulkę RMFu i juz ją przysłali a J dzis kupił okna dachowe i dostał rabacik w wysokości 400zł.

Gratuluje zwyciestw i passy...moze ulamanie zeba to wrozba na szczesliwy los?:sorry2::tak:

dzis wieczorem albo jutro pojedizemy do mojej mamy i zrobimy sobie dluzszy weekend.

u nas dzis wieje jak w kieleckim i pada caly dzien.

bylam z julitka u fryzjerki obciac jej fachowo grzywke:rofl2:
jednka jedziemy dzis do mamy, wiec dopiero zo zobaczenia w poniedizalek!!!

milego weekendu BBonki!

Szerokosci zycze na drogach...a jaka modna grzywke ma Julitka?:-)

.

Paweł tak sobie. Gorączka jest. ok 20 znowu dałam nurofen :baffled: bo było 39.2. o 20.40 było 39.7 :no:. Teraz juz spada. Pokasłuje - znaczy spływa mu z nosa i siada na gardle wysoko a on nie może tego odksztusic... Jutro lekarz.

Oni zawsze chorują jak jestem sama :baffled::dry:

Jutro pójdę. jakbyco to mam też fajną przychodnię dyżurną niedaleko więc w weekend też nie będzie problemu.

Asia - jak Pawelek? Bylas w przychodni?
U nas dziś śnieg popadał, ale Asia nie odpalaj miotły, bo w tej chwili to już wspomnieniowa breja pozostała.
Stachu układa zabawki pod barierką zamontowaną w drzwiach, usypuje barykade, włazi na nie i ewidentnie kombinuje żeby wyleźć.

:-DSkąd ja to zanm porozstawialiśmy już w domu wszystko tak żeby nie mogła się wspinać to znalazła i na to sposób podjeżdża swoim jeździkiem do miejsca gdzie chce się dostać włazi na siedzisko a potem na kierownicę i myk na ławę z ławy na meble itp alpinistka jedna ;-):-D zabarałam jeździdełko to wczoraj wywaliła wszystkie zabawki z pudła przewróciła je do góry kołami i znowu cel osiągnięty:-) Czesm to już nie wiem co mam z nią zrobić taka ciekawa świata z perspektywy mebli że co bym nie robiła mała szelma sobie poradzi i znajdzie sposób żeby cel osiągnąć.

No to niezle spryciarze z tych naszych wrzesniatek - szajka cwaniaczkow hehe

Nastroje znow mam bardzo :-:)crazy::frown::wściekła/y::sad::baffled::errr:...ale postaralam sie wam odpisac, zeby nie bylo...:sorry2:
Do pozniej!
 
A moja kawa stygnie. Tradycyjnie:baffled: Mały przed chwilą się obudził,ale jeszcze kula się w łóżeczku z podusią i dinusiem. Muszę się sprężyć,bo nie wiem o której S wróci z pracy,a wymyśliłam kluchy na pyrach,czy szare kluchy jak kto woli. Muszę zetrzeć ziemniaki:crazy:
Za jakieś pół godziny wrzucę na pocztę ostatnią część świątecznych piosenek (tam nie ma kolęd).
Gdyby nie wiatr to ładnie by bylo u nas...
 
Hej. Nocka normalna, bez żadnych rewelacji.

Placuszek wygląda imponująco a jak smakuje, to póxniej ocenią goście. Sałatkę też już dziś dokończyłam, posprzątane, ugotowane, w piecu napalone, ale dzis mam powera.
Teraz mały kima a ja w necie, bo zamówienie muszę zrobić a jak sie obudzi zjemy cos ciepłego i pierwszy raz Adaś zobaczy śnieg i dotknie. Muszę lecieć po małe zakupy.

Justa mój też tydzień temu dostał nowy telefon i podobnie ja Twój musiał się nacieszyć nowa zabawka.
Asia jak Pawełek?
 
Ja wlasnie kawę konsumuję. Drugą już. Trochę sie i tak opanowałam w ramach staran o dziecko z tymi kawami, bo potrafilam 5 dziennie na luzaku wyżłopać.

Majandra - pół domu mamy, 50 m kw (i piwnica) narazie wystarcza, ale chcemy za trzy - cztery lata rozbudować.

Hruda - na poprawę humorku:

Wchodzi kowboj do baru i patrzy - siedzi tam cud kobieta.
Kowboj: Cześć. Kim jesteś?
Kobieta: Lesbijką…
- Eeeeee… To znaczy?
- Jak się budzę myślę o seksie z kobietą, jak jem śniadanie to myślę o seksie z kobietą, jak idę do pracy to myślę o seksie z kobietą, jak jem obiad, to myślę o seksie z kobietą, jak wracam do domu, to myślę o seksie z kobietą, jak zasypiam, to myślę o seksie z kobietą… A Ty, kim jesteś?
- Jak tu przyszedłem to myślałem, że jestem kowbojem, ale teraz wiem, ze jestem lesbijką.

Milego dzionka bebony, biorę sie za obiad :)
 
Ostatnia edycja:
Ostatnia edycja:
Anetasa, nadrabiasz zamknięty? Na której jesteś stronie?:-D

Asia, czekamy na wieści od lekarza. Chyba zaraz do Ciebie smsnę, bo niedługo wychodzę i się nie dowiem, jak Pawełek.

Donkat, mój brat dziś wraca z delegacji w Radomiu i powiedział, że jak go jeszcze raz wyślą do tego nudnego miasta to rzuca pracę. Taki nudny Radom jest?
 
Ostatnia edycja:
I ja sie witam po dlugiej nie obecnosc.
na nowym mieszkanku nie mielismy doscdlugo netu i stad moja nieobecnosc.
U nas wszystko dobrze.Naomi zaczna coraz ladniej chodzic,liczba zabkow sie niezmienila.Moj brzusio rosnie jak szalony ze az sama jesem w szoku.

Postram sie was jakos chociasz troszke nadrobic zeby wiedziec cos ie dzialo podczas mojej nie obecnosci.

Pozdrawiam goraco.

I prosze oddajcie dzis glosik na Naomi bo mamyb ich malo.

 
reklama
Majandra nadrabiam nadrabiam ale raczej rady nie dam dziś wszystkiego poczytać a płakałam już i ze wzruszenia i ze śmiechu;-):tak:
Wogóle dziś po tych porannych rewelacjach z Tuśką jakaś taka jestem do niczego i weny mi brak do pisania nawet o głosowaniu na nasze pociechy zapomniałam dobrze że Noemi mi przypomniała no i jeszcze na Justyne muszę oddać głos. Może jak wypiję kolejną kawę to jakiś power wróci choć to już będzie 3 dzisiaj to nie spodziewam się rewelacyjnych rezultatów.:-(
 
Do góry