reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
Witam i ja z wieczora!Dziś tak późno bo miałam górę prasowania na szczęście trochę mi M pomógł i już jestem:tak:
Agulka gratuluję Ty to masz farta mi do tej pory udało się tylko raz wydrapać na zdrapce 12zł:-( chyba nie urodziłam się pod szczęśliwą gwiazdą;-)
Asia jak tam młody?
Donkat będziemy tęsknić przez wekend:tak:
 
Acha, no to odpadam bo u nas w domu leonów brak.

Paweł tak sobie. Gorączka jest. ok 20 znowu dałam nurofen :baffled: bo było 39.2. o 20.40 było 39.7 :no:. Teraz juz spada. Pokasłuje - znaczy spływa mu z nosa i siada na gardle wysoko a on nie może tego odksztusic... Jutro lekarz.
 
Ale jestem wyjebutana. Przez pogodę dziadowską. Pada, wieje, buuuu
Muszę iść do sklepu po ser i śmieci wywalić,bo zaraz na kuchnię mi wyjdą. Mały ambitnie bajki ogląda i psoci. Podtyka mi się głupol pod stopę główką żebym go szturała. Też pieszczotę sobie wymyślił:baffled:
I jeszcze S mnie wqrwia. Może dzisiaj bedzie już w domu to hujozy dostanę.

Już Ci chyba mówiłam że uwielbiam Twoje teksty znowu mnie rozbawiłaś:-D:-D:-D:-D no i gratuluję wygranej koszulki

Dziś przyszła nagroda a dopiero dziś się dowiedziałam, że się załapalismy. Miś jest super, później wkleję zdjęcie.
MamZdroweDziecko.pl -

Gratulacje :-)

Wrrrrr, dzisiaj mieli przywieźć S telefon i umowę. A ja szłam wyrzucić śmieci i kupić twaróg. Jak wyszłam zadzwonił S i powedział,że za pół godziny będzie kurier. No to se myślę ok, zdążę wrócić. Jasne... Z facetem minęłąm się na drodze,a S wqrwiony kazał mi jechać za nim do Trzemeszna. Pojechałą i przy okazji kupiłam twaróg,bo te oślice z lubińskich 2 małych sklepików uważają,że twaróg je się tylko w piątki i nie miały:wściekła/y: Dobrze,że S nie wraca jednak dzisiaj tylko jedzie na Litwę,bo normalnie łep bym mu urwała przy samej dupie:wściekła/y::wściekła/y:

ooo to miałas dziś szalony dzień szok a dogoniłaś go chociaż ?
 
Pół dnia mnie nie był a Wy tu tyle nastukałyście na wszystkich wątkach że odpadam doczytam jutro w pracy. Zaraz muszę iść włosy wysuszyć bo jak tego nie zrobię to jutro będę wyglądała jak Chopin po koncercie a rano trzeba do pracy:-D
 
Paweł tak sobie. Gorączka jest. ok 20 znowu dałam nurofen :baffled: bo było 39.2. o 20.40 było 39.7 :no:. Teraz juz spada. Pokasłuje - znaczy spływa mu z nosa i siada na gardle wysoko a on nie może tego odksztusic... Jutro lekarz.
biedny Pawełek:-( a o ty pewnie też jesteś zmęczona :-(współczuje ci bo niedość że jesteś sama to jeszcze Pawełek się rozchorował
 
reklama
Paweł tak sobie. Gorączka jest. ok 20 znowu dałam nurofen :baffled: bo było 39.2. o 20.40 było 39.7 :no:. Teraz juz spada. Pokasłuje - znaczy spływa mu z nosa i siada na gardle wysoko a on nie może tego odksztusic... Jutro lekarz.


pewnie lepiej idź do lekarza weekend się zbliża i będziesz sie denerwowac a tak moze lekarz cos zapisze.
 
Do góry