reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Wlasnie dzwonila do mnie moja przyjaciolka ze zmarla jej mama...:sad::sad::sad:po 10 letniej walce z rakiem...o rany, wyc mi sie chce...:-(a najgorsze jest to ze nie wiem jak w takich sytuacjach pomagac...

jakś czas temu przezylam rozstanie z bardzo bliska mi osoba po walce z rakiem, pomoca napewno bexdzie normalna rozmowa na przyziemne tematy, ne nalezy caly czas tylko i wylacznie mowic o tym co ta osobe boli, zwykla rozmowa o byle czym i obecnosc przyjaciela to bardzo duza pomoc.
 
reklama
Mały usypia w łóżeczku w swoim pokoiku a ja mam dylemat: spać czy nie, oto jest pytanie??????? No dobra idę sie zdrzemnąc.

Hrudzi
przykro mi i ja również nie wiem jak pomagać w takiej sytuacji, ja przeważnie milczę
 
hej!!!

oj, nastawilam sie an piekny tydz taki jak byl wekened, a tu zimno i ponuro. z domu sie nie chce wychodzic, bbrrr!!!!

julitka ladnie spala, dojadla tylko w nocy troszke, bo przed snem zjadla malo. czyzyby wychodzila na prosta ze spaniem i jedzeniem???

AsiaKC, Donkat, mam nadzieję, że przyjedziecie, bo ja okna myję;-):-D

ja caly czas gotowa do wyjazdu. juz zapomniaalm, ze mala miala katarek. szybciutko minal, bo byl deliaktny i w pore zareagowalalm:tak:

pozniej przeanalizujemy z P trase i dam znac

Witam się i ja!
Dziś znów w pracy wczoraj dzień minął bardzo szybko i sympatycznie choć pogoda już nie była taka super jak w sobotę. Po obiadku pojechaliśmy na groby a później do Tuśkowej prababci. Babcia była nią tak zachwycona że zapomniała że upiekła ciasto i potem dzwoniła i płakała jak ona tak mogła nas przyjąć i zapomnieć o tym cieście tak jakby ciasto było dla nas najważniejsze a nie ona;-) Było sympatycznie a mała wyszalała się bo u babci miała gdzie pobiegać. Ze zdrówkiem niby lepiej trochę jeszcze ten katarek ją mączy ale mi już ręce opadają i nie mam pojęcia co robić chyba już wszystkiego próbowałam:-(jutro przejdę się z nią do lekarza to zobaczę co powie bo już zadługo ją ten katar męczy.
Z tatą na szczęście ok wczoraj już czuł się dużo lepiej także ulga. Miłego dnia dziewczyny!

anetasa, moja mama nie raz nas tak ugoscila:-D:-D:-D
ilez razy pozniej plakala do sluchawki, ze w swieta nie podalla ananasa i zgnil w szafce, albo czegos innego:-D:-D

a jak sie czuje tato? zapomnial juz o bolu?

Nie mówiłam Wam dziewczyny, że ten czerwony płaszczyk oddałam.
A dlatego, że pod pachą był za bardzo wszyty i ciągnęły szwy. Facet pisał, że może mi wymienić, albo zwrot kasy. Ja wzięłam kasę, bo w tym roku juz sobie nie pochodzę w nim, a na wiosnę może jakiś nowy fason będzie modny.
Ale tak czy owak facet I klasa i pieniążki mam już na koncie, nawet koszty przesyłki zwrócił.

Bosiu jak mi się chce spać, w domciu cieplutko więc mnie łózko woła a mały jeszcze na chodzie, na razie grzecznie bawi sie klockami


eee, to sprzedawaca super!! nie ten co od zabawki dla Adasia, no nie?

Agulka, Maja oczywiscie pieknie wyglada w nowej fryzurce, bo sliczna z niej dziewczynka. jednak ja wole ja w dluzszych wloskach. choc wiem, ze warto obcinac, zeby sie wzmocnily:tak:

Wlasnie dzwonila do mnie moja przyjaciolka ze zmarla jej mama...:sad::sad::sad:po 10 letniej walce z rakiem...o rany, wyc mi sie chce...:-(a najgorsze jest to ze nie wiem jak w takich sytuacjach pomagac...

to straszne. a z tym pocieszaniem to jest bardzo delikatna sprawa i w sumie to tez nie weim jak sie zachowac:-:)-(
 
Cześć dziewczyny
co do pogody to u nas jest nawet dość ładnie Zuzka była już dwa razy na spacerze
z niania bo ja miałam dzisiaj od rana dużo spraw do załatwienia między innymi byłam na badaniach bo dzisiaj pierwszy raz od ponad roku idę do endokrynologa ciekawe co mi powie ?:sorry2:
dzisiaj stał się prawdziwy cud bo Zuzka zjadła na śniadanie całą miskę kaszki i do tego jeszcze pół bułki :-) bardzo mnie to cieszy bo od jakiegoś czasu nie chciała jeść kaszek
Doti ,Iza jeszcze raz potwierdzam dzisiaj o 14 :-)
Agulka Mai bardzo ładnie w nowej fryzurze :-)
a co do obcinania włosów to kiedyś w jakiejś gazecie o dzieciach czytałam że to mit że po obcięciu dzieciom włosy się wzmacniają fakt że z wiekiem włosy staja się gęściejsze ale nie na skutek obcinania tylko tak po prostu jest a to czy ktoś ma gęste włosy zależy głownie od genów
ale ja się na tym nie znam
 
Donkat tato już w porządku tylko musi być na diecie. Nie wiem z czego mu się mogło tak porobić podobno jadł wszystko to samo co mama. Ale cóż najważniejsze że już jest ok.
 
Donkat tato już w porządku tylko musi być na diecie. Nie wiem z czego mu się mogło tak porobić podobno jadł wszystko to samo co mama. Ale cóż najważniejsze że już jest ok.

tak bywa, ze wiele osob je to samo i inaczej reaguja. najwaznijesze, ze nic groznego:tak::-)



wlasnie sprawdzilam kupon toto-lotka z 31.10, bo bylo 15mln do wygrania. liczby tragiczne no i znow nikt nie trafil. teraz pewnie bedzie gdzies ok 18mln do wygrania:szok:
 
reklama
Ostatnio wogóle takie dziwne te liczby losują jakieś to podejrzane:baffled: ale cóż i tak zagram ja to nawet tych wszystkich milionów bym nie chciała 1 bym mi też wystarczył. Ach pomarzyć można:tak:
 
Do góry