reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

Sie Ma!
Poczytuje was na bierzaco ale nie odpisuje wybaczcie- weny brak i chyba chandra mnie dopadla...najchetniej to plakalbym co wieczor tak bez powodu...ach ta polska pogoda wrrrr
 
reklama
Witam się i ja. Dziecię me śpi ostatnio zamiast do 6tej, to do 7.30 nowego czasu i mąż po raz kolejny spóźnił się dziś do pracy. No bo Staś nie obudził ;-)

Dziś ładna pogoda Hurda, więc może przepłoszy chandre?
Justyna - jak sytuacja na froncie?

A ja pakuję Staśka i jedziemy po firany i trzebaby się rozejżeć za jakąś fajną czapką dla Staśka. W sumie dla mnie też by się przydała.
A pochwalę się że w sobotę byłam na lumpach i zakupiłam Staśkowi czaderskie ogrodniczki, prawie nówki. A że w soboty u nas w lumpach 50% taniej, to zapłaciłam 7 ziko. Dumna z siebie jestem!
 
A ja pakuję Staśka i jedziemy po firany i trzebaby się rozejżeć za jakąś fajną czapką dla Staśka. W sumie dla mnie też by się przydała.
A pochwalę się że w sobotę byłam na lumpach i zakupiłam Staśkowi czaderskie ogrodniczki, prawie nówki. A że w soboty u nas w lumpach 50% taniej, to zapłaciłam 7 ziko. Dumna z siebie jestem!
No i slusznie! Ja cos nie mam szczescia do lumpkow...jak przeszukuje te skrzynie to zawsze jakas bryndza np same biale bodziaki albo na maxa wiesniackie spodnice dla mnie:baffled::crazy:
Carioca - a bedziesz jechac do tego centrum Edward? Bo ja sie wybieram ( i wybrac sie nie moge:sorry2:) to moze pojechalybysmy razem ze Staskami? Tam sie cos placi za wstep?Ile?
 
nie wkleiło się, więc takei są tam zajęcia dla takich Staśków jak nasze:

Zabawy Twórcze KOTKI.
Zajęcia ogólnorozwojowe dla dzieci w wieku 11 - 18 miesięcy.
Wtorek: 10.15 - 11.00, sobota: 11.30 - 12.15 oraz niedziela 11.15-12.00.
UWAGA! Zajęcia już działają! Prosimy o kontakt w sprawie zapisów na konkretne spotkanie.
Zajęcia tylko w karnecie (4 zajęcia): 150 zł
Bilet wstępu (jeśli są jeszcze wolne miejsca): 40 zł
Pierwsze próbne zajęcia: 20 zł.


Burza mózgów I. Zajęcia ruchowe dla dzieci w wieku 5-30 mies. z towarzyszeniem rodziców.
Grupa 0-3 lata - 1 zajęcia: 15 zł (bilet rodzinny)
Grupa pow. 4 lat - 1 zajęcia: 15 zł/dziecko, 5 zł/osoba dorosła.
UWAGA! Nabór do grupy trwa. Pierwsze zajęcia ruszą jak zbierze się grupa chętnych.



Od 1,5 roczku są takie:

Kocia muzyka. Zajęcia muzyczne dla dzieci w wieku 1,5-3 lat.
Niedziela: 13.00 - 14.00

Zabawy Twórcze KOTY. Zajęcia ogólnorozwojowe dla dzieci w wieku 1,5 - 2,5 lat.
Czwartek: 11.15-12.15 oraz niedziela: 10.15 - 11.15
UWAGA! Zajęcia już działają! Prosimy o kontakt w sprawie zapisów na konkretne spotkanie.
Zajęcia tylko w karnecie (4 zajęcia): 150 zł
Bilet wstępu (jeśli są jeszcze wolne miejsca): 40 zł
Pierwsze próbne zajęcia: 20 zł.



No i ten placyk zabaw jest 5 zł za godzinę, nabralam ochoty zeby sie zapisac na jakies zajęcia. Moze na dniach tam podjedziemy na ten placyk, a przy okazji sie zorientujemy o co chodzi w tych zajęciach?
 
Witam się i ja!
Noc minęła jednak nadspodziewanie spokojnie włączyłam małej nawilżacz i dodałam kilka kropelek olejku eukaliptusowego i może to podziałało cuda ale rano jak się obudziła (niestety nadal 5:30nowego czasu coś się przestawić ta moja mała nie może:wściekła/y:) to kaszlała zobaczę co się będzie dalej działo bo temperatury nadal nie ma i katar też jakby zelżał mam nadzieję że to tylko drobna infekcja. Za to ja dzisiaj wstałam zasmarkana i z bolącym gardłem także wygląda na to że Tuśka znów zdrowieje a mi sprzedała to cholerstwo.

Donkat nie wiem czy ktoś zwrócił mojej mamie uwagę ale na pewno to nie była moja siostra. Moje relacje z nią są bardzo bardzo dobre ale jej na rękę jest to że mama zwariowała na punkcie jej synka bo sama ma święty spokój nawet jak ma wolne to spędza z małym u mamy sporo czasu. Jak co kolwiek się z nią dzieje to ląduje u mamy miała coś z dyskiem to mieszkała u mamy, miała grype żołądkową mieszkała u mamy pytanie brzmi gdzie jest mąż który powinnien pomagać? Ale to już dłuższa historia i nie nadaje się na publiczne forum. Teraz moja siostra siedzi z małym w domu bo oboje przeziębieni i za każdym razem jak z nią rozmawiam przez telefon to słychać jak mały płaczę albo krzyczy oj nigdy ona nie miała podejścia do dzieci i niestety do swojego też:no:. Jak jest nie grzeczny to przemawia do niego jak by miał minmum 3 lata. Aj szkoda gadać:no:A małego jej strasznie kocham to mój chrześniak i chociaż czasem jest bardzo nie dobry to mi go bardzo szkoda jak tak słyszę jak on tam płacze.
 
hej dziewczynki nie bylo mnie przez caly weekend bo mezus byl w domu i korzystalisme z czasu spedzonego razem nie chce mi sie was nadrabiac bo jak zwykle naskrobalyscie duzo co tam u was
 
Witam.
U nas to samo. Pobudka o 5:20 nowego czasu, a idzie spac normalnie.

Zagłosowałyście dzisiaj?

mąż w domciu dziś cały dzień, jak mały sie obudzi to idziemy na spacerek i zakupki a po obiadku po Maje do przedszkola i też spacerek będzie , bo do przedszkola jest 3 km, chyba kiedys pisałam. I to wszystko RAZEM z J, a wieczorem będzie płakał że go nogi bolą, bo sie nachodził. Po weekendzie wraca do pracy więc wszystko wróci do normy.
 
reklama
Do góry