Carioca, jesteż genialna. Nienawidzę mleka, ale chyba się napiję z tym czosnkiem. Też coś mnie zaczyna brać, a bardzo się boję być teraz chora. Moja kuzynka poroniła właśnie z powodu przeziębienia i gorączki.
Ja też za nim zaszłam wciązę nie chciałam nawet słyszeć o wypiciu takiej mikstury ale jak się przeziębiłam byłam dokładnie w 10 tygodniu to odrazu po to sięgnęłam i potem jescze ze dwa razy zawsze pomagało. Także byle do 22 jakieś 20 minut autkiem do domku i robie cud miksturę mam nadzieję że i tym razem podziała.