reklama
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
U nas to samo. 20 stopni w domu
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
No najwidoczniej. Ja jeszcze z pół godzinki i idę spać.majandra, chyba w tej chwili tylko my prowadzimy kacik wzjaemnje adoracji a reszta towarzystwa gdzie sie podziewa??????????
tygrysek3108
Wrześniowe mamy'07
i ja jest bo czekam na B
donkat a ty to masz nowy dom czy jakiś przedwojenny??? a może późny gierek że taki zimny
nasz domek jest poniemiecki i za dużo w nim nie było przerabiane tzn poprzedni właściciele remontowali tylko to co konieczne nic z siebie konstrukcyjnie nie przerabiali i chwała im za to bo jak nieraz odwiedzałam sąsiadów co sobie tu i ówdzie poprzerabiali i np pozatykali jakieś dziwne wywietrzniki albo za cięzką dachówkę pozakładali i klapa bo gdzieś tam coś pękło
donkat a ty to masz nowy dom czy jakiś przedwojenny??? a może późny gierek że taki zimny
nasz domek jest poniemiecki i za dużo w nim nie było przerabiane tzn poprzedni właściciele remontowali tylko to co konieczne nic z siebie konstrukcyjnie nie przerabiali i chwała im za to bo jak nieraz odwiedzałam sąsiadów co sobie tu i ówdzie poprzerabiali i np pozatykali jakieś dziwne wywietrzniki albo za cięzką dachówkę pozakładali i klapa bo gdzieś tam coś pękło
tygrysek3108
Wrześniowe mamy'07
z tą gorączką u Szymka to chyba tak łatwo mi nie pójdzie ciągle jest tzn jak tylko po 4 godzinach nie podam mu kolejnej dawki leku to znów do 40 skacze więc to raczej gardło
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
i ja jest bo czekam na B
donkat a ty to masz nowy dom czy jakiś przedwojenny??? a może późny gierek że taki zimny
nasz domek jest poniemiecki i za dużo w nim nie było przerabiane tzn poprzedni właściciele remontowali tylko to co konieczne nic z siebie konstrukcyjnie nie przerabiali i chwała im za to bo jak nieraz odwiedzałam sąsiadów co sobie tu i ówdzie poprzerabiali i np pozatykali jakieś dziwne wywietrzniki albo za cięzką dachówkę pozakładali i klapa bo gdzieś tam coś pękło
my na razie (mam nadzieje, ze na razie) mieszkamy w domku babci P, ktory byl budowany w latach 60 systemem bardzo oszczednosciowym. nie ocieplamy go, bo nie chcemy juz tu pakowac wiecej pieniedzy, tylko wybudowac nowy jednka te plany jakos odchodza w daleka przyszlosc, bo ciagle cos staje na drodze:-(
reklama
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
z tą gorączką u Szymka to chyba tak łatwo mi nie pójdzie ciągle jest tzn jak tylko po 4 godzinach nie podam mu kolejnej dawki leku to znów do 40 skacze więc to raczej gardło
aj, bo ta pogoda taka do du*** jest!
trzeba bedzie siew wybrac do lekarza:-(
Podziel się: